Czy są to obiawy pęknięcia głowicy?

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
twardy
Forum Master
Forum Master
Posty: 1736
Rejestracja: pt lis 25, 2005 00:29
Lokalizacja: Lubin-Gorzelin
Kontakt:

Post autor: twardy » sob sty 24, 2009 13:11

oleju nie ubywa a płynu ?


10mm+1,3bara=1VSTD :-)

Awatar użytkownika
vwolfi
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 154
Rejestracja: wt lip 08, 2008 22:23
Lokalizacja: Lja
Kontakt:

Post autor: vwolfi » sob sty 24, 2009 13:38

minimalnie ubywa, może 2setki przez pół roku, ale trochę wycieka przy króćcu bo tam jest taki biały nalot po odparowaniu, więc raczej nie ubywa.


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=216083][size=167]>>GTD sprzedam<<[/size][/url]

Awatar użytkownika
wojtek0231
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 176
Rejestracja: pt sty 23, 2009 12:49
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: wojtek0231 » sob sty 24, 2009 15:06

vwolfi pisze:kolego wojtek0231 a możesz coś powiedzieć co to za tester do sprawdzania uszczelki, bo też mam wątpliwości co do niej w moim, oleju nie ubywa, jest czysty, ale w płynie chłodniczym mam cały czas jakiś syf, pomimo wielokrotnego płukania.
Ten tester polega na tym że w miejsce korka na zbiorniczku wkładany jest ten przyżąd(wygląda jak korek od wina tlko że większy a na nim szlany zbiorniczek z płynem) oczywiście przy rozgrzanym i pracującym silniku. Po kilku lub kilkunastu minutach jeśli jest uszkodzona uszczelka zmienia się kolor w tym tasterze na (nie pamiętam jakie kolory) zielony a gdy jest pęknięta głowica na kolor przypuśćmy czerwony. Jest możliwość że tester tego nie wykryje przy minimalnym pęknięciu głowicy i przy początkach siadania uszczelki ale ja między jednym testerem a drugim zrobiłem ponad 6 tyś. km i jest tak samo. A jak mu przydusze na pedeł to musze dolać płynu a jak jeźdźła nim żona to nawet nie musiałem zaglądać do płynu bo przy spokojnej jeździe jest o.k.
Taki test kosztuje 10 zł i wiesz co cię czeka. Narazie

[ Dodano: 24 Sty 2009 14:44 ]
KanedA pisze:
Marcus pisze:Zdjac glowice
dac do sprawwdzenia do specjalisty
zobaczyc uszczelke i sie okaze co jest.
Najpewniejszy sposób,

Zdarza się, że rozrząd Ci przeskakuje? Kopci na biało?


Pozdro,
To jest mój drugi silnik ale przy pierwszym miałem tak po wymianie głowicy kopcił na biało i był mulasty dopuki się nie rozgrzał a jak złapał temperaturkę to dostawał kopa aż czapke zrywało i białej chmury za mną też nie było. Mechanik(a może to weterynarz?) powiedział mi że muszą się zawory doklepać no i się doklepały: zawór wbił się w tłok, urwało korbowód i rozpie.....ło blok. Szkoda było silnika bo był cacko ale ten też może być nie kopci zapala można powiedzieć od dotknięcia bez jakiegoś chechłania

[ Dodano: 24 Sty 2009 14:52 ]
KanedA pisze:
Marcus pisze:Zdjac glowice
dac do sprawwdzenia do specjalisty
zobaczyc uszczelke i sie okaze co jest.
Najpewniejszy sposób,

Zdarza się, że rozrząd Ci przeskakuje? Kopci na biało?


Pozdro,
Jak to przeskakuje rozrząd? Luźny pasek?



Awatar użytkownika
Tominator
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: ndz lip 02, 2006 00:08
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Tominator » sob sty 24, 2009 15:58

Głowica do warsztatu trzeba lekko splamowac, potem nowa uszczelka i wszystko będzie ok.



Awatar użytkownika
Lukas-182
Sprzedawca
Sprzedawca
Posty: 997
Rejestracja: czw maja 18, 2006 23:00
Lokalizacja: Sztum/Malbork/Elbląg
Kontakt:

Post autor: Lukas-182 » pn sty 26, 2009 09:45

Na moje oko pęknięta głowica, masz przedmuchy do kanału wodnego... dwa lata temu to przerabiałem, miałem minimalne pęknięcie od gniazda zaworu do płaszcza wodnego, zaznaczam minimalne... i tak jak tobie, do 110km/h nic, a powyżej jak tylko cisnąłem to momentalnie wywalało płyn...co bym nie zrobił (wymienił korek, termostat, uszczelkę) to i tak wywalało płyn, dopiero wymiana głowicy (jak już wymiana to od razu od SBka ;) ) pomogła i teraz zero kłopotów....

Zwalaj głowicę i szukaj chociaż najmniejszych pęknięć jak nie ma do zawozisz do sprawdzenia i będziesz pewny głowicy...

Jak głowica będzie szczelna, to kolejne co bym sprawdził to pompę wody, termostat, chłodnicę...Więcej możliwości nie widzę...



Awatar użytkownika
vwolfi
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 154
Rejestracja: wt lip 08, 2008 22:23
Lokalizacja: Lja
Kontakt:

Post autor: vwolfi » pn sty 26, 2009 17:00

Tominator, Lukas 182 to do mnie, czy do wojtka?


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=216083][size=167]>>GTD sprzedam<<[/size][/url]

kamfin0
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: sob sty 24, 2009 15:10
Lokalizacja: Mszczonów

Post autor: kamfin0 » pn sty 26, 2009 18:23

Jeśli ci sadzi przez zbiorniczek wyrównawczy to stawiam na uszczelkę. Spotkałem się z takim przypadkiem w Audi A6 ojca. Miał walniętą uszczelkę i kompresja szła w zbiorniczek. Ja bym wymienił uszczelkę pod głowicą. Głowice nie powinna być uszkodzona.

Powodzonka :pub:



Awatar użytkownika
Lukas-182
Sprzedawca
Sprzedawca
Posty: 997
Rejestracja: czw maja 18, 2006 23:00
Lokalizacja: Sztum/Malbork/Elbląg
Kontakt:

Post autor: Lukas-182 » pn sty 26, 2009 21:51

vwolfi pisze:Tominator, Lukas 182 to do mnie, czy do wojtka?
Logiczne, że jak się wypowiadam w temacie to kieruję posta do założyciela tematu, no chyba że robię OT ;)



Awatar użytkownika
wojtek0231
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 176
Rejestracja: pt sty 23, 2009 12:49
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: wojtek0231 » wt sty 27, 2009 00:39

Lukas-182 pisze:(jak już wymiana to od razu od SBka )
Dzięki za diagnoze. Po czym mam rozpoznać że jest to głowica od SB? Żeby ktoś mi nie wcisnoł od 1V albo JP dając sobje rękę uciąć że jest to od SB



krzychu2374
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: czw gru 18, 2008 03:25
Lokalizacja: Mosina
Kontakt:

Post autor: krzychu2374 » wt sty 27, 2009 01:26

a sprawdz ten cieki wezyk co idzie do zbiorniczka wyrownawczego bo moze on byc zatkany od kamienia albo cos bo tak mialem w golfie II
przy wolnej jezdzie bylo ok ale jak szybciej to nie nadanzalo sie przelewac przez ten wezyk i zaczynal sie gotowac. wymienilem go i bylo juz si. teraz mam Golfa III 1.9 TD i mam watpliwosci czy mi sie cos z turbina nie dzieje bo na poczatku byla ja slychac jak pracuje czyli gwizdala a teraz cisza i cos mulowaty jest golfik wie ktos cos czy to normalne



