Spalony bezpiecznik 30A w skrzynce na aku

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

cinekk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: czw sty 03, 2008 14:42
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Spalony bezpiecznik 30A w skrzynce na aku

Post autor: cinekk » pn mar 16, 2009 11:55

Witam!!

Jak w temacie, zauwazylem ze mam upalony jeden z bezpiecznikiow 30 A w skrzynce bezpiecznikow na akumulatorze. Upalila sie cala jedna nozka, nowego nie moge wlozyc, gdyz ta nozka jest dalej na swoim miejscu i nie moge jej wyjac. Co moglo byc przyczyna spalenia bezpiecznika? Czy powinienem kupic nowa skrzynke czy stara bedzie jeszcze dobra?
Z gory dziekuje za odpowiedzi.
Ponizej zalaczam zdjecia jak to wyglada:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Golf to wytrzymałość i doskonała technika - jak w przypadku królewskiej dyscypliny.

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn mar 16, 2009 12:20

prawdopodobnie miałeś właśnie na tej nóżce bezpiecznika słaby styk , iskrzyło i upaliło , raczej słaby styk był przyczyną , a nie wadliwy obwód który ten bezpiecznik zabezpiecza



Awatar użytkownika
prezesik25
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2901
Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
Lokalizacja: ELE Łęczyca
Kontakt:

Post autor: prezesik25 » pn mar 16, 2009 12:21

stara powinna być jeszcze dobra, może uda ci się jakoś dogrzebać do styków bezpiecznika. A wypalenie w ten sposób to wina za mocnego bezpiecznika. Poszukaj w instrukcji od czego tam powinien być bezpiecznik i o jakiej mocy, włóż właściwy. Jakby był wstawiony bezpiecznik o odpowiednim natężeniu wówczas przepaliłby się zamiast topić skrzynkę.


Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn mar 16, 2009 12:29

prezesso pisze:stara powinna być jeszcze dobra, może uda ci się jakoś dogrzebać do styków bezpiecznika. A wypalenie w ten sposób to wina za mocnego bezpiecznika. Poszukaj w instrukcji od czego tam powinien być bezpiecznik i o jakiej mocy, włóż właściwy. Jakby był wstawiony bezpiecznik o odpowiednim natężeniu wówczas przepaliłby się zamiast topić skrzynkę.
a jeśli prąd poboru przez ten obwód był mniejszy od progu zadziałania bezpiecznika , a był słaby styk bezpiecznika w gnieździe ?



cinekk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: czw sty 03, 2008 14:42
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: cinekk » pn mar 16, 2009 15:48

prezesso pisze:Poszukaj w instrukcji od czego tam powinien być bezpiecznik i o jakiej mocy, włóż właściwy.
Ten bezpiecznik jest od wentylatora chlodzacego (jezeli sie nie myle) a jego wartosc wynosi 30A, tak jak pozostalych dwoch i taki wlasnie byl wlozony.

Przypomnialo mi sie, ze kiedys zauwazylem na tym bezpieczniku taki bialy nalot jak nieraz pojawia sie na klemach, ale przeczyscilem go i wlozylem. Moze to tez jakos wplynelo na stopienie sie bezpiecznika...
Czy podczas czyszczenia odlaczyc akumulator? Ale chyba raczej tak.


Golf to wytrzymałość i doskonała technika - jak w przypadku królewskiej dyscypliny.

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn mar 16, 2009 15:56

zawsze jak masz bezpieczniki w pobliżu akumulatora , to może sie zdarzyć że jakiś styk sie pokryje nalotem , pasuje od czasu do czasu przeglądną , wyczyść gniazda i styki bezpiecznika , powinno wszystko grać



cinekk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: czw sty 03, 2008 14:42
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: cinekk » pn mar 16, 2009 16:03

Ok dzięki, postaram się coś podziałać żeby włożyć nowy bezpiecznik.
miś fazi pisze:prawdopodobnie miałeś właśnie na tej nóżce bezpiecznika słaby styk , iskrzyło i upaliło , raczej słaby styk był przyczyną , a nie wadliwy obwód który ten bezpiecznik zabezpiecza
A czy jest jakaś możliwość żeby poprawić styk np. zastosowanie jakiejś cieniutkiej blaszki na nóżce żeby było sztywniej?


Golf to wytrzymałość i doskonała technika - jak w przypadku królewskiej dyscypliny.

Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » pn mar 16, 2009 16:07

lepiej pocynować grubo nóżki bezpiecznika



cinekk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: czw sty 03, 2008 14:42
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: cinekk » pn mar 16, 2009 16:19

I chyba tak właśnie zrobię.


Golf to wytrzymałość i doskonała technika - jak w przypadku królewskiej dyscypliny.

