Czy rura wydechowa może być przyczyną wibracji na pedałach ?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Lennox, nie da rady inaczej i trzeba wydech "oswobodzić" z tego spawu. Aby drgań od wydechu nie było powinien być on tylko połączony z resztą auta wieszakami i to nie za bardzo napiętymi oraz kawałkiem rury elastycznej zwanej także "drucianką"wstawioną w rurę w miarę blisko silnika. Jak to niewiele da zostaną do sprawdzenia poduszki mocowania silnika i zespołu napędowego.
Póki co powodzenia w usprawnianiu auta.
Póki co powodzenia w usprawnianiu auta.
JaroW
-
- Ma gadane
- Posty: 209
- Rejestracja: czw cze 23, 2005 19:39
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Panowie tragedia (
Tłumik uwolniony - drgania dalej są ((
Ten pseudo mechanik sprawdził wszystko, zdjął wannę macał, szukał i nic.
Nigdzie żadnych drgań tylko na pedałach.
Poza tym mi powiedział że to Diesel i wibracje na pedałach zawsze jakieś będą.
Poza tym powiedział mi że, poduszki są nowe i może sztywne - bym trochę pojeździł to może to ustanie - normalnie mam załamkę. Te drgania nie są duże ale jednak.
Czy w waszych dieselkach występuję jakikolwiek nawet mały rezonas na pedałach ?
Tłumik uwolniony - drgania dalej są ((
Ten pseudo mechanik sprawdził wszystko, zdjął wannę macał, szukał i nic.
Nigdzie żadnych drgań tylko na pedałach.
Poza tym mi powiedział że to Diesel i wibracje na pedałach zawsze jakieś będą.
Poza tym powiedział mi że, poduszki są nowe i może sztywne - bym trochę pojeździł to może to ustanie - normalnie mam załamkę. Te drgania nie są duże ale jednak.
Czy w waszych dieselkach występuję jakikolwiek nawet mały rezonas na pedałach ?
Ostatnio zmieniony sob maja 16, 2009 10:53 przez Lennox, łącznie zmieniany 1 raz.
Jarowo pisze:Jak to niewiele da zostaną do sprawdzenia poduszki mocowania silnika i zespołu napędowego.
Lennox, sorry, że Ci wykrakałem te poduszki albo...
Co było robione z autem ostatnio? Coś musiało być skoro poduszki nowe.
Jak poduchy są prawidłowe (nieuszkodzone i nie jakieś wredne zamienniki),oraz zamontowane prawidłowo, czyli nie ponaciągane, wibracje są prawie niezauważalne tym bardziej w TDI. Zdarza mi się wsiadać do MK4 TDI a i w innych TDI nie zauważyłemLennox pisze:Poza tym powiedział mi że, poduszki są nowe i może sztywne - bym trochę pojeździł to może to ustanie - normalnie mam załamkę. Te drgania nie są duże ale jednak.
czegoś co opisujesz.
Lennox, a teraz pytanie . Co łączy silnik z pedałami? Odp. linka sprzęgła. Jak poduchy okażą się oki to może drgania wywołane przez sprzęgło, lub w jego okolicach przez linkę przedostają się na pedały.
JaroW
Dieslem niestety telepie nieco mocniej przy gaszeniu niż benzyna. Taka jego uroda. Z tego co napisałeś trudno ocenić czy to telepanie jeszcze mieści się w normie czy też nie.Lennox pisze:jeszcze tak w kwestii tych moich poduszek to zwróciłem uwagę, iż silnik mi nieźle podskakuje przy gaszeniu. Cała maska się ostro telepie w momencie gaszenia ;/
Myślałem o twoim problemie i wyszło mi, że z tym sprzęgłem to był kiepski pomysł bo przecież by pewnie szarpało przy ruszaniu gdy to była jego wina.
Pytanie.
W takim motorze jak u Lennoxa, był już dwumas? Mnie się wydaje, że nie ale jak ktoś w temacie to .... proszę o wypowiedź.
Gdyby to był D lub TD to mógł bym sugerować, że ustawienie kąta wtrysku jakichś wibracji, ale to TDI a tem musiałby być cholernie przestawiony aby sobie sam z tym nie poradził.
Tak więc Lennox, musisz działać systematycznie jak dotąd i wyeliminować poduszki
JaroW
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 334 gości