Akumulator i -24stC

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

michal_thcv
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 58
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 20:32
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michal_thcv » wt sty 24, 2006 20:56

Ja mam nową 4 tygodniową Centrę Plus 50-55 nie pamiętam Ah, ładowanie 14V, olej mineralny Castrol gtx do samochodów z przebiegiem mniejszym niż 100tyś km, czyli trochę rzadszy, i muszę latać z akumulatorem. Autko pali od kopa, ale pierwszy obrót to straszny jest, a jak postoi z 8 godzin na mrozie -20 to niema szans. I mam do was przy okazji pytanie, miałem przez 3 tygodnie problem z ładowaniem czyli był na poziomie ok 12,6-13V. I jeździłem tak. Co 3,4 dni musiałem go podładowywać. Czy to mogło uszkodzić aku?



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » wt sty 24, 2006 21:39

A ja dzisiaj nie dalem rady swojego diesla ruszyc...nocka byla straszna -30...i juz zaczal palic na ktorys cylinder ale mi sie aku skonczyl...postawilem do ladowania a sam pojechalem autobusem...w dzien jak temperatura wzrosla do -15 to dalem rade...



Adam_Zabrze
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: wt lis 29, 2005 22:02
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Adam_Zabrze » śr sty 25, 2006 00:45

Auto stoi pod chmurką. W grudniu kupiłem akumulator Jenox Gold 55Ah.
Ostrzegał mnie kolega, aby w sobotę wieczorem wziąć go do domu. W niedzielę nie jeździłem, w poniedziałek rano auto oczywiście nie zapaliło. Noc aku spędził w moim pokoju (bez ładowania), dziś rano samochód zapalił (z trudem), w ciągu dnia bez najmniejszych problemów. Narazie takie mrozy się kończą (teraz za oknem jest -12), także mam nadzieję, że jutro odpali "z kopa". Na szczęscie nic mi w aucie nie zamarzło (jak znajomemu sprzęgło w 5-letnim focusie :D ).


Aus Liebe zum Automobil.

djprezes
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 250
Rejestracja: ndz paź 09, 2005 15:36
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: djprezes » śr sty 25, 2006 01:11

A moj golfik odpala bez problemów, prędzej ja zamarzam niż on :)


Golf III 1.8 '93
[img]http://nokia-free.com/1.jpg[/img]

Awatar użytkownika
RALFI
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 321
Rejestracja: śr sty 19, 2005 14:08
Lokalizacja: W-WA

Post autor: RALFI » śr sty 25, 2006 09:23

JA MAM "BIAŁEGO"BOSCHA STAŁ 3 DNI NA MROZIE POD CHMURKĄ I ZAKRECIŁ JAK W LATO PRZY TEMO. - 17 STOPNI (MAM GO 9 MIESIĘCY), CZYTAŁEM OSTATNIO PORÓWNANIE I ZAJĄŁ 2 MIEJSCE W RANKINGU , VARTA GO WYPRZEDZIŁA, POZDRAWIAM!!!
PS. JAK NARAZIE NA ŻADEN INNY BYM GO NIE ZAMIENIŁ :okej:



Jurak
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt lut 15, 2005 14:54
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jurak » śr sty 25, 2006 09:37

Ja mam inną sytuacje kupiłem nowy akumulator CENTRA 50 Ah przy mrozie -25 odpalał tylko przez 1 dzień następnego zakręcił ze 2 razy i zdechł - od tego czasu biorę go na wieczór do domu :) troszkę to kłopotliwe ale mam pewność że nie będę stał na przystanku.



Awatar użytkownika
MrUkAs
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: MrUkAs » śr sty 25, 2006 10:47

A u mnie kompletna KAPA, ladowalem aku cala noc i KAPA. Nie chce odpalic. Nie wiem co moze byc przyczyna :( wydaje mi sie, ze trafilem jakies chrzczone paliwo i mi zamarzlo :(


www.SportCom.PL

Awatar użytkownika
igor002
Marysiakra
Marysiakra
Posty: 1050
Rejestracja: pn wrz 06, 2004 15:34
Lokalizacja: z tąd, a tak naprawde: Kraków
Kontakt:

