[MK III] Wymiana "licznika" i montarz MFA w 1.8 CL
Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: ndz cze 14, 2009 19:59
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
- Kontakt:
[MK III] Wymiana "licznika" i montarz MFA w 1.8 CL
Witam.
Mam taki oto problem:
Pierwotnie w moim Golfie 1.8 CL był licznik bez obrotomierza, zamiast tego miałem analogowy zegar. Na brytyjskim ebayu kupiłem zamienny licznik z obrotomierzem z podobnym przebiegiem do mojego (96 tysięcy mil). Wymieniłem sobie ten licznik sam (i nawet działał OK) ale w międzyczasie przeglądając forum znalazłem doskonały przewodnik jak wmontować sobie MFA do swojego Golfika, poszperałem na ebayu i mam już wszystko co potrzebuję ... a po kilku dniach od zamontowania wmontowany licznik uległ awarii - tzn. działa wszystko oprócz wyświetlacza który pokazuje ilość wyjechanych mil - jest pusty (od momentu gdy musiałem odpalić fure z zapasowej baterii, gdyż padł mi aku).
I teraz:
Nowy licznik z MFA mam z duuuużo większym przebiegiem, teraz zastanawiam się dlaczego ten wymieniony przestał wyświetlać ilość wyjechanych mil? Czy może się zdarzyć to samo gdy zamontuje kolejny licznik? Mój Golf ma wyjechanych niecałe 97 tysięcy mil, licznik z MFA ma około 160 tysięcy mil - czy jest możliwe zredukowanie tych mil do wskazań mojego starego, pierwotnego licznika - metodą domową? A jeśli tak - to jak?
Z góry dziękuję za pomoc
Dodam tylko, że posiadałem wcześniej 3 różne BMW, we dwóch również wymieniałem sobie liczniki (ringi i inne podświetlenia lub dla białych tarcz) i tam nie ważne jaki ma się przebieg, gdyż licznik wskaże zawsze to co jest zarejestrowane w komputerze. W Golfie chyba tak nie ma? Czy ilość wyjechanych mil/kilometrów jest przechowywana w liczniku?
Mam taki oto problem:
Pierwotnie w moim Golfie 1.8 CL był licznik bez obrotomierza, zamiast tego miałem analogowy zegar. Na brytyjskim ebayu kupiłem zamienny licznik z obrotomierzem z podobnym przebiegiem do mojego (96 tysięcy mil). Wymieniłem sobie ten licznik sam (i nawet działał OK) ale w międzyczasie przeglądając forum znalazłem doskonały przewodnik jak wmontować sobie MFA do swojego Golfika, poszperałem na ebayu i mam już wszystko co potrzebuję ... a po kilku dniach od zamontowania wmontowany licznik uległ awarii - tzn. działa wszystko oprócz wyświetlacza który pokazuje ilość wyjechanych mil - jest pusty (od momentu gdy musiałem odpalić fure z zapasowej baterii, gdyż padł mi aku).
I teraz:
Nowy licznik z MFA mam z duuuużo większym przebiegiem, teraz zastanawiam się dlaczego ten wymieniony przestał wyświetlać ilość wyjechanych mil? Czy może się zdarzyć to samo gdy zamontuje kolejny licznik? Mój Golf ma wyjechanych niecałe 97 tysięcy mil, licznik z MFA ma około 160 tysięcy mil - czy jest możliwe zredukowanie tych mil do wskazań mojego starego, pierwotnego licznika - metodą domową? A jeśli tak - to jak?
Z góry dziękuję za pomoc
Dodam tylko, że posiadałem wcześniej 3 różne BMW, we dwóch również wymieniałem sobie liczniki (ringi i inne podświetlenia lub dla białych tarcz) i tam nie ważne jaki ma się przebieg, gdyż licznik wskaże zawsze to co jest zarejestrowane w komputerze. W Golfie chyba tak nie ma? Czy ilość wyjechanych mil/kilometrów jest przechowywana w liczniku?
Ostatnio zmieniony czw lip 02, 2009 21:46 przez AlexDarkUK, łącznie zmieniany 3 razy.
AlexDarkUK, tak ilość przejechanych kilometrów zapisane jest w liczniku http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147573
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: ndz cze 14, 2009 19:59
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
- Kontakt:
O! Hej. Kiedyś też mieszkałem w Opolu
No ale jaka mogła być przyczyna tego, że wywaliło ten wyświetlacz? Boję się, że po założeniu kolejnego licznika może stać się to samo. Mnie to w sumie nie przeszkadza, bo prędkościomierz działa jak należy ... tylko mogą być schody jak będę się Golfa pozbywał ... albo będę chciał zrobić kolejny przegląd (dopiero w lipcu 2010 )
Może jeszcze raz objawy:
Założyłem, działało wszystko, wyświetlało i naliczało mile bez problemu .. przez jakiś dzień, następnie zliczanie mil się zatrzymało, a po około tygodniu od założenia padł mi akumulator (nie jeżdżę dużo, jakieś 5 mil dziennie, tak tylko żeby się przewietrzyć, a zakładałem radio i zapomniałem, że ono ma manualny wyłącznik OFF - zresztą musiałem obejść włączanie/wyłączanie stacyjką bo się pamięć kasowała ). Podłączyłem ten taki awaryjny aku (power station) i jak odpaliłem ... już nie wyświetlało przebiegu. I jest tak do teraz. W sumie teraz to mam jakieś nie wiadomo co, ani litery, ani cyfry ... wygląda to tak, jakby zalało zegarek elektroniczny część ekranu jest pusta a część ma dziwne znaczki.
No ale jaka mogła być przyczyna tego, że wywaliło ten wyświetlacz? Boję się, że po założeniu kolejnego licznika może stać się to samo. Mnie to w sumie nie przeszkadza, bo prędkościomierz działa jak należy ... tylko mogą być schody jak będę się Golfa pozbywał ... albo będę chciał zrobić kolejny przegląd (dopiero w lipcu 2010 )
Może jeszcze raz objawy:
Założyłem, działało wszystko, wyświetlało i naliczało mile bez problemu .. przez jakiś dzień, następnie zliczanie mil się zatrzymało, a po około tygodniu od założenia padł mi akumulator (nie jeżdżę dużo, jakieś 5 mil dziennie, tak tylko żeby się przewietrzyć, a zakładałem radio i zapomniałem, że ono ma manualny wyłącznik OFF - zresztą musiałem obejść włączanie/wyłączanie stacyjką bo się pamięć kasowała ). Podłączyłem ten taki awaryjny aku (power station) i jak odpaliłem ... już nie wyświetlało przebiegu. I jest tak do teraz. W sumie teraz to mam jakieś nie wiadomo co, ani litery, ani cyfry ... wygląda to tak, jakby zalało zegarek elektroniczny część ekranu jest pusta a część ma dziwne znaczki.
Jeśli masz licznik z przedziału 92-94 to możesz przeczyścić elastomery pomiędzy płytą licznika a wyświetlaczem, jeśli to licznik po 95 roku to może być konieczność poprawienia lutów.
Nie jest to spowodowane odpinaniem zasilania czy przypinaniem innego, wilgoć, duże temperatury...wszystko może mieć wpływ. Generalnie najlepiej rozebrać licznik i poprawić styk płyta-wyświetlacz bez względu na to jaki on jest.
Nie jest to spowodowane odpinaniem zasilania czy przypinaniem innego, wilgoć, duże temperatury...wszystko może mieć wpływ. Generalnie najlepiej rozebrać licznik i poprawić styk płyta-wyświetlacz bez względu na to jaki on jest.
a ja mam pytanie co do tych licznikow ... tez wlasnei zastanawiam sie nad wymiana poniewaz mam analogowy zegar zamiast obrotomieza ... moje pytanie brzmi: czy dziala wszystko bez zadnych przerobek? poprostu podlaczam nowe zegary (predkosciomierz,obrotomierz,licznik kilometrow i zegarek)? bo nigdzie nei moge znalezc na to odpowiedzi a szukam juz jakis czas
dzieki za pomoc
dzieki za pomoc
bartmar, słabo szukasz, bo wielokrotnie było pisane (sam nawet pisałem) że każde auto nawet z zegarkiem analogowym ma obrotomierz. Można włączyć tryb serwisowy i zobaczyć obroty na wyświetlaczu.
Zmiana licznika na wersję z obrotomierzem nie wymaga żadnych przeróbek, należy jednak wymienić na licznik z taką samą wartością DPN jak w liczniku posiadanym obecnie.
Zmiana licznika na wersję z obrotomierzem nie wymaga żadnych przeróbek, należy jednak wymienić na licznik z taką samą wartością DPN jak w liczniku posiadanym obecnie.
uzywalem opcji szukaj ale ta szukajka jakas dziwna jest i nie wyszukuje tego co chce sie znalezc zreszta jak lecialem tematami po kolei to nie znalazlem odpowiedzi na pytanie ... jak mam dopasowac liczniki? nie mam pojecia jak to zrobicDistance Pulse Number generalnie z takiej samej wersji licznikowej jaką posiadałeś, są też takie które obsłużą kilka silników ale to już dłuższa historia i było opisane na forum.
Użyj opcji SZUKAJ.
Wszystkim działa, ale ty masz problembartmar pisze:szukajka jakas dziwna jest
Każdy licznik posiada wartość SPN która określa z jakimi silnikami współpracuje, wiadomo, inna skrzynia, przełożenia liczba cylindrów (vr6)
W silnikach benzynowych problemów jest mniej, bo obrotomierz będzie chodził nawet jeśli w samochodzie z roku 92 wsadzimy licznik z 97. Z dieslem nie jest już tak szybko, ponieważ licznik z TDI z 97 roku nie zadziała z TD z 92. Obrotomierz będize miał odczyt x10;ub /10 i w efekcie po odpaleniu wskazówka pójdzie albo na max w górę, albo nawet nie drgnie.
W przypadku silników benzynowych pierwsze i podstawowe kryterium to dobranie licznika po skali, nie jest to jednak super pewne bo w tych samych wersjach silnikowych można spotkać liczniki z prędkością wyskalowaną do 200km/h lub do 220km/h.
Można też poprosić sprzedającego o numer licznika (wg.katalogu VAG) i sprawdzić z jakiej wersji silnikowej pochodził.
Najpewniejsze jednak jest sprawdzenie DPN czyli Distance Pulse Number w liczniku fabrycznym i liczniku kupowanym, wtedy jest pewność dokonania prawidłowego wyboru.
Przy dobraniu złego licznika do silnika benzynowego największy problem jaki się może pojawić to przekłamania na przejechanej odległości i zliczaniu TRIP.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości