Jak w temacie..
Przeszukałem forum i przeczytałem o podobnych problemach innych użytkowników jednak nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące pytanie..
Otóz wcześniej Golfik szarpał tylko i wyłącznie na gazie.. Zamierzałem jechać z tym do gazownika, bo przypuszczałem, że to wina gazu (filtr lub coś innego), ale wczoraj i dziś jak wracałem z pracy samochód zaczął szarpać również na beznynie..
Ostatnio robiona była podstawa gaźnika, czyszczona odma, wymienione kable, ustawiany zapłon..
Nie wiem wogóle czego się złapać, może Wy mi pomożecie, bo ja nie mam bladego pojęcia co może być mojemu Goferowi..
strasznie szarpie na benzynie i gazie..
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 130
- Rejestracja: śr gru 14, 2005 15:08
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
- chmurapawel
- Gadatliwa bestia
- Posty: 711
- Rejestracja: wt kwie 08, 2008 14:46
- Lokalizacja: LKR
- Kontakt:
-
- Mały gagatek
- Posty: 130
- Rejestracja: śr gru 14, 2005 15:08
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Nie, napewno nie.. Ten mechanik u którego byłem nie dopuściłby do takiej rzeczy..chmurapawel pisze:moze ci zle zlozyli ten gaznik, i lapie gdzies lewe powietrze
No o tym szczerze mówiąc nie myślałem..tomek0o7 pisze:A świece, cewka i palec rozdzielacza
Cewka jest dobra, ostatnio sprawdzona..
Świece i palec rozdzielacza bym bardziej był skłonny podejrzewać..
Ostatnio zmieniony sob maja 09, 2009 06:57 przez M_a_S_t_E_r, łącznie zmieniany 1 raz.
- chmurapawel
- Gadatliwa bestia
- Posty: 711
- Rejestracja: wt kwie 08, 2008 14:46
- Lokalizacja: LKR
- Kontakt:
-
- Mały gagatek
- Posty: 130
- Rejestracja: śr gru 14, 2005 15:08
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Powracam do problemu, bo został on rozwiązany (tfu, tfu, odpukać)..
Dzisiaj miałem dużo wolnego czasu, a więc zabrałem się za swojego Golfika..
Rano samochód szarpał jak cholera i nie mogłem za bardzo wciskać gazu, bo myślałem, że silnik mi wyskoczy na kolana..
Zdjąłem kopułkę i okazało się, że już ma strasznie dużo "nalotu" na stykach, a więc wyczyściłem wraz z palcem..
Następnie zakupiłem nowe świece oraz kable, wymieniłem i pomogło, Golf już nie szarpie nawet przy ostrym ruszaniu i dodawaniu gazu..
Dzisiaj miałem dużo wolnego czasu, a więc zabrałem się za swojego Golfika..
Rano samochód szarpał jak cholera i nie mogłem za bardzo wciskać gazu, bo myślałem, że silnik mi wyskoczy na kolana..
Zdjąłem kopułkę i okazało się, że już ma strasznie dużo "nalotu" na stykach, a więc wyczyściłem wraz z palcem..
Następnie zakupiłem nowe świece oraz kable, wymieniłem i pomogło, Golf już nie szarpie nawet przy ostrym ruszaniu i dodawaniu gazu..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 463 gości