Problem ze skrzynią biegów Golf 1.6 SR
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
no własnie mam tą wlepke wyblakniętą:(::( no to nie wiem bede jezdził wymienie przeguby i bede patrzył co dalej bedzie sie działo i tak tego nie naprawie wiec nie ma wyjscia... jezdzic az olej wyp....na asfalt. chociaz to stukanie po zakretach i na wysokich obrotach moze sie uda wyeliminowac.... na allegro jest kupa skrzyń biegów tylko która z nich bedize dobra i w miare pewna...oto jest pytanie
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
-
- Ma gadane
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz maja 17, 2009 20:43
- Lokalizacja: trzebinia
Witajcie słuchajcie mam taki dziwny problem na początku myślałem że to coś z hamulcami ponieważ przy hamowaniu miałem taki stukot ale tylko pojawiał się jeden raz na początku hamowania sprawdziłem wszystko i mam w porządku natomiast stuk dalej sie pojawia ale nie zawsze i dziś tak z głupia jak wyłączyłem silnik to postanowiłem pozmieniać sobie biegi tak dla zabawy na wyłączonym silniku wrzuciłem wsteczny bieg i gdy już wyrzucam na luz to wtedy słyszę ten stukot tylko z wstecznego biegu czy wie ktoś co to może być?i czy konieczna jest wymiana tego? czekam na jakąś odpowiedź.Dodam że wymieniłem olej w skrzyni biegów i biegi chodzą bez zarzutu nie mam żadnych problemów podczas jazdy
[ Dodano: 18 Maj 2009 20:42 ]
[ Dodano: 18 Maj 2009 20:42 ]
metalizer78 pisze:Witajcie słuchajcie mam taki dziwny problem na początku myślałem że to coś z hamulcami ponieważ przy hamowaniu miałem taki stukot ale tylko pojawiał się jeden raz na początku hamowania sprawdziłem wszystko i mam w porządku natomiast stuk dalej sie pojawia ale nie zawsze i dziś tak z głupia jak wyłączyłem silnik to postanowiłem pozmieniać sobie biegi tak dla zabawy na wyłączonym silniku wrzuciłem wsteczny bieg i gdy już wyrzucam na luz to wtedy słyszę ten stukot tylko z wstecznego biegu czy wie ktoś co to może być?i czy konieczna jest wymiana tego? czekam na jakąś odpowiedź.Dodam że wymieniłem olej w skrzyni biegów i biegi chodzą bez zarzutu nie mam żadnych problemów podczas jazdy
Ostatnio zmieniony pn maja 18, 2009 20:26 przez metalizer78, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak wyblaknieta jest wlepka, to możesz poszukać w książce serwisowej, tam jest wlepka, jeśli ją masz. Oznaczenia skrzyni są bite na jej obudowie - ale w różnych miejscach.
Co do dziwnego dźwięku przy wrzucaniu wstecznego - to jeśli to to co myśle, to jest to norma - przy wrzuceniu wstecznego zawsze jest inny dźwięk. Ew. zobacz jak wygląda wałek przełączania - można go wyjąć bez wyciągania skrzyni. Tam jest taka sprężyna, może coś z tym nie tak. U mnie jak to było walnięte, to biegi sie blokowały - tyle że u mnie nie trzymała się zapadka i wszystko się rozsypało, pomijając że było to wcześniej uszkodzone. Jak coś mam nówke z serwisu, zostawiłem sobie z skrzyni jak ją oddawałem w rozliczeniu (zanim mi padła całkiem, zrobiłem jej remont pół roku wcześniej )
Co do dziwnego dźwięku przy wrzucaniu wstecznego - to jeśli to to co myśle, to jest to norma - przy wrzuceniu wstecznego zawsze jest inny dźwięk. Ew. zobacz jak wygląda wałek przełączania - można go wyjąć bez wyciągania skrzyni. Tam jest taka sprężyna, może coś z tym nie tak. U mnie jak to było walnięte, to biegi sie blokowały - tyle że u mnie nie trzymała się zapadka i wszystko się rozsypało, pomijając że było to wcześniej uszkodzone. Jak coś mam nówke z serwisu, zostawiłem sobie z skrzyni jak ją oddawałem w rozliczeniu (zanim mi padła całkiem, zrobiłem jej remont pół roku wcześniej )
-
- Mały gagatek
- Posty: 137
- Rejestracja: ndz kwie 19, 2009 21:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Octavia III
no i znalazłem na forum ze taki efekt jojo jak występuje u mnie i telepanie kierownica to jest własnie skrzynia;/ a wiec jezdzimy dopóki nie zacznie tak chałasowac ze sie jezdzic nie da albo dopóki sie nie rozleci i poszukam moze cos po allegro moze znajde jakas skrzynie ale po kupie załoze jej od razu sruby zamiast tych nitów chyba ze kupie juz ze srubami... tzn nie ja tylko jakis macher od skrzyn. a narazie zobacze ile jeszcze sie potłuke...moze jeszcze kilka miesiecy pojezdzi
[ Dodano: 19 Maj 2009 09:04 ]
taki mechanizm róznicowy oscyluje w granicach 2 tysiaki ale nie chca go zakładac z tego powodu ze po załozeniu nowego na stara skrzynie układ różnicowy moze wyc bo tryby nie beda pasowały do siebie nie beda identycznie dotarte... tez o tym myslałem ale w pierwszy dzien mnie uswiadomili ze ani to opłacalne ani zadowolony tez nie bede
[ Dodano: 19 Maj 2009 09:04 ]
Adamskibyd pisze:a jaki koszt takiego mehcnaizmu różnicowego?
taki mechanizm róznicowy oscyluje w granicach 2 tysiaki ale nie chca go zakładac z tego powodu ze po załozeniu nowego na stara skrzynie układ różnicowy moze wyc bo tryby nie beda pasowały do siebie nie beda identycznie dotarte... tez o tym myslałem ale w pierwszy dzien mnie uswiadomili ze ani to opłacalne ani zadowolony tez nie bede
Ostatnio zmieniony wt maja 19, 2009 09:12 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
Ja jak szukałem skrzyni dla siebie, to szukałem jak najbliżej. Niby regenerowane są dobre, ale że to mechanizm różnicowy najczęściej siada, to wkładają z innych rozebranych skrzyń te elementy, i one nie muszą być tak samo spasowane. Mi sie udało, że na jednym szrocie w mieście znalazłem dla siebie skrzynie całą, używkę. Nie miałem daleko, więc w razie czego można było jechać z powrotem - i musiałem, bo skrzynie nie były identyczne,i obudowy były troche inne, mechanik musiał mieć starą obudowe, żeby porzeźbić. No ale wszystko działa na razie.
a rozumiem no ja musze ten symbol skrzyni znalezc zeby dobrac prawidłową.... i kwestia czy z okolicy czy z allegro tu pozostaje sporna kwestia..
http://www.allegro.pl/item633981097_vw_ ... ancja.html
o tym myslałem ale moze jednak bedzie lepiej poszukac na szrotach z okolicy....przywoza tu z anglików jak silnik jakiemus padnie albo jakis angol skasuje auto to rozbieraja z kolei na innym sprowadza z włoch tyle ze na dzien obecny na zadnym nie ma do 1.6 skrzyni a i na wlepce mam dwie litery które udało sie odczytac DU wiec albo DUU albo DUV
http://www.allegro.pl/item633981097_vw_ ... ancja.html
o tym myslałem ale moze jednak bedzie lepiej poszukac na szrotach z okolicy....przywoza tu z anglików jak silnik jakiemus padnie albo jakis angol skasuje auto to rozbieraja z kolei na innym sprowadza z włoch tyle ze na dzien obecny na zadnym nie ma do 1.6 skrzyni a i na wlepce mam dwie litery które udało sie odczytac DU wiec albo DUU albo DUV
Ostatnio zmieniony wt maja 19, 2009 12:17 przez dimmer, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
ale gdyby ta skrzynia kiedys "nowa" pochodziła z samochodu po 2001 roku to ma pasowac nie bedzie sie róznic??? bo to akurat beda wiedziec z jakiego samochodu jest wyciagneta ale czy bedzie pasowac to nie bardzo beda wiedzieli
Ostatnio zmieniony wt maja 19, 2009 19:12 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
-
- Mały gagatek
- Posty: 137
- Rejestracja: ndz kwie 19, 2009 21:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Octavia III
no tego to niestety nie wiem jestem laikiemjak juz szarpie to ponoc juz jest za pózno ale nie mam pewnosci kiedys gdzies tak czytałem ze jak szarpie to juz jest za pózno... a i prosba do kolegi Pablitto masz skrzynie na srubach kupowałes te sruby gdzies??? czy mechanior je skombinował???
Ostatnio zmieniony śr maja 20, 2009 12:36 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
-
- Mały gagatek
- Posty: 137
- Rejestracja: ndz kwie 19, 2009 21:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Octavia III
tzn ja mam lekko inny obiaw jak przekracza 3000 obr top zaczyna kangurki robic tak jakbys miał felge krzywą przenosi sie to tez na kierownice u mnie jeszcze nic nie szarpie lecz podskakuje.... mozna łatwo to sprawdzic jedziesz na podnosnik podnosisz auto zapalasz wrzycasz np 2 bieg i niech chodzi na wolnych obrotach wchodzisz pod samochód łapiesz koło od pasażera czyli prawe i jesli po wychamowaniu tego koła bedziesz czuł poszarpywanie tym kołem to własnie układ róznicowy daje o sobie znac.... mówie o podnosniku kolumnowym nie rób tego na zwykłym heheh
Ostatnio zmieniony śr maja 20, 2009 14:20 przez dimmer, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli Twój problem się wyjaśnił to wróć do tematu gdzie zadałeś pytanie i napisz jak go rozwiązałeś. To wiele nie kosztuje, a pomaga innym!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 285 gości