Post autor: igor002 » śr sty 25, 2006 12:50

Jurak pisze:Ja mam inną sytuacje kupiłem nowy akumulator CENTRA 50 Ah przy mrozie -25 odpalał tylko przez 1 dzień następnego zakręcił ze 2 razy i zdechł - od tego czasu biorę go na wieczór do domu :) troszkę to kłopotliwe ale mam pewność że nie będę stał na przystanku.
na jakich odcinkach jeżdzisz? bo zimą jeżdzisz na światłach, i masz właczone odbiorniki inne które ciagną prąd. Ale pomijajac nawet to do rozruchu auta na takim mrozie akumulator naprawde mocno sie wysila, reasumując masz UJEMNY BILANS ENERGETYCZNY AUTA tzn ze alternator nie jest w stanie doładować na takim poziomie jak był wczesniej na ktrótkich odciankach jeżdzonych po mieście.

Wybierz sie na trase i bedzie ok, albo poprostu dgo pożądnie doładuj.

MrUkAs pisze:A u mnie kompletna KAPA, ladowalem aku cala noc i KAPA. Nie chce odpalic. Nie wiem co moze byc przyczyna :( wydaje mi sie, ze trafilem jakies chrzczone paliwo i mi zamarzlo :(

ale krtęcił rozrusznikiem dobrze? czy ledwo co? bo jeżeli kręcił to wjedz zapodaj moze jakiś starter we wtrysk, są takie srodki, moze to pomorze, albo ci pompa paliowa na tym mrozie wysiadła, albo od przeciazenia pom[py jej elektryka siadła, sprawdz przekażnik i bezpiecznik.


Mk3 GTI 16V ABF

Awatar użytkownika
Misza
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 524
Rejestracja: pt gru 17, 2004 11:51
Lokalizacja: Józefów
Kontakt:

Post autor: Misza » śr sty 25, 2006 14:52

u mnie narazie jest git :) aczkolwiek z niedzieli na poniedziałek było -30 st i ledwo go odpaliłem ale ja trzymam swojego w takiej kanciapie własnej roboty. Aku ma już ponad 3 lata ZAP Schnajder 50Ah 420Aen


http://misza1982.digart.pl
www.fotomisza.yoyo.pl
moje wypociny :)

proch82

Post autor: proch82 » śr sty 25, 2006 15:01

na moje mk3 ,odpukac :grin: ,nie ma bata tudziez mrozu



Awatar użytkownika
MrUkAs
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: MrUkAs » śr sty 25, 2006 22:00

Juz jest OK. Zamarzlo mi paliwo :( wzialem autko do garazu, podgrzalem piecem i autko na kopa odpalilo... teraz aku chodzi razem ze mna na chate ;)


www.SportCom.PL

Awatar użytkownika
JAFO
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 137
Rejestracja: śr paź 26, 2005 21:42
Lokalizacja: NLI N000 Warmia

Post autor: JAFO » śr sty 25, 2006 22:36

A mój VECTER z ZAP Piastów 65Ah ma równo 8 lat. Tej zimy i podczas ostatnich mrozów nie wyjmowałem go z furki. Przy -26 nieciekawie kręcił, ale zawsze zapalił. Maluch przy takim kręceniu napewno by nie odpalił.



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » śr sty 25, 2006 22:44

Tylko pogratulowac...ja mam polroczna Centre tyle ze za mala jak na moj silnik (55Ah ale taki dostalem to nie bede narzekal)...wczesniej jezdzilem na jakims 7-8 letnim niemieckim 74Ah...i sprawa wyglada tak- mialem naladowane oba, z malym poszedlem przy -30 i prawie odpalil ale zdechl...znioslem duzy i ledwo przekrecal...czyli juz po nim...



Awatar użytkownika
Rydzu
_
_
Posty: 6046
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 16:30
Lokalizacja: DDZ Dzierżoniów
Kontakt:

Post autor: Rydzu » czw sty 26, 2006 10:35

Ja dopiero wczoraj pożyczyłem prostownik i podładowałem bateryjkę, dzisiaj odpalił bez problemu.
Aku mam całkiem dobre bo VARTA Heavy Duty 88Ah 400A ale miałęm za niski stan elektrolitu i niestety... w poniedziałek bateryjka nie dała rady, do tego doszło podmarznięte paliwo no i Diesel stoi :-)
Ważne że już wszsytko wróciło do normy i mrozy odpuściły.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 292 gości