Problem z odpaleniem 1.8 90KM po dwu, trzy dniowym postoju..

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
zAwAdA
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: śr mar 25, 2009 00:13
Lokalizacja: Jaworzno

Problem z odpaleniem 1.8 90KM po dwu, trzy dniowym postoju..

Post autor: zAwAdA » czw sie 13, 2009 11:43

Witam

Mam problem z moja MK3 ze po dłuższym postoju niż jeden dzień jest problem z odpaleniem. Kręci bez problemu ale nie chce załapać, dopiero po kilku chwilach heblowania w końcu odpala, podczas tego kręcenie z rury wydechowej wydobywa się biały dym z rury wydechowej (zazwyczaj gdy nie chciał odpalić było po deszczu i bardzo wilgotno na polu).

Dodam że lubi troszkę łyknąć oleju, na razie około litra wypił na 6 tys kilometrow.

Ale nie wiem co może być przyczynom jego nie odpalania.

Kable, świece, kopułka oraz palec po zakupie auta jeszcze nie wymieniałem.

Bo miałem taka myśl że poprostu z powodu wilgoci nie chce odpalić...

Aaa i za każdym razem jak temperatura silnika spadnie i jak go odpalam puszcza biały dymek (woda z układu chłodzenia nie ucieka).

Dajcie jakieś wskazówki z czym to może być zwiazane i czy miał ktoś kiedyś takie objawy.


Pozdrawiam...



Awatar użytkownika
j_a_r_o_o_o
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 221
Rejestracja: pt gru 21, 2007 21:48
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: j_a_r_o_o_o » czw sie 13, 2009 15:31

trzy miesiace temu walczylem z tym samym problemem, w koncu znalazlem przyczyne - walnieta kopulka wraz z palcem, wymienilem i od tego momentu jest gitara. Tez mi nie palil po wilgotnej nocy - na poczatku musial postac 2-3 dni zeby nie palil, potem juz bylo ciezko nawet po nocy.

Bialy dym po odpaleniu to najprawdopodobniej swiece do wymiany. Ja bym jeszcze Ci sugerowal sprawdzic kable, i ewentualnie je tez wymienic.

A i jeszcze jedno, jesli chcesz miec pewnosc ze to kopulka, to po nocy jak Ci nie odpali to wyciagnij ja, idz do domu, rozgrzej piekarnik (bo kaloryfery teraz zimne :hmm: ) tak do 100 st i wpakuj ja do srodka na 5-10 min zeby obeschla, potem zamontuj i powinien palic (tylko podlacz kable wysokiego napiecia odpowiednio, zebys nie pomylil) -> jesli jest walnieta powinna pomoc, no chyba ze sam palec do wymiany. Jesli nie pomoze, zrob to samo z kablami wysokiego napiecia :bajer:

daj znac co i jak bedziemy myslec dalej jak cos, pozdro
Ostatnio zmieniony czw sie 13, 2009 15:43 przez j_a_r_o_o_o, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
zAwAdA
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: śr mar 25, 2009 00:13
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: zAwAdA » czw sie 13, 2009 22:12

Właśnie tak myślałem że poprostu dostaje się gdzieś wilgoć, i tak miałem w planach zmieniać kopułkę i palec... Więc jak wrócę z urlopu to odrazu idę do sklepu, zobaczymy co będzie po wymianie.

A z tymi świecami to też jest myśl, w sumie już samochód mam pół roku ale od zakupu świec oraz kabli nie wymieniałem. Więc tez za to się zabiorę...

Dam znać czy udało mi się dojść z Golfiną do ładu.

Pozdro...

[ Dodano: 29 Sie 2009 12:52 ]
Problem załatwiony, wymieniłem kopułkę, palec zapłonowy oraz świece. Teraz po wilgotnej nocy albo dwudniowym postoju bez najmniejszego problemu odpala. :okej:

Czyli wiadomo teraz że to kopułka była winna całej tej sytuacji.

Dzięki Wam Panowie za pomoc :pub:

Pozdro...



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 492 gości