Piszczący wiatrak chłodnicy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Piszczący wiatrak chłodnicy
Witam,
Golf 3, 1.8 benzyna Variant silnik AAM
Mam taki problem z chłodzeniem silnika.
Wiatrak włącza się i jak narazie chłodzi silnik, ale dość wyraźnie coś przy nim piszczy.
Kiedy kręcę nim ręką, na połowie obrotu stawia dość wyraźny opór i słychać pisk. Sam wiatrak o nic oczywiście nie ociera, problem jest pewnie w silniczku lub na jakimś łożysku silniczka.
Próbowałem popsikać w miarę możliwości WD40 ale nic to nie pomogło.
Jako użytkownik auta a nie maechanik mam więc pytanie, czy jest możliwość nasmarowania łożysk? Czy da się wymienic w miarę łatwo same łożyska? Czy trzeba wymieniać cały silniczek? I czy jest to trudne, bo z tego co widziałem dość mocno zabudowany jest ten cały wiatrak :/
pozdrawiam
Golf 3, 1.8 benzyna Variant silnik AAM
Mam taki problem z chłodzeniem silnika.
Wiatrak włącza się i jak narazie chłodzi silnik, ale dość wyraźnie coś przy nim piszczy.
Kiedy kręcę nim ręką, na połowie obrotu stawia dość wyraźny opór i słychać pisk. Sam wiatrak o nic oczywiście nie ociera, problem jest pewnie w silniczku lub na jakimś łożysku silniczka.
Próbowałem popsikać w miarę możliwości WD40 ale nic to nie pomogło.
Jako użytkownik auta a nie maechanik mam więc pytanie, czy jest możliwość nasmarowania łożysk? Czy da się wymienic w miarę łatwo same łożyska? Czy trzeba wymieniać cały silniczek? I czy jest to trudne, bo z tego co widziałem dość mocno zabudowany jest ten cały wiatrak :/
pozdrawiam
lojojojoj 1 nie wd40 ;] a smarem trzeba bylo jakims posmarowac a na bank bedzie lozysko do wymiany jak dla mnie to chyba lepiej nowy silniczek kupic i zalozyc szybciej bedzie ;]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=177740/][size=159][b]Gofer bY Tiger ;} Sprzedam [/b][/size][/url]
[size=92] Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki a cuda zajmują mi trochę czasu[/size]
[img]http://img180.imageshack.us/img180/7369/new1wj9.gif[/img]
[size=92] Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki a cuda zajmują mi trochę czasu[/size]
[img]http://img180.imageshack.us/img180/7369/new1wj9.gif[/img]
witam
miałem ten sam problem z silniczkiem wiatraka w moim mk3 aam(smarowanie nic nie dało),aby wyciągnąć silniczek trzeba zdemontowąć lampy ,atrapę,zderzak,no i najlepiej chłodnicę.silniczek jest praktycznie nierozbieralny,jago rozebrałem i wymieniłem łożyska na kulkowe po małej przeróbce (oryginalnie są ślizgowe takie baryłki chyba nieosiągalne w sprzedaży),ale następnym razem wolałbym kupić dobrą używkę,składnie silniczka zajęło mi dużo czasu i nerwa
miałem ten sam problem z silniczkiem wiatraka w moim mk3 aam(smarowanie nic nie dało),aby wyciągnąć silniczek trzeba zdemontowąć lampy ,atrapę,zderzak,no i najlepiej chłodnicę.silniczek jest praktycznie nierozbieralny,jago rozebrałem i wymieniłem łożyska na kulkowe po małej przeróbce (oryginalnie są ślizgowe takie baryłki chyba nieosiągalne w sprzedaży),ale następnym razem wolałbym kupić dobrą używkę,składnie silniczka zajęło mi dużo czasu i nerwa
Dzięki za rady.
Dziwne trochę, że tyle trzeba naodkręcać żeby wymienić posty element, no ale trudno.
Za radą kolegi w rozbieranie się bawił nie będę,
Pozostaje dylemat czy kupować używkę w niewiadomym stanie czy nowy element niewiadomej marki
Znalazłem takie cudo, z roczną gwarancją. Myślicie że warto?
http://allegro.pl/item614319010_elektro ... dy_in.html
Dziwne trochę, że tyle trzeba naodkręcać żeby wymienić posty element, no ale trudno.
Za radą kolegi w rozbieranie się bawił nie będę,
Pozostaje dylemat czy kupować używkę w niewiadomym stanie czy nowy element niewiadomej marki
Znalazłem takie cudo, z roczną gwarancją. Myślicie że warto?
http://allegro.pl/item614319010_elektro ... dy_in.html
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
odpuść to sobie, od razu kłopot z wtyczką mimo że nowy będzie bo trzeba by przerabiać. Z oceną używki nie ma problemu. Podłączasz na krótko od aku i sprawdzasz czy ośka niema luzu - to wszystko. Smigło możesz przełożyć ze swojego - jest mocowane taką specjalną podkładką której staraj się nie zniszczyć zdejmując śmigło ze swojego.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 341 gości