awaria wycieraczek

kwietek · Post autor: **kwietek** » czw lut 26, 2009 22:19

W takim razie zrób własną instalację, dublując starą. Następnie odłączaj poszczególne elementy i może wtedy uda Ci się wkońcu namierzyć usterkę.

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » czw lut 26, 2009 23:40

Coś źle robicie

Trzeba systematycznie, z rysunkiem posprawdzać, np: 31 na zdjętym wtyku silnika - jeden koniec lampki do plusa akumulatora a drugi do pinu 31 czyli brązowo-żółtego; zaświeci to masa jest.
Teraz 53: włączyć zapłon i pierwszy bieg wycieraczek - jeden koniec lampki do masy pojazdu drugi do zielonego - ma być prąd w zielonym. Przekaźnik ma być wówczas w swym gnieździe.

To są dwa podstawowe kable dla pracy silniczka; czy silniczek też był podmieniany wówczas na pierwszej wizycie na szrocie? Jeśli nie to popatrz na rysunek - może po prostu uzwojenie pierwszego biegu padło. Ono pracuje na pierwszym i na czasowym a jak widać drugi ma uzwojenie osobne.

Inne objawy, jak np. pozostawanie wycieraczki na środku szyby - nie występuje?

No i jeszcze jedno. Prąd do silniczka przechodzi przez skrzynkę, może nie tyle w skrzynce (była przecież zmieniana) ile we wtykach coś się stało, może wysunął się konektorek z wtyczki i wtyczka w skrzynce siedzi ale prąd nie przechodzi.
Pod tym LINKIEM jest rozpiska tyłu skrzynki, przyda się przy sprawdzaniu wtyków, najbardziej interesujący w tym wypadku jest wtyk S.

No, po prostu nie ma siły by to nie szło - dwa kabelki, żadnej elektroniki; nie ma cudów!

marcinhello1 · Post autor: **marcinhello1** » pt lut 27, 2009 23:46

silniczek podmienialem dwu krotnie.. sprawdzalem czy dochodzi prąd na tych biegach które mi nie działają i nie dochodzi. co do tego czy dochodzą na swoje miejsce to nie dochodzą. dziala mi teraz tylko ten szybki bieg, i przełącze manetke na jakie kolwiek inne położenie to wycieraczki nie powracają na swoje miejsce;)? ojciec mowi ze to manetka, bo mu ktos powiedzial ze styki tam itd ale ja w to nei bardzo wierze bo podmeinialem, i przed podmianą działąły mi czasówki prócz tych srednich. potem zamienilem z powrotem na swoją jak przestaly mi dzialac i srednie i czasówki ale czasówki dzialaly na starych to i nagle tak by sie raczej nie zepsulo.. ale sam juz nei wiem pogubilem sie jutro wezme schemat i zrobie to co mi napisales z tymi dwoma podstawowymi parametrami i zobacze.. no i spróbuje jeszcze raz tą manetke rozebrać i przeczyszcze.. widze ze wiesz o co chodzi;) a ten wtyk S to zasilanie silniczka, drugi wtyk ten czerwony to ujscia od manetki itd.. nie ma tam elektroniki kabelki sprawne wszystkie.. czyli od manetki idzie tylko do skrzynki ta czerwona wtyczka, no i ten drugi wtyk S no i skrzynka a w niej przekaznik;)) jutro sprawdze to co napisales.
mam też luz na końcu wałka kierownicy tam przy wielowypuście łączeniu przy pedałach, luz jest od łożyska tego dolnego na tym wałku, łożyska tocznego stożkowego którego dociska sprężynka, a jednak mam tam luz.. dlaczego;)?

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » sob lut 28, 2009 00:30

To jeśli nie dochodzą na dół to znów inna sprawa.
Sprawdzamy napięcia bez włączania wycieraczek ale na zapłonie. I tak, napięcie ma być na pinie 1 wtyku S skrzynki, pinie 3 (15) gniazda przekaźnika (można go wyjąć do zbadania napięcia, i tak musi ono tam być) i w pinie 7 wtyku J.
Jak wynika ze schematu - w naturalny sposób napięcie musi być na szaro-czarnym 1 (53a) silniczka i też szaro-czarnym T5c/2 (53a) manetek.
I jeszcze dla pewności sprawdzenie już bez zapłonu, samej ciągłości kabla omomierzem lub lampką w torze zielono-czarnego: pin 3 (53e) wtyku silniczka - wtyk S pin 4 skrzynki - wtyk J pin 9 skrzynki - T5c/4 (53e) na manetkach.
Ufff. potem się zobaczy

marcinhello1 · Post autor: **marcinhello1** » sob lut 28, 2009 20:23

jutro to wszystko sprawdze co mi napisales;) ale pamiętam że w pinie 1 wtyku S jest napięcie. a właśnie jak dalej piszesz, w pinie (15) przekaznika nie ma tam napięcia- przekaznik przez to się nei załącza- podłączyłem bezpośrednio napięcie do tego pinu z włożonym przekaznikiem i nic się nei zmienilo nie dziala nic ale przekaznik sie załącza masa jest. a dalej piszesz w w J7- tam jest napięcia jak dobrze pamiętam.. wlasnie na przekazniku (15) nie ma a p[owinno byc jak wynika ze schematu niby ze cos w skrzynce co o tym myslisz.. tyle ze powiem ze to z pamięci mówie ale jestem pewny ze to sprawdzalem i na 15 nie ma napięcia napewno. - na bezpieczniku jest.

[ Dodano: 28 Lut 2009 19:30 ]
i teraz zanalizowałem to co niżej napisałeś ta ciągłość kabli od wtyczki przy silniczku 53e do Tmc/4 przy manetce zgadza sie jest przejście- pamiętam żę to sprawdzałem napewno.

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » sob lut 28, 2009 20:49

Gdyby tak było - to przerwa ścieżki w skrzynce, ale zobaczymy jutro... Na razie do wtorku bez opadów.
Ciekawe by było podanie napięcia na pin 5 (53M) gniazda przekaźnika - po jego wyjęciu i włączeniu manetki na pierwszy bieg. Powinna wycieraczka ruszyć w momencie podania napięcia i pracować tak długo jak podawane jest napięcie.
Kolejna rzecz: czy przy manetce na pierwszy bieg i wyjętym przekaźniku jest napięcie w pinie 4 (53S) gniazda przekaźnika. W pozycji STOP ma w nim być masa.

marcinhello1 · Post autor: **marcinhello1** » sob lut 28, 2009 20:59

nie ma prądu na przekazniku (15) na bank mimo że na J5 jest - z pamięci mówie ale tutaj byly przemyslenia i wychodzi tak jak mowisz ze skrzynka ale nie rozumiem bo przeciez podmieniałem skrzynke to co tak samo by byla zepsuta nie wierze w to;) pozostaje rozebrac skrzynke jesli jestes pewny ze jeśli tam nie ma przejścia to skrzynka? jeśli jesteś pewny to Ci wierze, a jutro jeszcze to sprawdze żeby być na 100% pewny że o tym samym mówimy;)

[ Dodano: 28 Lut 2009 20:01 ]
tzn nie J5 tylko J7

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » sob lut 28, 2009 21:14

Jak widać z tego schematu (jest nieco lepiej czytelny jak ten brązowy) połączenie S/1 - J/7 - 3(15)gniazda ma być "na bank"!
A że tamta skrzynka miała to samo - mogła, to może wrażliwe miejsce?

Z rozbieraniem skrzynki - powoli. Wystarczy ostrożne połączenie bezpiecznika 5 z pinem 3(15) gniazda i włożenie przekaźnika (można najpierw odizolować 1,5 cm przewodu i włożyć do gniazda równocześnie z przekaźnikiem a potem połączyć do bezpiecznika, ma w połowie maleńki otworek). Gdyby to tylko to - to po normalnym włączeniu wycieraczki, powinna ona ruszyć.

marcinhello1 · Post autor: **marcinhello1** » sob lut 28, 2009 21:59

( pisałem Ci ze tak zrobiłem) podłączyłem z bezpiecznika kabelkiem do przekaznika (15) i włożyłem przekaznik- przekaznik się załącza po przekreceniu stacyjki ale wycieraczki nie dzialają. na schemacie jest w górnym prawym rogu wiadomo przedkaznik- jest na nim wtyk 6\T i na nim powinien być prąd tak moj tata mówił- patrzył na zasilanie klaksonu, masa dochodzi a prąd właśnie na y czyli pewnie y to prądowy. nie wiem ale moze to ma jakiś związek w przekazniku nie wiem..

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » sob lut 28, 2009 22:15

To jest wyjście na pompkę spryskiwacza, nieistotne dla sprawy.
Ja ten styk we wszystkich wozach VW które miałem - wyłamuję w przekaźniku, nie używam go. Jest on po to by wycieraczki ruszały na 3 do 4 ruchów gdy tylko naciśniemy zmywacz. Jeśli wody brakło lub wyschła w wężyku - wycieraczki rysują po suchej szybie.
Po zmianie wycieraczki nie ruszają po naciśnięciu spryskiwacza, są włączane po staremu.

