??? 75W80 GL-4 czy 75W90 GL-4 ???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Miałem kiedyś w trasie problem z wyrzuceniem biegu.... V utkwiła i nic jej nie chciało ruszyć... jak ostygło pojechał dalej ale już jechałem ostrożniej... w domu a właściwie u kolegi w garażu sprawdziłem poziom oleju w skrzyni ( V biegowa EUH ) i okazało się że jest mało... dla świętego spokoju zdjąłem dekiel ze skrzyni i wizualnie ocenił kolega że jest ok... tylko że oleju ze skrzyni to wyleciało oże ze 250ml czarnego oleju. ( przy wymianie sprzęgła i dwumasa w komorze gdzie pracuje sprzęgło było sucho i czysto a wycieków nie było nigdzie widać ) Wjęc przykręciłem dekiel i dawaj zalewać olejem . Otworzyłem dwa litrowe oleje i leje... leje... i lejje a tu po wlaniu około 800ml jiż z korka lecieć zaczęło.... Po tygodniu inspekcja się odbyło i ok .. olej równo z otworem. Teraz też robiłem Gumy Stabilizatora i wachacze z tyłu więc zajrzałem i w tą dziórkę.... palucha włożyłem i .... jest ok.... więc jakie 1.9 litra .... chyba przy pierwszym fabrycznym zalaniu ... ale jak rozejdzie się po ścianach, trybach , łozyskach i sprężynach to chyba niewiele więcej zleci.. pozdrawiam was.
Ostatnio zmieniony czw cze 18, 2009 22:36 przez hyper74, łącznie zmieniany 1 raz.
...Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać...
Te 2 litry to wchodzą przy suchej skrzyni (po remoncie). Przy zmianie wchodzi trochę mniej.
Mi weszło ok. 1,5 litra. Ale i tak 2L trzeba kupić bo literek to za mało.
Mi weszło ok. 1,5 litra. Ale i tak 2L trzeba kupić bo literek to za mało.
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
- rross
- Mały gagatek
- Posty: 139
- Rejestracja: śr mar 22, 2006 22:47
- Lokalizacja: Kraków/Tarnobrzeg
- Kontakt:
BP Energear EP 80W90 GL4.
BP Energear EP 80W90 GL4 ???? a ten olej można wlać???
co o tym sadzicie???
dlaczego leje się syntetyk?? i jakie to ma znaczenie???
co o tym sadzicie???
dlaczego leje się syntetyk?? i jakie to ma znaczenie???
[url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-8988.png[/img][/url]
No to kurde 100% drożej niż ja płaciłem na jesieni jakoś.krzykoz pisze: Niestety w ASO chcieli 80zł za litr, powaliło ich...
Kupowałem w ASO Skody (bo mam blisko) i 40zł litr kosztował.
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
dobry wybór , tez mam jakis rok taki olej w skrzyni jakie odczucia ? biegi jednym palcem, prawie sobie reke zwichnalem jak wrzucalem bieg po wymianie oleju, wszystko chodzi lekko i miekko, u mnie weszło cos kolo , 1,8 litra. w zime nie ma najmniejszego problemu z wrzucaniem biegów. wszystko plynnie i tak ma byc !krzykoz pisze:Dobra. Kupiłem Castrol TAF-X 75W90 GL-4+ (VW 501 50), jutro wymiana.
Niestety w ASO chcieli 80zł za litr, powaliło ich...
Dzięki pewnym znajomościom dostałem go za 23,50zł za pół litra
Po wymianie napiszę, jakie są odczucia...
Pozdro!
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
No witam!
Nie chciałem tak od razu po wymianie pisać, bo wiecie, przeważnie zawsze zauważa się zmianę na lepsze z nową częścią czy po wymianie czegoś na nowe
Ale tak jest też po dwóch czy trzech tygodniach, a można powiedzieć, że coraz lepiej. Biegi na prawdę lżej wchodzą, choć nie jest to jak w nowych autach, to już do niczego nie można się doczepić.
Jeszcze przed wymianą oleju wymieniłem także cięgna wybieraka (te z plastikowymi łącznikami przy skrzyni). To pomogło, ale dopiero olej sprawił, że biegi wchodzą na prawdę komfortowo...
Niektórzy pewnie pomyślą, że oszalałem, że taki drogi olej kupiłem, ale przynajmniej mam pewność, że jest on właściwy, a przecież nie wymienia się go co roku.
Pozdrawiam wszystkich i dzięki za zainteresowanie postem.
Nie chciałem tak od razu po wymianie pisać, bo wiecie, przeważnie zawsze zauważa się zmianę na lepsze z nową częścią czy po wymianie czegoś na nowe
Ale tak jest też po dwóch czy trzech tygodniach, a można powiedzieć, że coraz lepiej. Biegi na prawdę lżej wchodzą, choć nie jest to jak w nowych autach, to już do niczego nie można się doczepić.
Jeszcze przed wymianą oleju wymieniłem także cięgna wybieraka (te z plastikowymi łącznikami przy skrzyni). To pomogło, ale dopiero olej sprawił, że biegi wchodzą na prawdę komfortowo...
Niektórzy pewnie pomyślą, że oszalałem, że taki drogi olej kupiłem, ale przynajmniej mam pewność, że jest on właściwy, a przecież nie wymienia się go co roku.
Pozdrawiam wszystkich i dzięki za zainteresowanie postem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 349 gości