Awatar użytkownika
Blase
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 306
Rejestracja: czw kwie 19, 2007 09:30
Lokalizacja: BDG
Kontakt:

Post autor: Blase » wt sty 27, 2009 03:28

krzychu2374, to co piszesz jest bardzo prawdopodobne ja właśnie na to bym stawiał było już zresztą parę podobnych tematów na forum i wiele zakończyło się na sprawdzeniu i wyczyszczeniu tego właśnie wężyka.
To że przy króćcu masz nalot to albo walnięty króciec albo jakaś opaska nie trzyma i sobie po malutku cieknie tak czy inaczej warto sprawdzić bo nalot z jakiejś przyczyny się pojawił. Ewentualna wymiana króćca to niewielki koszt więc jeżeli jest walnięty to nie ma się co zastanawiać (ja też mam do wymiany)


Always Look On The Bright Side Of Life

Awatar użytkownika
Lukas-182
Sprzedawca
Sprzedawca
Posty: 997
Rejestracja: czw maja 18, 2006 23:00
Lokalizacja: Sztum/Malbork/Elbląg
Kontakt:

Post autor: Lukas-182 » wt sty 27, 2009 09:41

krzychu2374 pisze:a sprawdz ten cieki wezyk co idzie do zbiorniczka wyrownawczego bo moze on byc zatkany od kamienia albo cos bo tak mialem w golfie II
przy wolnej jezdzie bylo ok ale jak szybciej to nie nadanzalo sie przelewac przez ten wezyk i zaczynal sie gotowac. wymienilem go i bylo juz si. teraz mam Golfa III 1.9 TD i mam watpliwosci czy mi sie cos z turbina nie dzieje bo na poczatku byla ja slychac jak pracuje czyli gwizdala a teraz cisza i cos mulowaty jest golfik wie ktos cos czy to normalne
Bez jaj, zapomniałem o takiej możliwości, swojego czasu miałem kłopot z tym wężykiem. Należałoby go też sprawdzić...



Awatar użytkownika
snejku8
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: ndz sie 19, 2007 01:26
Lokalizacja: Częstochowa i okolica
Kontakt:

Post autor: snejku8 » śr sty 28, 2009 17:15

Witam.

Ja mam chyba podobny problem.
Wody nie wywala przez zbiorniczek ale mam non stop wysokie ciśnienie w układzie nawet na zimnym silniku przy odkręceniu korka wybija wodę do góry. Zauważyłem też, że węże od wody nawet po odpaleniu na zimnym silniku są bardzo twarde (porównywałem z Polo mojego brata i u niego nawet na ciepłym silniku są dużo bardziej miękkie). Rano lubi sobie puścić biały dymek i średnio co tydzień muszę dolać z 2 setki do układu. Czyli to walnięta uszczelka pod głowicą? Tyle, że u mnie nie wyrzuca nigdy wody podczas jazdy nawet jak mu daję ostro w kość.
Ostatnio zmieniony śr sty 28, 2009 17:17 przez snejku8, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
twardy
Forum Master
Forum Master
Posty: 1736
Rejestracja: pt lis 25, 2005 00:29
Lokalizacja: Lubin-Gorzelin
Kontakt:

Post autor: twardy » czw sty 29, 2009 05:28

snejku8 pisze:Czyli to walnięta uszczelka pod głowicą? Tyle, że u mnie nie wyrzuca nigdy wody podczas jazdy nawet jak mu daję ostro w kość.
tak odrazu bym nie przesądzał , układ ciśnienia jest ciśnieniowy i stąd wybijanie płynu po odkręceniu korka . Ja miałem walnieta uszczelke pół roku temu (tak myślałem) ale że nie było czasu to tak jeżdżę te 180 po A4 i jakoś silnik sie trzyma i płyn sie nie gotuje :grin: a jedynie co to wskażnik pokazuje mi wyższą temperature .
pozdr.


10mm+1,3bara=1VSTD :-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 275 gości