Czy to przegub zewnętrzny?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 16:25
- Lokalizacja: Boguszów ecGor
Witam
To i ja podepnę się do tematu.Czy prawa półoś (długa)może mieć pionowy luz.Jeśli tak to jaki duży mniej/więcej.Proszę o pomoc...
pozdrawiam
To i ja podepnę się do tematu.Czy prawa półoś (długa)może mieć pionowy luz.Jeśli tak to jaki duży mniej/więcej.Proszę o pomoc...
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sob cze 13, 2009 08:07 przez slawek_1970, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie, nie może i teraz opcje są dwie, albo któryś przegób, albo łożysko na dyferencjale ma luz i trzeba wykasować/wymienić łożyska
Ostatnio zmieniony sob cze 13, 2009 11:03 przez t0mal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 16:25
- Lokalizacja: Boguszów ecGor
Dzięki za podpowiedź.Strach pomyślec jeśli to łożysko dyferencjału.....
Ostatnio zmieniony sob cze 13, 2009 11:06 przez slawek_1970, łącznie zmieniany 1 raz.
Może to jeszcze być łożysko w piaście, ale to już musiałoby być naprawde rozwalone, jeśli masz luz na przegóbie zewnętrznym to r a c z e j nie ma co panikować, jeśli jest niewielki a osłony są całe to z rok pojeździ, pamientam kiedyś jak zmieniałem skrzynie, rozebrałem przegób, miał wyklepane spore dołki w rowkach, nałożyłem świerzego smaru i było ok, nie strzelał, wymieniłem go dopiero miesiąc temu, w międzyczasie zdązyła mi paść ta skrzynia co wtedy zakładałem i sprzęgło, a przygób przeżył.
[ Dodano: 13 Cze 2009 11:13 ]
U mnie pojawił się luz na łożyskach i sam niewiem co robić, podejżewam, że wymiana bedzie kosztować tyle co druga skrzynia, także narazie jeżdze, sam się za to boje zabrać
[ Dodano: 13 Cze 2009 11:13 ]
U mnie pojawił się luz na łożyskach i sam niewiem co robić, podejżewam, że wymiana bedzie kosztować tyle co druga skrzynia, także narazie jeżdze, sam się za to boje zabrać
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 16:25
- Lokalizacja: Boguszów ecGor
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 16:25
- Lokalizacja: Boguszów ecGor
witajcie
Pośmiejecie się trochę ze mnie.Myślałem że to przegub tak wali a to inna heca.Wczoraj wymieniałem łącznik stabilizatora.U mnie jest taki fikuśny jakby lekko przekrzywiony.No i szybko szybko założyłem go odwrotnie.Wyjechałem i puka puka.Pod auto i szpekam.Złapałem za półoś i luz do góry i w dół no to do wymiany przegub wewnętrzny .Ale coś mnie zaniepokoiło i zdjąłem koło.Patrzę a tam odwrotnie zamontowałem owy łącznik.W efekcie stabilizator wyleciał zeń i pukał.Ale nie ma tego złego.Luz na półosi jest i czasem przy 100/120 km.h drga kierownica.Trzeba będzie przegub zmienić bo w lipcu na wczasy bo jak coś w trasie sypnie to kaplica majątek z człeka zedrą.Nie??
pozdrawiam
[ Dodano: 16 Cze 2009 18:52 ]
To znowu ja.Moja radość trwała krótko.Okazuje się że przegub był dobry a półoś dalej drga.Zostaje opcja łożyska w skrzyni.Czy dużo z tym roboty?
Pośmiejecie się trochę ze mnie.Myślałem że to przegub tak wali a to inna heca.Wczoraj wymieniałem łącznik stabilizatora.U mnie jest taki fikuśny jakby lekko przekrzywiony.No i szybko szybko założyłem go odwrotnie.Wyjechałem i puka puka.Pod auto i szpekam.Złapałem za półoś i luz do góry i w dół no to do wymiany przegub wewnętrzny .Ale coś mnie zaniepokoiło i zdjąłem koło.Patrzę a tam odwrotnie zamontowałem owy łącznik.W efekcie stabilizator wyleciał zeń i pukał.Ale nie ma tego złego.Luz na półosi jest i czasem przy 100/120 km.h drga kierownica.Trzeba będzie przegub zmienić bo w lipcu na wczasy bo jak coś w trasie sypnie to kaplica majątek z człeka zedrą.Nie??
pozdrawiam
[ Dodano: 16 Cze 2009 18:52 ]
To znowu ja.Moja radość trwała krótko.Okazuje się że przegub był dobry a półoś dalej drga.Zostaje opcja łożyska w skrzyni.Czy dużo z tym roboty?
Witam ponowmnie:)
No to udalo sie, wymienilem cala poloske i wyglada na to ze wszystko jest OK, juz nie bile kierownica, stukow tez zadnych nie slyszalem, a na starych przegubach byl faktyczeni wyczuwalny luz.
Dzieki za wszystkie porady, oczywiscie przyznaje punkciki, a gdy by ktos chcial robic to samo to kilka porad praktycznych:
- ta duza sruba to rozmiar 30
- klucz dwunastikotny do odkrecenia przegubu wewnetrznego to M8
- ja u siebie nie moglem odkrecic sworznia ta jedna sruba, to odkrecilem te 3 male od spodu, radze tylko zaznaczyc sobie polorzenie sworznia wzgeldem wachacza, wtedy bardzo latwo mozna ustawic wachacz w tej samej pozycji i geometria sie nie rozjedzie;)
To by bylo chyba na tyle
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow i zycze milych wakacji
No to udalo sie, wymienilem cala poloske i wyglada na to ze wszystko jest OK, juz nie bile kierownica, stukow tez zadnych nie slyszalem, a na starych przegubach byl faktyczeni wyczuwalny luz.
Dzieki za wszystkie porady, oczywiscie przyznaje punkciki, a gdy by ktos chcial robic to samo to kilka porad praktycznych:
- ta duza sruba to rozmiar 30
- klucz dwunastikotny do odkrecenia przegubu wewnetrznego to M8
- ja u siebie nie moglem odkrecic sworznia ta jedna sruba, to odkrecilem te 3 male od spodu, radze tylko zaznaczyc sobie polorzenie sworznia wzgeldem wachacza, wtedy bardzo latwo mozna ustawic wachacz w tej samej pozycji i geometria sie nie rozjedzie;)
To by bylo chyba na tyle
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow i zycze milych wakacji
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 283 gości