probelm przy wymianie tarcz i klocków

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

majkel2424
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: wt maja 12, 2009 12:07
Lokalizacja: biała podlaska

probelm przy wymianie tarcz i klocków

Post autor: majkel2424 » sob wrz 05, 2009 14:14

Czołem Panie i Panowie!!!
Ostatni pisałem o tym ze cos mi szura w lewym kole, zdjalem kolo i faktycznie, klocek sie skonczyl. Pomyslalem ze wraz z klockami wymienie tarcze. Kupilem dzisiaj wszystko biore sie za wymiane. I tu zonk. Zacisk ladnie zdjalem ale to jarzmo pod ktore trzeba wsadzic tarcze juz nie bardzo, jedna sruba puscila po napier.... w nia mlotkiem ale druga byla tak oporna, ze tylko zjechalem na niej leb :| zrezygnowalem z wymiany tarcz i wymienilem tylko klocki - pogoda dzisiaj nie sprzyja a nie bardzo chce mi sie tablac w blocie na podworku. Co nie zmienia faktu ze mam zagwozdge co z Ta sruba zrobic?! wymyslilem ze kantowka utne jej leb zdejme jarzmo i moze uda sie jakos wykrecic a na to miejsce dam calkiem nowke srube. Co o tym myslicie?! moze macie jakis inny pomysl? A druga sprawa do taka ze klocki na obu kolach nie rowno mi sie zdzieraja ( chyba ze poprzednik zmienil tylko z jednej strony) w kazdym razie na lewym kole klocki byly zdarte do cna a na prawym byly jeszcze do polowy dobre. Macie jakies sugestie w zwiazku z tym??
Z gory dziekuje za kazda pomoc, pozdrawiam



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » sob wrz 05, 2009 14:34

no to masz problem :bajer:
skoro uważasz ze tarcze są do wymany albo nosiłes się z tym zamiaraem zrób to wymień cały komplet klocki i tarcze zanim załozysz klocki wyczysc dobrze tłoczyska cylinderków przesmaruj samoregulatory
(słyszałem ze podobno samych cylinderków się nie smaruje ) ale jakis tam WD-40 nie zaszkodzi
a co do samej sruby
hmmmmmmm :bajer: :bajer:
mozna przyspawac końcówke z łbem na klucz

mozna ewntualnie wywiercić otwór (ale skad takie twarde wiertło wziąc ????)i wtedy wykrętakiem spróbowac wykrecić
Ostatnio zmieniony sob wrz 05, 2009 14:35 przez dziejo, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
NIONIO
VW- LOVE
VW- LOVE
Posty: 342
Rejestracja: pn gru 17, 2007 00:48
Lokalizacja: zielona i ładna

Post autor: NIONIO » sob wrz 05, 2009 15:29

moja propozycja taka palink w dlon i rozgrzej pozadnie jazmo to sruba powinna puscic mialem tak w toyocie i jak rozgrzalem palnikiem to puscila. wiec probuj tylko tak



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » sob wrz 05, 2009 15:33

ale jak niema jej za co złapac :bajer: :bajer: ??



Awatar użytkownika
NIONIO
VW- LOVE
VW- LOVE
Posty: 342
Rejestracja: pn gru 17, 2007 00:48
Lokalizacja: zielona i ładna

Post autor: NIONIO » sob wrz 05, 2009 23:41

jezeli zjechał tylko łeb to napewno jeszcze jest za cos zlapac jakas zaba lub innym multi lokiem



mate64
Forum Master
Forum Master
Posty: 1547
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 20:30
Lokalizacja: EU

Post autor: mate64 » sob wrz 05, 2009 23:55

dziejo pisze:(ale skad takie twarde wiertło wziąc ????)
Bez przesady, wbrew pozorom to nie jest aż tak twarde (o czym świadczy że łeb obrobił a go nie urwał). Śruba nie może być zbyt twarda bo automatycznie jest wtedy krucha, a akurat w tym miejscy nie byłoby to wskazane. Dobre wiertło HSS kupi sie za 3-4 złote w castoramie, ale to nie wszystko, o wypadało by przegwintować po rozwierceniu. Imo grzać i kręcić jakimś szwedem albo dospawać.


Podpis uległ awarii spróbuj później :)
Podpis uzyskał aprobatę YGD i może być umieszczany.

Awatar użytkownika
Mavrick
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2064
Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Mavrick » sob wrz 05, 2009 23:58

Dospawac kawalek sruby i sie odkreci jak tak robilem jak nie moglem odkrecic zaciskow.



Awatar użytkownika
Tomasz Bis
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 592
Rejestracja: sob cze 06, 2009 06:30
Lokalizacja: lubelskie Bychawa
Kontakt:

Post autor: Tomasz Bis » ndz wrz 06, 2009 01:26

Panowie :bajer: proszę nie wiercić urwanych śrub pod nagwintowanie czy wykrętak na początku takiego problemu . Pracuje jako ślusarz-spawacz i często spotykam ten problem że przychodzi klient z urwaną śrubą i już rozwierconą , no i w tedy to problem bo niema do czego się wspawać . W tym przypadku proponuję to co koledzy napisali , czyli podgrzać i dobrze oklepać ale nie łeb śr... ale jarzmo w miejscu gdzie jest gwint . rozwiązanie z ucięciem łba też jest niezłe moim zdaniem bo śr.. i tak do wymiany. Do robienia takich rzeczy najlepszy jest migomat można odkręcać nawet odpowietrzniki z zacisków i inne śr... które są urwane głębiej wtedy na otwór kładzie się podkładkę aby spaw zerwanej śr... nie połączył się z elementem z którego wykręcamy a następnie do tego spawa się jakąś śrubkę czy blaszkę /nie zawsze za pierwszym razem się uda/ tak też odkręca się złodziejki z kół jak są głęboko /w alumach/ Powodzenia.


Jak się mylę proszę poprawić , nie obrażać .
http://www.youtube.com/watch?v=iatezFC1aFk&NR=1" onclick="window.open(this.href);return false;

majkel2424
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: wt maja 12, 2009 12:07
Lokalizacja: biała podlaska

Post autor: majkel2424 » ndz wrz 06, 2009 16:03

no to musze poszukac kogos z taka grzalka :) ewentualnie jeszcze zaba sprobwac :)



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » ndz wrz 06, 2009 17:55

Przed ewentualnym ucinaniem łba od śruby, możesz go zeszlifować tak żeby pasował klucz ze 2mm mniejszy i wtedy spróbować odkręcić.



kajman_pl
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: czw sty 15, 2009 19:49
Lokalizacja: Polska

Post autor: kajman_pl » ndz wrz 06, 2009 18:35

Dokladnie tak jak mowi Tomasz Bis Mialem to samo palnik i jazda. Potem kupujesz zestaw naprawczy do hamulców ( ok 50 zł :otepienie: ) i wkrecasz nowe sruby :helm:



Awatar użytkownika
Tomasz Bis
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 592
Rejestracja: sob cze 06, 2009 06:30
Lokalizacja: lubelskie Bychawa
Kontakt:

Post autor: Tomasz Bis » ndz wrz 06, 2009 19:25

Na początek spróbuj tak bez grzania
Tomasz Bis pisze:dobrze oklepać ale nie łeb śr... ale jarzmo w miejscu gdzie jest gwint .
jak nie ma podejścia beezpośredniego przez jakiegoś pręta czy coś . Palnik wystarczy taki z wąską dyszą z butli turystycznej .
Ostatnio zmieniony ndz wrz 06, 2009 19:55 przez Tomasz Bis, łącznie zmieniany 2 razy.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 143 gości