[MK2 1.6 PN] Nierówne obroty silnika

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
D1_PITER
Forum Master
Forum Master
Posty: 1411
Rejestracja: wt paź 28, 2008 18:13
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: D1_PITER » śr sie 12, 2009 13:23

Ok nie będę go narazie rozbierał. Dzięki za poradę dotycząca pomiarów nastawnika. Mnie frapuje to, że miernik mi nie pokaże czy potencjometr jest w pełni sprawny. Potencjometry najczęściej ze starości trzeszczą i takiego trzeszczenia mi miernik nie pokaże. Ktoś wcześniej w tym temacie pokazywał na oscyloskopie takie właśnie trzaski z potencjometru. ECU może przez to głupieć a potencjometr na mierniku wyjdzie, że sprawny.

Dzisiaj go pomierze Twoim sposobem.

Pozdrawiam


Obrazek

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » śr sie 12, 2009 13:31

D1_PITER, no to właśnie ja pokazywałem :)

Ale tym bardziej nie sprawdzisz tego rozbierając nastawnik. Jeżeli nie masz oscyloskopu, to jedyne co mi przychodzi do głowy, to.... :D - może dziwne, ale normalnie wziąć jakiegoś discmana - czy w dzisiejszych czasach to bardziej odtwarzacz mp3, do wyjścia słuchawkowego podłączyć słuchawkę, ale poprzez potencjometr w nastawniku. Włączyć muzykę i ruszać trzpieniem - wtedy usłyszysz, czy są trzaski :) - nie próbowałem, ale powinno zadziałać.



Awatar użytkownika
D1_PITER
Forum Master
Forum Master
Posty: 1411
Rejestracja: wt paź 28, 2008 18:13
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: D1_PITER » śr sie 12, 2009 13:43

Lipek81 pisze:D1_PITER, no to właśnie ja pokazywałem :)
Aha, no to :bigok:

Lipek81 pisze:Jeżeli nie masz oscyloskopu
Musiałbym do szkoły podejść, ale możliwość jest.

Lipek81 pisze:to jedyne co mi przychodzi do głowy, to.... :D - może dziwne, ale normalnie wziąć jakiegoś discmana - czy w dzisiejszych czasach to bardziej odtwarzacz mp3, do wyjścia słuchawkowego podłączyć słuchawkę, ale poprzez potencjometr w nastawniku. Włączyć muzykę i ruszać trzpieniem - wtedy usłyszysz, czy są trzaski :) - nie próbowałem, ale powinno zadziałać.
Powinno zadziałać jak najbardziej. Mi przychodzi do głowy, żeby diodę szeregowo zasilić z potencjometrem. Dioda ma szybki czas reakcji więc powinno być widać 'trzaski'. W przypadku sprawnego potencjometru uzyskalibyśmy płynne rozjaśnienie.

[ Dodano: 12 Sie 2009 13:43 ]
No jeszcze może omomierz analogowy by wykazał jakieś drgania (trzaski).


Obrazek

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » śr sie 12, 2009 15:40

No to jak masz dostęp do oscyloskopu, to najlepiej oscyloskopem.



Awatar użytkownika
golfik88
...
...
Posty: 714
Rejestracja: pt maja 18, 2007 14:48
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: golfik88 » śr sie 12, 2009 22:06

Lipek81, sprawdzilem dzisiaj potencjometr, na jednym jak i na drugim gazniku, tak jak radziles i zaworki zacykaly oba :) a z wlozona wtryczka cisza, wiec mozna wykluczyc zle dzialanie potencjometru ?? Skupic sie na sterowniku i przewodach :chytry:



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » śr sie 12, 2009 22:19

golfik88, zmierz rezystancję potencjometru - i jak już podlączałeś te napięcie, to trzeba było sprawdzić szczelność nastanwika, i potencjometr tak, jak napisałem dla D1_PITER.

Ale coś chyba z kablami masz nie tak, bo pisałeś, że przy teście nie klikały... Sprawdź, czy masz mase na wtyczce - chyha dwa skrajne piny powiny wtyczki nastanwika mieć zwarcie z masą - albo dwa wewnętrzne - w kaźdym razie po jednym pinie od każdego zaworka.



Awatar użytkownika
golfik88
...
...
Posty: 714
Rejestracja: pt maja 18, 2007 14:48
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: golfik88 » śr sie 12, 2009 22:28

Lipek81 pisze:że przy teście nie klikały
no tak podczas diagnozy zaden z zaworkow nie kliknal w moim jak i w drugim gazniku co mam,
Lipek81 pisze:Sprawdź, czy masz mase na wtyczce - chyha dwa skrajne piny powiny wtyczki nastanwika mieć zwarcie z masą
Jak podnosilem (sciagalem) ta gumowa oslone z wtyczki to byl tam kabelek ktory laczyl dwa piny ze soba



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » śr sie 12, 2009 22:34

No i ten kabelek powinien być prawdopodobnie podłączony do masy. Weź miernik do ręki i sprawdź, czy masz przęśćie między pinami a masą - np. pokrywą rozrządu.



