[MK4] FAQ: demontaż/naprawa wkładki zamka drzwi i bagażnika
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
Dzieki Sztomel za szybka odpowiedz zadzialam w tym temacie. Przy okazji sprawdzalem na drugim zamku jak pracuje ta metalowa zaslepka zamka i zdziwil mnie fakt ze po wlozeniu kluczyka i obróceniu do oporu i lekkim poruszaniu gora ,doł moge wyjac wkladne zamka probowalem dokrecic srube torx T20 troche poszla do oporu ale nic to nie dalo.
Czy przypadkiem wina nie lezy po stronie pierścienia zabezpieczającego gniazdo bębenka zamka ??
Wczesniej nic nie bylo z zamkiem robione, jedynie sa pekniete zaczepy maskownicy gniazda wkladki.
Normalnie te zamki mnie rozwalaja
Czy przypadkiem wina nie lezy po stronie pierścienia zabezpieczającego gniazdo bębenka zamka ??
Wczesniej nic nie bylo z zamkiem robione, jedynie sa pekniete zaczepy maskownicy gniazda wkladki.
Normalnie te zamki mnie rozwalaja
Witam kolegów!
Z racji, że macie doświadczenie w rozbieraniu klamek i wkładów - mam kilka pytań?
Obecnie jestem w trakcie przekładania kierownicy w Skodzie Octavii I w której mam tylko jeden bębenek w prawych drzwiach. Wypadałoby zamienić go na lewą stronę, ale po przestudiowaniu tego wątku już wiem, że się tak nie da - ponieważ wkłady różnią się prawy od lewego ( a może jednak jest taka możliwość? )
W związku z tym mam zamiar kupić wkład i przystosować go to mojego kluczyka. Chciałbym zapytać, czy muszę kupić także klamkę, czy może ta klamka bez bębenka jest tylko zaślepiona i wystarczy wsadzić w nią nowy bębenek? Jeśli jednak trzeba kupić nową klamkę to czy muszę ją lakierować, czy można ją rozebrać i zamienić tylko chwyt?
Pozdrawiam,
Marco777
Z racji, że macie doświadczenie w rozbieraniu klamek i wkładów - mam kilka pytań?
Obecnie jestem w trakcie przekładania kierownicy w Skodzie Octavii I w której mam tylko jeden bębenek w prawych drzwiach. Wypadałoby zamienić go na lewą stronę, ale po przestudiowaniu tego wątku już wiem, że się tak nie da - ponieważ wkłady różnią się prawy od lewego ( a może jednak jest taka możliwość? )
W związku z tym mam zamiar kupić wkład i przystosować go to mojego kluczyka. Chciałbym zapytać, czy muszę kupić także klamkę, czy może ta klamka bez bębenka jest tylko zaślepiona i wystarczy wsadzić w nią nowy bębenek? Jeśli jednak trzeba kupić nową klamkę to czy muszę ją lakierować, czy można ją rozebrać i zamienić tylko chwyt?
Pozdrawiam,
Marco777
wymontuj wkładkę zamka w drzwiach kierowcy tak jak w tej fotoporadzie i podaj jaki masz bębenek zamka - normalny z zaślepką zewnętrzną czy tzw. zestaw do sterowania centralnym zamkiem na pilota bo nie wiem czy masz c.z. fabryczny na pilota czy dokładany,
bez względu jaki u Ciebie będzie bębenek to klamki nie trzeba wymieniać - pozostaje ta co masz.
bez względu jaki u Ciebie będzie bębenek to klamki nie trzeba wymieniać - pozostaje ta co masz.
mam sterownie centralnym zamkiem w pilocie, czyli fabryczne. właśnie wymontowałem i zrobiłem zdjęcia z bębenka z każdej strony. zastanawiam się, czy nie będę musiał kupić także nowego zamka, ponieważ w lewych drzwiach jest chyba inny.
Ostatnio zmieniony czw maja 28, 2009 12:30 przez Marco777, łącznie zmieniany 1 raz.
no to jest właśnie wkładka ze strony kierowcy (bo to jest wersja angielska, w której właśnie przekładam kierownicę ). z lewej strony nie mam wkładki tylko zaślepke ( jak na zdjęciu)
chodzi o to, że chcę mieć w tej klamce (z lewej strony) wkładkę, żeby auto niczym nie dało po sobie poznać, że przyjechało z nad Tamizy
pytanie brzmi co muszę pozmieniać? muszę chyba założyć nową wkładkę, bo ta z prawych drzwi nie będzie pasować do lewych, ale pewnie też nowy zamek do lewych drzwi by się przydał bo dzisiaj jak rozebrałem tą lewą klamkę to w środku nie widziałem takiej białej tulejki, którą przekręca wiosełko z wkładki. mam nadzieję, że nie zagmatwałem za bardzo
pozdrawiam
chodzi o to, że chcę mieć w tej klamce (z lewej strony) wkładkę, żeby auto niczym nie dało po sobie poznać, że przyjechało z nad Tamizy
pytanie brzmi co muszę pozmieniać? muszę chyba założyć nową wkładkę, bo ta z prawych drzwi nie będzie pasować do lewych, ale pewnie też nowy zamek do lewych drzwi by się przydał bo dzisiaj jak rozebrałem tą lewą klamkę to w środku nie widziałem takiej białej tulejki, którą przekręca wiosełko z wkładki. mam nadzieję, że nie zagmatwałem za bardzo
pozdrawiam
Kolego "figurel" do czego służy "W kolejnym kroku rozcinamy opaskę i zsuwamy ten biały plastik wraz z mikrostykiem."? Chodzi o to że w moim zamku mam ten biały plastik z mikrostykiem, jednak wtyczka na końcu wiązki wychodzącej z mikrostyka nie jest nigdzie podłaczona. Nawet nigdzie nie widzę gdzie ją podłączyć. Na 100% poprzedni właściciel coś kombinował.
Cześć Panowie. Jutro zabieram się za demontaż wkładki z prawego przodu bo nie dość że klamka jest lużna i wysuwa się z drzwi na jakieś 0,5 cm. choć śruba dokręcona na maxa to jeszcze wkładka obraca się w koło i można ją wyjąć z drzwi razem z kluczem.Ciekawe co za bajzel tam znajdę:)Przestudiowałem całość więc chyba dam radę.Trzymać kciuki:)Przy okazji wielkie dzięki za obszerny materiał do studiowania:)
[ Dodano: 20 Cze 2009 18:16 ]
Tak,tego mogłem się spodziewać. Z niewiadomego powodu poprzedni wł. włożył do klamki prawych drzwi wkładkę z bębenkiem choć auto ma fabryczny centralny i powinna tam być pełna obudowa, taka jak z tyłu. W dodatku wkładka nie ma ani płetwy ani podkładek ani spręzyny więc w każdej chwili można ją wyjąć z obudowy A to że obudowa wysuwa się z drzwi na 0,5 cm. jest chyba spowodowane jakimś uszkodzeniem prowadnika bo pomimo dokręconej śruby rusza się ona (śruba) razem z obudową wkładki. Przy okazji chciałem spytać jak jest zamontowany prowadnik i w jaki sposób można go zdemontować? bo chyba będę musiał go wymienić.
Pozdro for all.
[ Dodano: 20 Cze 2009 18:16 ]
Tak,tego mogłem się spodziewać. Z niewiadomego powodu poprzedni wł. włożył do klamki prawych drzwi wkładkę z bębenkiem choć auto ma fabryczny centralny i powinna tam być pełna obudowa, taka jak z tyłu. W dodatku wkładka nie ma ani płetwy ani podkładek ani spręzyny więc w każdej chwili można ją wyjąć z obudowy A to że obudowa wysuwa się z drzwi na 0,5 cm. jest chyba spowodowane jakimś uszkodzeniem prowadnika bo pomimo dokręconej śruby rusza się ona (śruba) razem z obudową wkładki. Przy okazji chciałem spytać jak jest zamontowany prowadnik i w jaki sposób można go zdemontować? bo chyba będę musiał go wymienić.
Pozdro for all.
z golfem do śmierci, mojej lub jego:)
Ok wielkie dzieki !!!!! za szybka odp . czyli moge dac zwykly grafitowy taki jak np. do przegobow ??? dawac tylko miedzy tulejke a jej obudowe plus tu gdzie wahadełko, czy do bebenka (do srodka tulejki tam gdzie te male blaszki rowniez ???
ps. mi pekla podstawa wahadelka, podkladka num. 2 chyba.. i blaszki wystaja z tulejki po wsadzeniu kluczyka czyli z Twojej listy usterka num 3 dlatego pytam czy do tulejki tez dawac smar czy lepiej jej nie ruszac tylko blaszki przypilowac ???
ps. mi pekla podstawa wahadelka, podkladka num. 2 chyba.. i blaszki wystaja z tulejki po wsadzeniu kluczyka czyli z Twojej listy usterka num 3 dlatego pytam czy do tulejki tez dawac smar czy lepiej jej nie ruszac tylko blaszki przypilowac ???
ex: MK4 245 km/460nm
Panowie,a jaki zestaw naprawczy trzeba kupić w przypadku gdy kluczyk nie odbija z jednej strony,nie wraca sam do pionowej pozycji
Gdy zamykam jest ok,ale przy przekręceniu w lewo nie odbija,mam zestaw naprawczy ze skody o symbolu 1UO 898 001, i nie wiem czy będzie dobry czy potrzeba ten z końcówką 002
Gdy zamykam jest ok,ale przy przekręceniu w lewo nie odbija,mam zestaw naprawczy ze skody o symbolu 1UO 898 001, i nie wiem czy będzie dobry czy potrzeba ten z końcówką 002
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 98 gości