Ile trwa docieranie klocków hamulcowych?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
To puknięcie to sklejający sie klocek do tarczy podczas hamowania,puknięcie powstaje ze względu na luz na prowadnicach klocek -jarzmo.Jest to normalne ,bo klocek w jarzmie nie moze być na wcisk bo by nie odbijał od tarczy i non stop by tarł z niepotrzebną siłą o tarcze,czasami po wymianie na nowe klocki puknięcie ustępuje ale ja bym się tym nie przejmował.U mnie nic nie pukało ,wymieniłem na klocki innego producenta i wyczysciłem jarzmo i zaczęło pukac ale to dopiero jak przycisne na maxa hamula.
Maxelerty pisze:Przejechałem już prawie 500 km i w dalszym ciągu są te rdzawe pierścienie.Beszczyk pisze:NALEŻY PRZEJECHAĆ OD 200 DO 400 km UNIKAJĄC GWAŁTOWNEGO HI PRZEWLEKŁEGO HAMOWANIA PRZY ZAKŁADANIU DOKŁADNIE OCZYŚCIĆ ZE SMARU ZABEZPIECZAJĄCEGO TARCZĘ.
W którym miejscu te rdzawe pierścienie są?
- kamska
- Użytkownik
- Posty: 425
- Rejestracja: ndz mar 30, 2008 17:26
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Auto: Skoda Karoq Sportline FL 2.0 TDI, Suzuki Bandit 650N, Renault Premium 270dci, Kangoo 1,5 DCI
Sam juz nie wiem, generalnie to pukniecie wystpeuje w momencie gdy samochód juz stoi, tj. gdy troszke gwlatwoniej hamuje, to autko " leci do przodu" wzgledem zawieszenia, przód nurkuje, gdy autko juz wyhamowane, to przód sie unosci i wlasnie w tym momencie, gdzie konczy sie nurkowanie slychac pukniecie- CO TO MOZE BYC?greg pisze:oj Fahoo, on chyba o czym innym mówi -kamska pisze:pukniecie przy hamowaniu do zera, w momencie gdy autko sie zatrzymuje.
Jestem w 100% pewien, ze powstalo to w momencie wymiany klockow oraz toczenia tarcz. Wiec to na pewo kwestia hamulcow, choc poczatkowo myslalem, ze cos z zawieszeniem, bo gdy autko " nurkuje" wlasnie na zawiasy dzialaja duze sily. Wykluczam zawieszenie- po wymianie klocków bylem na ispekcji w ASO, a w zeszlym tygodniu mialem przeglad i nic nie wykryto.
pozdrawiam
greg, o tym własnie pisałem
kamska, u mnie jest identycznie po wymianie klocków,dlikatne cyknięcie, stuknięcie słychac ,że to w heblach.
Tak jakby zaciśnięty klocek na tarczy przesunał się w jarzmie w górę o dosłownie 0,5-1mm w ostatniej fazie hamowania .Przy hamowaniu auta jadącego do przodu klocek tak by się przesunął w jarzmie do góry a jak auto stoi już po hamowaniu z dalej wciśniętym hamulcem to siła zwotna zadziałała na klocek i go przesunęła w drugą stronę w jarzmie i tak tąpnęło...jasniej sie nie da wytłumaczyć.W innym aucie ,którym śmigam wyeliminowano to seryjnie w prosty sposób-dając w jarzmie w tych wycięciach [prowadzących klocek do środka i na zewnątrz] blaszki z nierdzewki i one kasują ten luz i gra szafa.
kamska, u mnie jest identycznie po wymianie klocków,dlikatne cyknięcie, stuknięcie słychac ,że to w heblach.
Tak jakby zaciśnięty klocek na tarczy przesunał się w jarzmie w górę o dosłownie 0,5-1mm w ostatniej fazie hamowania .Przy hamowaniu auta jadącego do przodu klocek tak by się przesunął w jarzmie do góry a jak auto stoi już po hamowaniu z dalej wciśniętym hamulcem to siła zwotna zadziałała na klocek i go przesunęła w drugą stronę w jarzmie i tak tąpnęło...jasniej sie nie da wytłumaczyć.W innym aucie ,którym śmigam wyeliminowano to seryjnie w prosty sposób-dając w jarzmie w tych wycięciach [prowadzących klocek do środka i na zewnątrz] blaszki z nierdzewki i one kasują ten luz i gra szafa.
Ostatnio zmieniony sob maja 23, 2009 22:59 przez Fahoo, łącznie zmieniany 1 raz.
a jakiej szerokości podglądałem swoje tarcze i jest też pierścień 2mm około, a to dlatego że klocki nie mogą być na styk pierścień też powstaje też na zewnątrz tarcz .Maxelerty pisze:Dokładnie w tym miejscu:
[url=http://img43.imageshack.us/img43/4125/tarczam.th.jpg]Obrazek[/URL]
Fakt szeroki ten pasek .Myślę że trzeba wyjąć klocki i zobaczyć od czego to , bo na pewno tak nie powinno być . Może klocek ciasno albo nie równo siedzi..
Ostatnio zmieniony pn maja 25, 2009 00:04 przez Beszczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
a ja byłem cierpliwy i zaoszczedzilem na kupowaniu zmywacza(pare złotych w kieszeni ale dla mnie ) :green_fuck:Beszczyk pisze:Hmmm długo to trwało do mnie klient przyjechał że mu piszczą a nie chce mu się rozbierać więc sprzedałem zmywacz do układów hamulcowych i chyba pomogło bo jak przyjeżdża to go nie słychać :green_fuck:
no i tutaj zgadzam sie z kolegąBeszczyk pisze:Fakt szeroki ten pasek .Myślę że trzeba wyjąć klocki i zobaczyć od czego to , bo na pewno tak nie powinno być . Może klocek ciasno albo nie równo siedzi..
[url=http://imageshack.us][img]http://img3.imageshack.us/img3/6210/boradr3.jpg[/img][/url]
[url=http://g.imageshack.us/img3/boradr3.jpg/1/][img]http://img3.imageshack.us/img3/boradr3.jpg/1/w280.png[/img][/url]
MOJA BYŁA BORKA: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=250987
[url=http://g.imageshack.us/img3/boradr3.jpg/1/][img]http://img3.imageshack.us/img3/boradr3.jpg/1/w280.png[/img][/url]
MOJA BYŁA BORKA: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=250987
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 403 gości