skrzypienie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 240
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 20:40
- Lokalizacja: milicz
skrzypienie
witam jakies 2 tyg temu wymienilem gumy stabilizatora na takie delphi z parciana wstawka w srodku po tym zabiegu znikly jakies drgania gluche uderzenia itd.Ale dzisiaj zauwazylem skrzypienie na nierownosciach podczas recznego nasiskania na maske skrzypienie sie pojawia czy tzn ze cos zle zrobilem przy montowaniu gum?zalozylem tak samo jak byly stare zalozone dodam ze drazek wymylm rozpuszczanikiem i przetarlem na sucho gum niczym nie smarowalem czy jesli to one to mozna je jakos uratowac np pisknac w nie bez rozkrecania wd-40 czy nie bardzo?dodam ze mam do wymiany tylne tuleje wahaczy przednich ale to chyba nie one sa powodem srzypienia
-
- Wamia Mazury
- Posty: 1250
- Rejestracja: sob mar 29, 2008 19:07
- Auto: Golf V
- Silnik: BKC
- Kontakt:
-
- Nowicjusz
- Posty: 15
- Rejestracja: sob lip 25, 2009 20:46
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
ja zamontowałem takie samie gumy i mam identyczny problem, więc je wymontowałem i posmarowałem smarem silikonowym i było cicho przez dwa tygodnie wiec wydaje mi się że lepiej je wymienić na jakieś inne .
Ostatnio zmieniony pt lip 31, 2009 18:14 przez ADHD, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Ma gadane
- Posty: 240
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 20:40
- Lokalizacja: milicz
ADHD pisze:ja zamontowałem takie samie gumy i mam identyczny problem, więc je wymontowałem i posmarowałem smarem silikonowym i było cicho przez dwa tygodnie wiec wydaje mi się że lepiej je wymienić na jakieś inne .
a próbowal ktoś uzyć zwyklego plynu do mucia naczyn?w sumie jakies tam plyn ma wlasciwosci uszczelniajace i smarujace a nie ingeruje w zywotnosc gumy jak wd-40 czy jakies smary przynajmniej wiem ze w hydraulice jest plyn stosowany do nakladania jednej rury na druga aby uszczelka lepiej wchodzila albo jak nie ma uszczelki to zeby plyn uszczelnial
- Racer
- Ma gadane
- Posty: 212
- Rejestracja: śr mar 12, 2008 21:35
- Lokalizacja: WR RACER
- Auto: Golf MK2 GTi, Passat B4 GL
- Silnik: PF
Skrzypienie jest wtedy gdy wyślizgany jest drążek stabilizatora, można to smarować gęstym smarem czy WD 40 ale to na krótko bo znowu zacznie po kilku deszczowych przejażdżkach, tym bardziej jesli posmaruje sie płynem do naczyń. Toprany nie skrzypią ale szybko będą stukać. Najlepiej kupić oryginalne i z głowy problem pod warunkiem że drążek nie jest przetarty bo będzie to samo, wtedy stosuje się taśmę teflonową
Serwis, sprzedaż skuterów, motocykli, kładów... TRANSPORT aut, motocykli, quadów i innych.
Naprawy aut grupy VAG, specjalizacja GOLF II, JETTA A2.
Naprawy aut grupy VAG, specjalizacja GOLF II, JETTA A2.
Mam ten sam problem. Jak użyć tej taśmy teflonowej? owinąć nią drążek? a czy to taka sama taśma jakiej używa się przy uszczelnianiu rur hydraulicznych? A jak już owinę ten drążek to czy gumę też czymś smarować?Racer pisze:Najlepiej kupić oryginalne i z głowy problem pod warunkiem że drążek nie jest przetarty bo będzie to samo, wtedy stosuje się taśmę teflonową
Jeśli chcesz pomóc to opisz dokładnie jak usunąć usterkę.
:cady: [url=http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/11964][img]http://www.motostat.pl/user_images/11964/icon4.png[/img][/url] :mk3:
- Racer
- Ma gadane
- Posty: 212
- Rejestracja: śr mar 12, 2008 21:35
- Lokalizacja: WR RACER
- Auto: Golf MK2 GTi, Passat B4 GL
- Silnik: PF
Ja to stosuje sporadycznie jak ludzie nie chcą inwestować w nowy drążek lub dobre gumki. Są też gumki nad wymiarowe na wytarte drążki ale nie pamiętam jak firma się nazywa. Miałem 1 kpl do Octavii od jej właściciela, który gdzieś to dorwał.
Może być taka taśma jak stosowana w hydraulice ale dobrze jest poszukać takiej szerokiej żeby pasek starczył na całą szerokość gumki. Stabilizator czyści się i odtłuszcza w miejscu styku gumki, smaruje klejem szybkoschnącym, cokolwiek co szybko schnie, dobrze trzyma i nie spiecze taśmy,(ja używałem kleju w tubce stosowanego do łatania dętek rowerowych) potem owijam 2 warstwy taśmy na drążku, czekam aż wyschnie klej i zakładam gumkę, tym razem bez tej wlepy materiałowej czy teflonowej (w zależności od ceny gumki). Jeśli drążek jest wytarty mocno to można więcej warstw taśmy położyć żeby luzu nie było zbyt dużego, ale nie za dużo żeby się nie zwijała. Brzmi trochę pornograficznie ale działa dłużej niż jakikolwiek zamiennik bez pisków i stuków. Wiadomo, że lepiej założyć nowy ori drążek i gumki ale ze wzgl. finansowych trzeba czasem coś pokombinować.
Może być taka taśma jak stosowana w hydraulice ale dobrze jest poszukać takiej szerokiej żeby pasek starczył na całą szerokość gumki. Stabilizator czyści się i odtłuszcza w miejscu styku gumki, smaruje klejem szybkoschnącym, cokolwiek co szybko schnie, dobrze trzyma i nie spiecze taśmy,(ja używałem kleju w tubce stosowanego do łatania dętek rowerowych) potem owijam 2 warstwy taśmy na drążku, czekam aż wyschnie klej i zakładam gumkę, tym razem bez tej wlepy materiałowej czy teflonowej (w zależności od ceny gumki). Jeśli drążek jest wytarty mocno to można więcej warstw taśmy położyć żeby luzu nie było zbyt dużego, ale nie za dużo żeby się nie zwijała. Brzmi trochę pornograficznie ale działa dłużej niż jakikolwiek zamiennik bez pisków i stuków. Wiadomo, że lepiej założyć nowy ori drążek i gumki ale ze wzgl. finansowych trzeba czasem coś pokombinować.
Serwis, sprzedaż skuterów, motocykli, kładów... TRANSPORT aut, motocykli, quadów i innych.
Naprawy aut grupy VAG, specjalizacja GOLF II, JETTA A2.
Naprawy aut grupy VAG, specjalizacja GOLF II, JETTA A2.
-
- Ma gadane
- Posty: 240
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 20:40
- Lokalizacja: milicz
Racer pisze:Ja to stosuje sporadycznie jak ludzie nie chcą inwestować w nowy drążek lub dobre gumki. Są też gumki nad wymiarowe na wytarte drążki ale nie pamiętam jak firma się nazywa. Miałem 1 kpl do Octavii od jej właściciela, który gdzieś to dorwał.
Może być taka taśma jak stosowana w hydraulice ale dobrze jest poszukać takiej szerokiej żeby pasek starczył na całą szerokość gumki. Stabilizator czyści się i odtłuszcza w miejscu styku gumki, smaruje klejem szybkoschnącym, cokolwiek co szybko schnie, dobrze trzyma i nie spiecze taśmy,(ja używałem kleju w tubce stosowanego do łatania dętek rowerowych) potem owijam 2 warstwy taśmy na drążku, czekam aż wyschnie klej i zakładam gumkę, tym razem bez tej wlepy materiałowej czy teflonowej (w zależności od ceny gumki). Jeśli drążek jest wytarty mocno to można więcej warstw taśmy położyć żeby luzu nie było zbyt dużego, ale nie za dużo żeby się nie zwijała. Brzmi trochę pornograficznie ale działa dłużej niż jakikolwiek zamiennik bez pisków i stuków. Wiadomo, że lepiej założyć nowy ori drążek i gumki ale ze wzgl. finansowych trzeba czasem coś pokombinować.
W imieniu wlasnym i rownież tych co skorzystaja ze sposobu Tasmy teflonowej punkt dla CIebie za porade .SUper napisane i opisane co i jak.Co do mojego problemu coz nie mieli wczoraj u mnie w sklepie gum na stabilizator dopiero jutro ale tez nie ori. bo do ASO wroc mam kawalek .Narazie psiklem wd-40 problem ustapil pewnie chwilowo a przy najblizszej okazji zaopatrze sie w ori gumki .Dzieki za pomoc
[Rozwiazanie] O gumach bylo wiele watkow, ktore zrobily sie tak obszerne ze trudno przez nie przebrnac, dlatego tutaj opisze swoj przypadek. Wymienilem gumy i oczywiscie zaczelo skrzypiec. Kupilem wiec oryginalne wraz z opaskami ale mysle ze inne tez by byly ok bo wazny jest jeden myk. Fabrycznie to jest tak, ze jak drazek ma 21 mm to fabrycznie idzie guma 19 mm i tak sprzedaja w ASO. Gumy 21mm powinny wejsc na drazek 23mm. To jak to zalozyc to juz inna historia bo latwo nie jest ale da rade i wtedy jest spokoj. Nie znalazlem nigdzie tego, ze guma ma byc mniejsza niz drazek wiec pisze. Moze sie komus przyda. To ze tak jast fabrycznie tlumaczy dlaczego pomaga tez owiniecie tasma- to chyba logiczne. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony pn sie 03, 2009 21:52 przez spiewak, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 650 gości