Mam cos takiego, ze jesli w nocy jest max przymrozek, to rano jak ide do auta to mam zresetowany zegarek i licznik lokalny (trip). Glowny licznik pozostaje b/z. Macie tez cos takiego? Czego to wina? Jakis scalak z pamiecia nie wytrzymuje mrozu? A moze podczas przekrecania kluczyka spadek napiecia w obwodzie z powodu zimna jest tak duzy ze pada zasilanie tej pamieci na ulamek sekundy i to wystarczy do resetu?
W kazdym razie auto odpala mi z palca i nie mam ogolnie zadnych problemow ani z akumulatorem, ani z rozruchem. Ma ktos podobne doswiadczenia?
Reset zegarka i licznika trip w MK3
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Reset zegarka i licznika trip w MK3
[b]A[/b]rtificial [b]P[/b]ositronic [b]H[/b]umanoid [b]A[/b]ssembled for [b]Z[/b]ealous [b]E[/b]xploration and [b]L[/b]earning
www.namedecoder.com
www.namedecoder.com
dzieje ci sie to dlatego że jak masz słaby aku i kręcisz dłużej to jest jakiś chwilowy momęt zbyt słabego napięcia i wsio sie resetuje u mnie też już przydażyło sie pare razy także nie masz sie czym martwić
[url=http://www.userbars.com/][img]http://www.userbars.com/galerie/images/files/3/7/vw.gif[/img][/url]
W kazdym razie GTomek utwierdziles mnie w jednym z moich podejrzen. Przeciazenie w niekorzystnych warunkach temp. powoduje zbyt duzy spadek napiecia w obwodzie przy rozruchu.
Podumam nad jakas bateryjka i dorobieniem ukladziku zabezpieczajacego do tego. Cos jak w kompach bateria do BIOSU ma dluga zywotnosc. Tylko nie wiem jakie to ma czulosci na skrajne temp. Musze to obadac.
Podumam nad jakas bateryjka i dorobieniem ukladziku zabezpieczajacego do tego. Cos jak w kompach bateria do BIOSU ma dluga zywotnosc. Tylko nie wiem jakie to ma czulosci na skrajne temp. Musze to obadac.
[b]A[/b]rtificial [b]P[/b]ositronic [b]H[/b]umanoid [b]A[/b]ssembled for [b]Z[/b]ealous [b]E[/b]xploration and [b]L[/b]earning
www.namedecoder.com
www.namedecoder.com
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 597 gości