Przekaźnik się załącza, więc z lewego położenia jego styk ruchomy przechodzi na prawe i napięcie ma pojawić się na silniku a silnik ruszyć.

marcinhello1 · Post autor: **marcinhello1** » sob lut 28, 2009 22:39

aha rozumiem dobrze wiedzieć też go wyłamie jak tylko zrobie te wycieraczki bo też nei lubię tego że one tak 3 krotnie się poruszają..

to co dalej proponujesz, sprawdzić to o czym byla wczesniej mowa- na przekazniku wtyk (15) jeśli nie ma prądu to skrzynka? nie ma innej możliwości napewno? jak nie to jutro jeszcze raz sprawdzam i rozbieram skrzynke bo moze faktycznie tak jak mowisz- słaby punkt;)

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » sob lut 28, 2009 22:47

Tam na tym gnieździe napiecie dla działania tego wszystkiego musi być tak czy tak, więc jeśli w tym jednym pinie nie ma a na dwóch pozostałych jest - to awaria skrzynki.
Ale należy wykonać te inne próby o których pisałem by ewentualnie wykryć inne braki połączeń jeśli są; szczególnie dopływ prądu z pinu 5 skrzynki do szczotki silnika.

Z pinu 5(53M) gniazda przekaźnika poprzez wtyk S/2 kablem zielonym do pinu 4(53) silniczka - to jest właśnie szczotka pierwszego biegu silniczka.

marcinhello1 · Post autor: **marcinhello1** » sob lut 28, 2009 22:51

jutro jeszcze raz to zobacze z tym wtykiem (15) na przekazniku bo tam nie ma prądu a jak nie ma to skrzynka mowisz. co do tego poniżej z tą szczotką to nei zrozumiałem..a teraz ide spac..pozdrowionka;)

[ Dodano: 01 Mar 2009 12:38 ]
okazało się że ktos zamienił przekaznik, pasuje obok no i okazalo się że czasówki i te najszybsze działają. już wyciągnęłem skrzynke i chcialem isc ją rozbierać kiedy to odkryliśmy z ojcem że obok pasuje, podłączyłem i działają czasówki i szybkie oprócz tych srednich co mi właśnie nie działały i psuły się od pół roku.. teraz ojciec rozbiera skrzynke i patrzy, potem ją składam i dalej będziemy patrzeć.. ale już jest bliżej niż dalej;) tylko teraz potrzeba dojść do tego co sprawdzać i gdzie może być błąd że mi te szybkie nie działają oby to nie był sliniczek bo teraz szukanie zaczyna się od poczatku ale kompletnie nie wiem kto przekaznik zamienił.. teraz prąd jest na tych pinach- 15 na przekazniku bo przekaznik sie załącza itd.

[ Dodano: 01 Mar 2009 15:47 ]
ZROBIONE!!!

DZIAŁA:D sprawdzam przełącznik krańcowy itd patrze prąd jest przepływa itd wszystko jest. tak więc jak już wsadziłęm w miejsce gdziew powinien być przekaznik to czasówki zaczęły działać( mimo że wtedy kiedy mi przestały to ja tego przekaznika nigdy nie wyciągałem nawet nie wiedzialem który to jest). czasówki działały i krańcowy przy tym sprawdzałem i też działa.. wsadziłem przekaznik i działA:D wtedy kiedy wyciągałem przekaznik i go podmienialem to od tylnej szyby bo tam tez jest czacówka itd ale to była pomyłka mimo że jak ten od tylnej szyby wyciągnęłem to mi przednie nei działały nie wiedzialem ze to ma jakies powiązanie;/ innym razem wyciągnęłem od kolegi takiego starego auta passata wszystkie przekazniki i u siebie po kolei wtykalem i nie dzialaly.. musialem wtedy podmienić je miejscami - chodz już wczesniej mi nie dzialaly czasówki ehhh namotane ale już działa jest OK:) Dzięki za pomoc dużo się nauczyłem a nie wiedziałem nawet jak się operuje schematami elektrycznymi teraz to już kumam;)

Zico63b · Post autor: **Zico63b** » wt mar 03, 2009 01:21

No to super! Ja też mogłem pomyśleć o sprawdzeniu położeń przekaźników ale jak działa to się cieszę.
Doświadczeń nigdy nie za dużo, choć lepiej by jak najmniej się przydawały (nigdy wóz się nie psuł)

Pozdrowienia!

awaria wycieraczek

Kto jest online