Awatar użytkownika
golfik88
...
...
Posty: 714
Rejestracja: pt maja 18, 2007 14:48
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: golfik88 » śr sie 12, 2009 22:42

Ok jak bede mial dojscie do miernika to tak zrobie, wlasnie zastanawialo mnie to czy mozna miernikiem wtyczke zbadac i jakie powinny byc wartosci na kazdym z pinow



mikele83
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: śr sie 12, 2009 23:24
Lokalizacja: Sandomierz

Post autor: mikele83 » śr sie 12, 2009 23:44

Jestem tu nowy i mam podobny problem silnik po prostu nie trzyma obrotów są poniżej wymaganych 1000 obr/min. Jeden mechanik mówił że to wina przewodów że gdzieś nie dochodzi napięcie nie pamiętam dokładnie gdzie. Jestem laikiem a widzę że się znasz, prosze o radę :(



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » czw sie 13, 2009 08:27

mikele83, ale tam nie ma być 1000obr tylko jakieś 920obr. Zrób to co zawsze na początek robi się w tym gaźniku - wymień wężyki podciśnienia, sprawdź podstawę gaźnika, zrób kody błyskowe. Ogólnie też na początek trzeba zobaczyć, czy wszystkie przewody, rurki, wtyczki są prawidłowo podłączone - czy może ktoś tam grzebał i w niefachowy sposób coś naprawił - na zasadzie wiercenia dziur w przepustnicy, jej blokowania itp.
Być może u Ciebie po prostu zawieszają się obroty, jak u mnie, a może ktoś nie poradził sobie z tym gaźnikiem i go na stałe ustawił, żeby były takie wolne obroty.
mikele83 pisze:Jestem laikiem a widzę że się znasz
- wiem jak ten gaźnik działa, wiec co jest do czego, ale do tej pory nie wiem, dlaczego wieszają mi się obroty.... Z usterką taką jak u Ciebie też się nie spotkałem.... Także wcale tak dobrze się nie znam ;)



Awatar użytkownika
D1_PITER
Forum Master
Forum Master
Posty: 1411
Rejestracja: wt paź 28, 2008 18:13
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: D1_PITER » czw sie 13, 2009 16:02

PANOWIE ZROBIŁEM :partyman: :majkel:

Wymontowałem nastawnik, który jak się okazało trzyma się na pięciu torxach a nie na trzech. Zdjąłem tylną metalową pokrywę, odłączyłem podciśnienie i sprawdziłem czy zaworki działają poprawnie przy wciskaniu trzpienia. Okazało się, że działają, więc potencjometr od razu uznałem za sprawny, no i cewki zaworków. Po podłączeniu podciśnienia nastawnik znów wciągało do końca. Pomyślałem, że albo zaworek odpowietrzający jest zatkany albo ten od wciągania się zaciął. Zaglądnąłem w filtry i okazało się, że wszystko czyste. Potem przyszedł mi do głowy chałpuniczy sposób, skoro ten od wciągania się zaciął to walne nastawnik i może się odetnie. Powaliłem nim o ziemie i okazało się, że zatrybił! I wszystko działa poprawnie! Z tyłu nastawnik uszczelniłem dodatkowo silikonem co by mi obroty nie falowały, założyłem na samochód i działa! Obroty ssania początkowe 1400rpm (czyli książkowe) potem rosną do 1500rpm (no bo olej się rozrzedza) i po rozgrzaniu silnika mam dokładnie 930rpm :) Wszytko chodzi pięknie tylko jak puszczam gaz to obroty spadają do 300rpm po czym wzrastają do 930rpm, ale myślę że to nie jest wielki problem. :bigok:

[ Dodano: 13 Sie 2009 16:04 ]
Aha no i po podłączeniu do mnie ECU MarCons'a okazało się, że mój komputer nie ma diagnostyki. Na jego komputerze zrobiłem sobie diagnostykę wszystkich elementów wykonawczych (sprawne) i odczytu z sondy lambda (poprawny).

W końcu mam ssanie i się zimy nie boje :bajer:


Obrazek

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » czw sie 13, 2009 18:06

No to gratulacje :)



Awatar użytkownika
D1_PITER
Forum Master
Forum Master
Posty: 1411
Rejestracja: wt paź 28, 2008 18:13
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: D1_PITER » czw sie 13, 2009 20:50

Jak po dodaniu gazu obroty spadają do 300rpm, co nazywam "nastawnik się zamyślił" to poradziłem sobie w ten sposób, że na śrubce regulującej minimalne otwarcie przepustnicy wykręciłem ją tak, że przepustnica jest zawsze otwarta na minimum 900rpm. A nastawnik jak się zamyśli to się zrobi przerwa pomiędzy dźwignią przepustnicy a trzpieniem nastawnika. Jak do niego dotrze, że nie robi roboty to podnosi mi obroty o ten kawałeczek do 920rpm i sobie sam reguluje ;p


Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 398 gości