Awaria TDI 160KM AFN
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
- Marcin_ko7
- Użytkownik
- Posty: 402
- Rejestracja: sob paź 27, 2007 21:09
- Lokalizacja: DSR
Awaria TDI 160KM AFN
Witam
miałem przed chwila nie przyjemna sytuacje... ;/
robiłem radio i pojechałem sie przejechac zobaczyc czy nie gubi fal... troche za bardzo przybutowałem na nierozgrzanym silniku i efekt był taki ze wbijam 3ke a tu zero mocy... Patrze na wskaznik cisnienia a tam wskazowka sie wogole nie rusza... dojechałem do domu... patrze pod maske niby wszystko w porzadku... zgasiłem silnik poczekałem pare minut... poogladałem dokładniej i zapaliłem ponownie... dodaje gazu i patrze ze wskaznik sie poruszył wiec jade zobaczyc... auto zbiera sie juz normalnie... (tak mi sie wydaje)
Wydaje mi sie że auto grzeje sie szybciej... Sprawdze to jutro jak ostygnie silnik.
Co mogło sie stac ?
Co musze sprawdzic ? Odkrecic pokrywe silnika i zobaczyc czy cos tam sie nie stało ?
W następnym tygodniu jade pod warszawe (około 400km) i nie chcę żeby spodkała mnie jakas nie przyjemna sytuacja...
miałem przed chwila nie przyjemna sytuacje... ;/
robiłem radio i pojechałem sie przejechac zobaczyc czy nie gubi fal... troche za bardzo przybutowałem na nierozgrzanym silniku i efekt był taki ze wbijam 3ke a tu zero mocy... Patrze na wskaznik cisnienia a tam wskazowka sie wogole nie rusza... dojechałem do domu... patrze pod maske niby wszystko w porzadku... zgasiłem silnik poczekałem pare minut... poogladałem dokładniej i zapaliłem ponownie... dodaje gazu i patrze ze wskaznik sie poruszył wiec jade zobaczyc... auto zbiera sie juz normalnie... (tak mi sie wydaje)
Wydaje mi sie że auto grzeje sie szybciej... Sprawdze to jutro jak ostygnie silnik.
Co mogło sie stac ?
Co musze sprawdzic ? Odkrecic pokrywe silnika i zobaczyc czy cos tam sie nie stało ?
W następnym tygodniu jade pod warszawe (około 400km) i nie chcę żeby spodkała mnie jakas nie przyjemna sytuacja...
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4119
- Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
prawdopodobnie zlapales notlauf - turbina dala wiesze cisnieni niz bylo zadane i ECU wszedl w stan awaryjny
ponowne odpalenie samochodu powoduje przejscie w normalny tryb pracy
nie ma sie co tum przejmowac, chyba ze zacznie sie powtarzac wtedy trzeba zobaczyc czy sie nie zapiekaja kierownice w turbinie
co do grzania auta to pewnie twoja psychika
ponowne odpalenie samochodu powoduje przejscie w normalny tryb pracy
nie ma sie co tum przejmowac, chyba ze zacznie sie powtarzac wtedy trzeba zobaczyc czy sie nie zapiekaja kierownice w turbinie
co do grzania auta to pewnie twoja psychika
- Marcin_ko7
- Użytkownik
- Posty: 402
- Rejestracja: sob paź 27, 2007 21:09
- Lokalizacja: DSR
-
- Użytkownik
- Posty: 447
- Rejestracja: ndz mar 11, 2007 22:22
- Lokalizacja: Solec nad Wisłą\ Wiesbaden
- Kontakt:
Sorry za OT ale ... Matijas kupiłes cos??
[i]285PS 575 NM[/i]
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/325018d74ff22ee2][img]https://images83.fotosik.pl/756/325018d74ff22ee2m.jpg[/img][/URL]
http://www.forum.mk1cabrio.pl/viewtopic.php?t=7949
[b]Wszystkie zdjecia Golfika
https://goo.gl/photos/KtgpWczeRLdzNaJS6[/b]
[URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/325018d74ff22ee2][img]https://images83.fotosik.pl/756/325018d74ff22ee2m.jpg[/img][/URL]
http://www.forum.mk1cabrio.pl/viewtopic.php?t=7949
[b]Wszystkie zdjecia Golfika
https://goo.gl/photos/KtgpWczeRLdzNaJS6[/b]
- Marcin_ko7
- Użytkownik
- Posty: 402
- Rejestracja: sob paź 27, 2007 21:09
- Lokalizacja: DSR
przy 190km/h miales jakies 4100rpm
przeciagniecie fury pozwala popracowac kierownicom i calemu systemowi VNT w calym zakresie(rozruszac sie), a wysokie obrotki i szpryca wypalaja sadze w calym wylocie, czyli rowniez w turbince.
