jaki olej silnikowy do mkII 1.6D
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
jaki olej silnikowy do mkII 1.6D
witam wszytskich użytkowników!
auto ma 300 000 km. 10 000km temu mial wymieniane pierscienie, zawory wydechowe, wszytskie uszczelki. itd tj. docieranie gniazd. planowanie głowicy itp. (auto zużywalo ponad 1,5litra oleju na 1000km, teraz 150ml na 1000km)
mam pytanie do Was, jaki byście mi polecali olej do tego silnika? aktualnie jeżdze na LOTOS CITYDIESEL 20W50, ale w związku z nadchodzącą wymiana, chce zmienić gęstość na bardziej zimową(10w40,15w40) moge nabyc olej TEXACO lany z beczki za 8zł/litr(minerał15w40) lub kupowac nasz krajowy LOTOS. co wy polecacie...? moze lepsiejszy by był półsyntetyk tak wogóle...?
dodam ze auto uzytkowane jest głownie w ciężkich warunkach miejskich, tj 1>2>3>4 hamowanie. i tak po 10 godzin dziennie. plus czasami przyczepka i po motor do niemiec.
pozdrawiam !!
auto ma 300 000 km. 10 000km temu mial wymieniane pierscienie, zawory wydechowe, wszytskie uszczelki. itd tj. docieranie gniazd. planowanie głowicy itp. (auto zużywalo ponad 1,5litra oleju na 1000km, teraz 150ml na 1000km)
mam pytanie do Was, jaki byście mi polecali olej do tego silnika? aktualnie jeżdze na LOTOS CITYDIESEL 20W50, ale w związku z nadchodzącą wymiana, chce zmienić gęstość na bardziej zimową(10w40,15w40) moge nabyc olej TEXACO lany z beczki za 8zł/litr(minerał15w40) lub kupowac nasz krajowy LOTOS. co wy polecacie...? moze lepsiejszy by był półsyntetyk tak wogóle...?
dodam ze auto uzytkowane jest głownie w ciężkich warunkach miejskich, tj 1>2>3>4 hamowanie. i tak po 10 godzin dziennie. plus czasami przyczepka i po motor do niemiec.
pozdrawiam !!
- Michael G60
- Forum Master
- Posty: 1332
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 15:19
- Lokalizacja: (RBR...)
- Kontakt:
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
- Lokalizacja: Katowice
jezeli jest po remoncie i tera bierze olej w normie to wlej polsyntetyk .
A co do lotosa to tera pare dni temu mechanik przy wymianie termostatu mnie oswiecil mówiac ze mial przypadki jak po mobilu silnik byl caly w nagarach a silniki po lotosie maja idealną czysdtosc. Ja poprzednim golfem jezdzilem na lotosie 10w40 i tera przy wymianie nastepnej tez przejde na ten olej.
A co do lotosa to tera pare dni temu mechanik przy wymianie termostatu mnie oswiecil mówiac ze mial przypadki jak po mobilu silnik byl caly w nagarach a silniki po lotosie maja idealną czysdtosc. Ja poprzednim golfem jezdzilem na lotosie 10w40 i tera przy wymianie nastepnej tez przejde na ten olej.
- Michael G60
- Forum Master
- Posty: 1332
- Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 15:19
- Lokalizacja: (RBR...)
- Kontakt:
- hanti
- Gadatliwa bestia
- Posty: 867
- Rejestracja: czw lip 14, 2005 23:35
- Lokalizacja: zDolny Śląsk :)-Piława Górna
- Kontakt:
nie twierdze ze ten olej to padlina ale ja juz go nie zaleje powiem wprost mialem wieksze zuzycie oliwy(moze mi sie wydawalo)ale na pewno silnik glosniej chodzilwara99 pisze:a silniki po lotosie maja idealną czysdtosc. Ja poprzednim golfem jezdzilem na lotosie 10w40 i tera przy wymianie nastepnej tez przejde na ten olej
no to 50/50 na minerał/półsyntetyk mam dojscie do TEXACO z kija lane:) minerał 15w40 8zł/litr. mobila i tego typu olejów rozlewanych w polsce to napewno nie zaleje! a nagar w sumie mi chyba w normalnych ilosciach nie przeszkodzi, moze silnik sie usczelnic i przestać brać ten olej, półsyntetyk już ma detergentów troche i do odkładania osadów razcej nie pozwoli. minerał czy półsyntetyk...?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 463 gości