Awatar użytkownika
romi_1984
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: czw maja 14, 2009 05:32
Lokalizacja: Iłów
Kontakt:

Post autor: romi_1984 » czw maja 14, 2009 05:51

Mam dokładnie ten sam problem, bezpiecznik jest włożony taki jak należy 30A a topi się nóżka,
od czego jest dokładnie :bajer: ten bezpiecznik, do niedawna był dobry ale miałem dzwona i tak się stało, teraz chce odpalić silnik a nie chciał bym czegoś popsuć.

Obrazek
Ostatnio zmieniony czw maja 14, 2009 06:17 przez romi_1984, łącznie zmieniany 4 razy.


>>>>>>>Romi_1984<<<<<<<<<

Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » czw maja 14, 2009 12:23

Mam to samo.
U mnie problem występuje w lecie.
Wymieniłem bezpiecznik i co jakiś czas zaglądam do skrzynki i wymieniam na nowy żeby nie dopuścić do ponownego stopienia.
Części metalowe są nienaruszone natomiast w plastik na bezpieczniku (stosuje te przeźroczyste) widać tworzące się pod wpływem temperatury pęcherzyki powietrza.

Poprzedni własciciel miał ten sam problem bo założył tam 25A ale o dziwo też go nie przepaliło tylko się stopił i wylał do gniazda.


Wie ktoś może dlaczego zawsze pali się pierwszy bezpiecznik i dokładnie za który wentylator on odpowiada. :bajer:
Ostatnio zmieniony czw maja 14, 2009 12:25 przez Seru79, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
grzesiek81
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: śr kwie 18, 2007 10:10
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: grzesiek81 » wt wrz 15, 2009 21:09

Witam,
Od jakiegos czasu nie chciala mi sie wlaczyc klima.
Zagladam do skrzynki z bezpiecznikami jak koledzy powyzej i widze zjarany calkowicie pierwszy bezpiecznik i nadtopiony dugi (od pierwszego wg mnie)
Wymienilem na nowy 30A. Odpalam silnik, klima hula jak milo.
Po kilku minutach bezpiecznik jest tak gorący że nie da się go dotknąć.
Gdzie moze byc zwarcie lub co jest zwalone?
Ozłoce za porade:)



DaVViD
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 08:37
Lokalizacja: Vincennes (Paryz)

podobnie

Post autor: DaVViD » wt wrz 29, 2009 08:41

Witam,
przylaczam sie do dyskusji - od soboty mam ten sam problem, spalony bezpiecznik od wiatraka, plus nadtopiony ten obok od abs-u. Caly plastik do wymiany, ale chetnie wyeliminowalbym ten problem grzejacego sie bezpiecznika. W koncu szkoda by iskra zapoczatkowala cos gorszego...



Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » wt wrz 29, 2009 11:25

Ja już mam problem z głowy.
Kupiłem używaną skrzynkę na Allegro za 60zł.
Rozebrałem starą i nowa na części pierwsze. Wyczyściłem wszystko i złożyłem z dwóch jedną. Od tego czasu bezpieczniki się już nie topią.

Prywatna opinia:
VW źle zaprojektował skrzynkę.
W efekcie wady konstrukcyjnej, wszystkie skrzynki w MK IV z lat wcześniejszych może spotkać to samo.
Skrzynka którą zakupiłem na allegro pochodziła od MKIV z końca produkcji i miała inaczej wykonane zaciski.

Bezpiecznik styka się jednej strony z zaciskami w metalowej listwie (która biegnie aż do klemy) a z drugiej z zaciskiem który wystaje z dolnej części plastikowej (te właśnie ulegają uszkodzeniu).

Zaciski w starej skrzynce były cięte wzdłuż i zaokrąglone na końcu. Stykały się z bezpiecznikiem w miejscu zaokrąglenia co powodowało odkształcenie zacisku i w efekcie osłabienie styku i podniesienie temperatury pracy.

Zaciski w nowej skrzynce miały wycięte zygzakowate zęby które mocno wgryzły się w nóżkę bezpiecznika. Nowa skrzynkę mam już trzy miesiące i bezpiecznik jest nienaruszony.

Opis skrzynki zamieściłem żeby uświadomić wam że wszelkie domowe naprawy mogą się okazać bezcelowe i mogą być skuteczne tylko na krótką metę. No chyba że zwiększycie jakoś grubość nóżki bezpiecznika żeby mocniej wgryzła się w styk.
Szkoda że nie mogę już zrobić zdjęcia…

Co do zakupu skrzynki na Allegro to też jest loteria gdyż przy złożonej skrzynce nie widać kształtu zacisku bezpieczników.

Powodzenia w naprawach
:)

Jeszcze jedno.
u mnie ten wałsnie nadpalony bezpicznik był przyczyną ciągłych problemów z klimą. po wymianie skrzynki problemy nie wracają.
Ostatnio zmieniony wt wrz 29, 2009 11:34 przez Seru79, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 569 gości