silnik przerywa w zakresie 3200-4000rpm
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
silnik przerywa w zakresie 3200-4000rpm
Witam Panowie i Panie.
Na forum jestem od niedawna, tzn. od grudnia jak nabyłem swojego pierwszego diesla, a dokładnie Golfa MK3 z silnikiem 1.9TD z 94r.
Opis problemu:
Długimi godzinami studiowałem forum w poszukiwaniu informacji na temat samochodu jak i jego silnika. Po paru tygodnia jazdy golfem stwierdziłem, że te 75 fabrycznych kucy (o ile tyle motorek mój miał) to za mało. Na pierwszy ogień poszedł fabryczny intercooler z 1.9TDI wraz z wskaźnikiem ciśnienia doładowania. Po tym zabiegu zauważyłem, że turbawka wolniej sie wkręcała i spadło ciśnienie doładowania (z założenia tak miało być - intercooler działa). Ciśnienie zostało podciągnięte do, jak mniemam, fabrycznego, czyli 0,65bar. W tym też czasie zauważyłem ze w zakresie 3800-4000rpm silniczek zaczął przerywać. Założyłem ze to efekt braku paliwa, w tym czasie był jeszcze fabryczny pin i dawka nieruszana przeze mnie. We własnym zakresie dorobiłem boost pina według wymiarów znalezionych na forum - wymiary fabrycznego pina z MK2 1,6TD. Po założeniu pina odczułem jedynie pogorszenie pracy w wyższym zakresie obrotów, tj. silnik zaczyna przerywać juz nawet przy 3200rpm. Efekt taki jest odczuwalny na 3, 4, 5-tym biegu. Na 2-gim idzie, ale jakby bez przekonania. Efekt jest taki na ciśnieniu doładowania w zakresie od 0,6 do 0,8bar. Autku bez różnicy, jakie ma doładowanie, kopcenia z rury nie ma. Rozbierałem też LDA by sprawdzić czy pin pracuje jak należy i wyraźnie widać ślad pozostawiony przez bolec. Ślad ten jest dłuższy niż na fabrycznym bolcu. Dodam jeszcze, że bolec ustawiony jest największym wycięciem (pin na mimośrodzie).
Pytanie:
Moje pytanie do posiadaczy tych silników, którzy cos przy nich modzili. Czy zakładając boost pina należy zwiększyć jednocześnie dawkę paliwa śrubą na pompie? Czy nie powinno być tak ze sam pin zwiększa tą dawkę w zależności od ciśnienia doładowania? Czy w tym zakresie zaczyna działać już odcięcie mechaniczne w pompie? Nie zauważyłem tego przed modyfikacjami.
Zaczynają mi ręce opadać i kończą się pomysły. Autko zamiast ożyć w pełnym zakresie obrotów zamiera na trzech ostatnich biegach.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc i wszelkie sugestie.
Na forum jestem od niedawna, tzn. od grudnia jak nabyłem swojego pierwszego diesla, a dokładnie Golfa MK3 z silnikiem 1.9TD z 94r.
Opis problemu:
Długimi godzinami studiowałem forum w poszukiwaniu informacji na temat samochodu jak i jego silnika. Po paru tygodnia jazdy golfem stwierdziłem, że te 75 fabrycznych kucy (o ile tyle motorek mój miał) to za mało. Na pierwszy ogień poszedł fabryczny intercooler z 1.9TDI wraz z wskaźnikiem ciśnienia doładowania. Po tym zabiegu zauważyłem, że turbawka wolniej sie wkręcała i spadło ciśnienie doładowania (z założenia tak miało być - intercooler działa). Ciśnienie zostało podciągnięte do, jak mniemam, fabrycznego, czyli 0,65bar. W tym też czasie zauważyłem ze w zakresie 3800-4000rpm silniczek zaczął przerywać. Założyłem ze to efekt braku paliwa, w tym czasie był jeszcze fabryczny pin i dawka nieruszana przeze mnie. We własnym zakresie dorobiłem boost pina według wymiarów znalezionych na forum - wymiary fabrycznego pina z MK2 1,6TD. Po założeniu pina odczułem jedynie pogorszenie pracy w wyższym zakresie obrotów, tj. silnik zaczyna przerywać juz nawet przy 3200rpm. Efekt taki jest odczuwalny na 3, 4, 5-tym biegu. Na 2-gim idzie, ale jakby bez przekonania. Efekt jest taki na ciśnieniu doładowania w zakresie od 0,6 do 0,8bar. Autku bez różnicy, jakie ma doładowanie, kopcenia z rury nie ma. Rozbierałem też LDA by sprawdzić czy pin pracuje jak należy i wyraźnie widać ślad pozostawiony przez bolec. Ślad ten jest dłuższy niż na fabrycznym bolcu. Dodam jeszcze, że bolec ustawiony jest największym wycięciem (pin na mimośrodzie).
Pytanie:
Moje pytanie do posiadaczy tych silników, którzy cos przy nich modzili. Czy zakładając boost pina należy zwiększyć jednocześnie dawkę paliwa śrubą na pompie? Czy nie powinno być tak ze sam pin zwiększa tą dawkę w zależności od ciśnienia doładowania? Czy w tym zakresie zaczyna działać już odcięcie mechaniczne w pompie? Nie zauważyłem tego przed modyfikacjami.
Zaczynają mi ręce opadać i kończą się pomysły. Autko zamiast ożyć w pełnym zakresie obrotów zamiera na trzech ostatnich biegach.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc i wszelkie sugestie.
- Matijas
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2452
- Rejestracja: pt sty 26, 2007 00:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
po mojemu to dawke na pompie trzeba zwiekszyc, ale niech sie wypowie ktos bardzie w temacie oblatany;)mavric pisze:Moje pytanie do posiadaczy tych silników, którzy cos przy nich modzili. Czy zakładając boost pina należy zwiększyć jednocześnie dawkę paliwa śrubą na pompie? Czy nie powinno być tak ze sam pin zwiększa tą dawkę w zależności od ciśnienia doładowania?
[b]Mój MK1 Cabi 16V :)[/b]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3846406#3846406
[b]Mój były Leon TS ARL:([/b]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=246436
[b]Mój były MK3 AFN:( 160km&330NM[/b]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=84714
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3846406#3846406
[b]Mój były Leon TS ARL:([/b]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=246436
[b]Mój były MK3 AFN:( 160km&330NM[/b]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=84714
Czy wymieniałeś filtr paliwa po zakupie auta?
[ Dodano: 31 Mar 2009 01:21 ]
Jeśli nie to czas najwyższy, następny w kolejności do sprawdzenia jest elektrozawór odcinający paliwo na pompie, auto dusi się z braku paliwa.
Pozatym modzenie warto zacząć od wywalenia katalizatora, bo na dawce ustawionej na oko (boost pin) szybko się zapcha, okresowe przegonienie może nie pomóc.
[ Dodano: 31 Mar 2009 01:21 ]
Jeśli nie to czas najwyższy, następny w kolejności do sprawdzenia jest elektrozawór odcinający paliwo na pompie, auto dusi się z braku paliwa.
Nie, za zwiększanie dawki paliwa wraz z doładowaniem odpowiada właśnie pin, w każdym razie to nie jest przyczyna.Czy zakładając boost pina należy zwiększyć jednocześnie dawkę paliwa śrubą na pompie? Czy nie powinno być tak ze sam pin zwiększa tą dawkę w zależności od ciśnienia doładowania?
Pozatym modzenie warto zacząć od wywalenia katalizatora, bo na dawce ustawionej na oko (boost pin) szybko się zapcha, okresowe przegonienie może nie pomóc.
Ostatnio zmieniony wt mar 31, 2009 01:28 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.
mavric, skoro po założeniu spiłowanego pina zrobiło się jeszcze gorzej, to "na chłopski rozum" jakby do pompy dochodziło za mało paliwa. Bo zakładają pin zwiększasz zapotrzebowanie na paliwko, a skoro go brakowało wcześniej, to z pinem brakuje tym bardziej i silnik jeszcze wcześniej się krztusi. Możesz to jeszcze potwierdzić odpinając wężyk ciśnieniowy od LDA i sprawdzić czy silnik będzie pracował lepiej.
Jeśli się ta hipoteza potwierdzi, to w pierwszej kolejności do zmiany filtr paliwa, potem będziemy kombinować dalej
[ Dodano: Wto Mar 31, 2009 9:13 am ]
[ Dodano: Wto Mar 31, 2009 9:14 am ]
Ale ten zawór jest na prawo, trochę się rozpędziłem
Jeśli się ta hipoteza potwierdzi, to w pierwszej kolejności do zmiany filtr paliwa, potem będziemy kombinować dalej
[ Dodano: Wto Mar 31, 2009 9:13 am ]
To jest elektrozawór odcinający paliwo jeśli nie ma do niego podanego napięcia, więc upewnij się, że kabel jest na nim dobrze zaciśnięty i nie jest uszkodzony.mavric pisze:Czy chodzi o elektrozawór znajdujący się na lewo (patrząc od przodu auta) od ukłądu LDA?
[ Dodano: Wto Mar 31, 2009 9:14 am ]
Ale ten zawór jest na prawo, trochę się rozpędziłem
na pierwszy ogień sprawdź filtr powietrza .... miałem tak jak przeleciałem 20000 i był tak zasyfiony że na wyższych obrotach miał strasznego muła tak jak pisałeś... tak więc sprawdź filtr powietrza a jeśli nie to no to trzeba pokombinować głębiej i się bawić ... ale warto zacząć od najprostszych rzeczy na początek
Panowie wiem że w tym motorze elektroniki w zasadzie nie ma, ale mam pytanie czy komunikat IN 02 po przekręceniu kluczyka moze powodować takie objawy ? Olej wymieniany byl ~5k km temu jeszcze w niemczech wraz filtrem. Do wymiany rozrządu też zostało jeszcze sporo km do przejechania. Czy skasowanie komuniaktu inspekcji może mieć jakiś wpływ na prace silnika ?
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 623
- Rejestracja: śr paź 20, 2004 20:46
- Lokalizacja: Skarżysko
- Auto: Golf IV TDI
- Silnik: ARL
W tym silniku nie ma to żadnego wpływu. Akurat jeżdże teraz od jakiegoś czasu na nie skasowanej insekcji i nic się nie dzieje.mavric pisze:Panowie wiem że w tym motorze elektroniki w zasadzie nie ma, ale mam pytanie czy komunikat IN 02 po przekręceniu kluczyka moze powodować takie objawy ? Olej wymieniany byl ~5k km temu jeszcze w niemczech wraz filtrem. Do wymiany rozrządu też zostało jeszcze sporo km do przejechania. Czy skasowanie komuniaktu inspekcji może mieć jakiś wpływ na prace silnika ?
inspekcje w td na liczniku nie maja absolutnie zadnego wplywu mozna je łatwo skasować
1. Włączyć zapłon.
2. Wcisnąć i przytrzymać przycisk [A].
3. Wyłączyć zapłon.
4. Zwolnić przycisk [A].
5. Wcisnąć i zwolnić przycisk [A].
6. W polu wyświetlacza licznika kilometrów pojawiają się litery "IN01".] albo OEL (nie pamiętam co pierwsze)
7. wcisnąc przcisk od ustawiania minut i trzymać aż nie pojawią sie kreski "---" które oznaczają skasowanie inspekcji tej która się świeciła
Przycisk [A] to przycisk od kasowania przebiegu dziennego.
Czyli jak dojdziesz już do punktu (5) gdzie zmieniasz sobie przciskiem A poszczególne inspekcje ( OEL, IN01, IN02) to potem trzymając przycisk od minut kasujesz je. Jak skasujesz po właczeniu zapłonu powinieneś mieć napis IN00 (nie wymagana inspekcja)
1. Włączyć zapłon.
2. Wcisnąć i przytrzymać przycisk [A].
3. Wyłączyć zapłon.
4. Zwolnić przycisk [A].
5. Wcisnąć i zwolnić przycisk [A].
6. W polu wyświetlacza licznika kilometrów pojawiają się litery "IN01".] albo OEL (nie pamiętam co pierwsze)
7. wcisnąc przcisk od ustawiania minut i trzymać aż nie pojawią sie kreski "---" które oznaczają skasowanie inspekcji tej która się świeciła
Przycisk [A] to przycisk od kasowania przebiegu dziennego.
Czyli jak dojdziesz już do punktu (5) gdzie zmieniasz sobie przciskiem A poszczególne inspekcje ( OEL, IN01, IN02) to potem trzymając przycisk od minut kasujesz je. Jak skasujesz po właczeniu zapłonu powinieneś mieć napis IN00 (nie wymagana inspekcja)
Dziękuje Panowie za wszelakie rady. Wymieniony został filtr paliwa. Nie wiem czy sam filtr był przyczyną czy jakieś nieszczelności na wężykach przy filtrze ale skaś dostawało się powietrze do układu paliwowego po zabiegu wymiany spokój no i autko odzyskało swoją krzepe na dniach wymienie jeszcze filtr powietrza dla spokoju chociaż ten który jest wygląda jeszcze wporządku.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 242 gości