Nie wchodzi wsteczny

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

alepka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: śr sie 25, 2004 13:04
Lokalizacja: małopolska - świętokrzyskie

Nie wchodzi wsteczny

Post autor: alepka » śr kwie 01, 2009 10:18

No to od początku.
Coś nie łączyły światła cofania wiec myślę wykręcę czujnik może zabrudzony??. No to klucz i odkręcam. Poszło lekko. Za lekko. Śruba niestety się ukręciła. Zostało 2 zwoje może 1. Jakoś dokręciłem, troszkę ciekło ale minimalnie. Auto miałem odstawiać w piątek do warsztatu więc myślę, odkręcę nakrętkę jeszcze raz posmaruję silikonem i przykręcę to nie będzie na razie ciekło. No i tak zrobiłem. do rana suchutko nic nie kapie, ale wsiadam chce włączyć wsteczny i nic. pozostałe biegi ok bez problemu leciutko. A wsteczny tylko można wcisnąć i nic poza tym. Nic do środka nie wpadło, bo wodzik od czujnika jest. jak go wyjmę to sika olej. Miał ktoś coś takiego??



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » śr kwie 01, 2009 10:28

wykręć wyłącznik wstecznego i zobacz czy bolec od niego chodzi , w nim jest sprężyna , może ten bolec jest zaklinowany w wyłączniku i nie pozwala na ruch wodzika od wstecznego



alepka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: śr sie 25, 2004 13:04
Lokalizacja: małopolska - świętokrzyskie

Post autor: alepka » śr kwie 01, 2009 11:37

miś fazi pisze:wykręć wyłącznik wstecznego i zobacz czy bolec od niego chodzi , w nim jest sprężyna , może ten bolec jest zaklinowany w wyłączniku i nie pozwala na ruch wodzika od wstecznego
ups i tu się pojawiają schody bo żadnej sprężyny tam nie widzę. Część śruby (ta wydrążona w której chodzi "popychacz od czujnika") została w korpusie i nie ma tam żadnej sprężyny. Odkręca się sama nakrętka ze złączem. Może ta sprężyna wpadła do środka i coś blokuje??



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » śr kwie 01, 2009 12:22

sprężyny jak takiej w całym wyłączniku nie widac bo jest w środku wyłącznika , służy ona do ruchu bolca który włącza wsteczny , widocznie urwałeś część wyłącznika i zablokowało wodzik

[ Dodano: 01 Kwi 2009 12:23 ]
jak wykręcasz wyłącznik , to powinno wyjść w całości

[ Dodano: 01 Kwi 2009 12:29 ]
http://sklep.salko.pl/kategoria,191,0,E ... fania.html , tak wygląda w całości



alepka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: śr sie 25, 2004 13:04
Lokalizacja: małopolska - świętokrzyskie

Post autor: alepka » śr kwie 01, 2009 12:48

miś fazi pisze:sprężyny jak takiej w całym wyłączniku nie widac bo jest w środku wyłącznika , służy ona do ruchu bolca który włącza wsteczny , widocznie urwałeś część wyłącznika i zablokowało wodzik

[ Dodano: 01 Kwi 2009 12:23 ]
jak wykręcasz wyłącznik , to powinno wyjść w całości

[ Dodano: 01 Kwi 2009 12:29 ]
http://sklep.salko.pl/kategoria,191,0,E ... fania.html , tak wygląda w całości
No niestety mnie nie wyszło w całości. w korpusie została cześć śruby i ten wodzik z metalowym końcem. To raczej nie jest problem bo jakoś go wykręcę wykrętakiem a w najgorszym przypadku zalepię jakoś czujnik i będę jeździł bez świateł cofania (ew przerobię na manuala :-)). Problem jest jak się teraz dostać do skrzyni, żeby to wyciągnąć. Czy jak zdejmę tylko pokrywę tą z boku to dam radę coś tam zobaczyć??



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » śr kwie 01, 2009 13:09

Nie dasz rady , musisz go jakimś cudem wyjąc , tylko w całości :bajer:

[ Dodano: 01 Kwi 2009 13:11 ]
tylko czekaj , widze że masz 1,4 , a nie pamiętam gdzie u Ciebie jest ten wyłącznik , z góry skrzyni czy z przodu , bardziej na dole ?



alepka
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: śr sie 25, 2004 13:04
Lokalizacja: małopolska - świętokrzyskie

Post autor: alepka » czw kwie 02, 2009 01:01

Problem rozwiązany.Przyczyną była część czujnika która została w korpusie. Po prostu wkręciła się o pół obrotu do środka skrzyni blokując wsteczny. Komplet wykrętaków za 6.50 rozwiązał problem. Mam jeszcze pytanie.Ponieważ straciłem trochę oleju to musiałem dolać. Dolałem mobil 75w90 do starego (nie miałem jak spuścić reszty bo rozbiłem to bez kanału). Czy coś się stanie jak będę jeździł na "pomieszanym" oleju??



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » czw kwie 02, 2009 08:11

nic sie nie stanie



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 453 gości