wbrew pozorom przeganianie fury a dokladniej TDI-ka wcale nie jest szkodliwe-wrecz przeciwnie....od czasu do czasu trzeba zapodac w palnik!!!
przeciagniecie fury pozwala popracowac kierownicom i calemu systemowi VNT w calym zakresie(rozruszac sie), a wysokie obrotki i szpryca wypalaja sadze w calym wylocie, czyli rowniez w turbince.
wbrew pozorom przeganianie fury a dokladniej TDI-ka wcale nie jest szkodliwe-wrecz przeciwnie....od czasu do czasu trzeba zapodac w palnik!!!
Ostatnio zmieniony wt kwie 28, 2009 17:45 przez dzidzion, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marcin_ko7
- Użytkownik
- Posty: 402
- Rejestracja: sob paź 27, 2007 21:09
- Lokalizacja: DSR
licznikowe 215-225km/h ale palowanie powyzej 200 przez dlugi czas powoduje generowanie duzych temperatur....olej osiaga 120 i wiecej C, robi sie mega rzadki i coraz slabiej smaruje
reasumujac...wysokie predkosci, wysokie obroty w TDI utrzymywane dlugo = klopoty:przytarcie wału, turbinki, wysranie uszczelki pod glowica..
diesle nie lubia wysokich obrotow !!!
hardcorowe zylowanie na wysokich obrotach w celu osiagania magicznej predkosci powyzej 200km/h nie jest zalecane na dluzszych odcinkach trasy
wysokie obroty wymagaja odpowiedniej pielegnacji silnika=czytaj lej dobry olej syntetyczny (jego parametry nie sa tak mocno zalezne od temperatury jak to bywa w gorszych olejach) i przestrzegaj podstawowych zasad uzywania diesla z turbiną (nie palowac na zimnym i dac oddychnac-studzic po butowaniu)
reasumujac...wysokie predkosci, wysokie obroty w TDI utrzymywane dlugo = klopoty:przytarcie wału, turbinki, wysranie uszczelki pod glowica..
diesle nie lubia wysokich obrotow !!!
hardcorowe zylowanie na wysokich obrotach w celu osiagania magicznej predkosci powyzej 200km/h nie jest zalecane na dluzszych odcinkach trasy
wysokie obroty wymagaja odpowiedniej pielegnacji silnika=czytaj lej dobry olej syntetyczny (jego parametry nie sa tak mocno zalezne od temperatury jak to bywa w gorszych olejach) i przestrzegaj podstawowych zasad uzywania diesla z turbiną (nie palowac na zimnym i dac oddychnac-studzic po butowaniu)
- Marcin_ko7
- Użytkownik
- Posty: 402
- Rejestracja: sob paź 27, 2007 21:09
- Lokalizacja: DSR
o olejach jest odrebny temat....dobry olej to olej syntetyczny...niejeden "syntetyk" 5w40 renomowanej firmy nie jest prawdziwym syntetykiem...polecam lekture o olejach
co do przejazdzki predkoscia MAX twojego auta to mozesz bezproblemowo sprawdzic...chodzi o to zeby nie jezdzil 200 nie wiadomo jakich odcinkow, zreszta 5-cio minutowa jazda z predkosciami w okolicach 200km/h to jakies 16km prostej
do osiagniecia v-max wystarczy ci jakies 3-4km prostej to i tak juz niezla zadyszka do silnika
chcesz latac 200 nalogowo to musisz dolozyc jakas chlodniczke oleju i lac dobry olej
ale mysle, ze nasze warunki drogowe na takie manewry nie pozwalaja
co do przejazdzki predkoscia MAX twojego auta to mozesz bezproblemowo sprawdzic...chodzi o to zeby nie jezdzil 200 nie wiadomo jakich odcinkow, zreszta 5-cio minutowa jazda z predkosciami w okolicach 200km/h to jakies 16km prostej
do osiagniecia v-max wystarczy ci jakies 3-4km prostej to i tak juz niezla zadyszka do silnika
chcesz latac 200 nalogowo to musisz dolozyc jakas chlodniczke oleju i lac dobry olej
ale mysle, ze nasze warunki drogowe na takie manewry nie pozwalaja
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości