MKII - Ściąganie folii z szyby
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
MKII - Ściąganie folii z szyby
witam,
dzisiaj postanowilem sciagnac folie z szyb, chodzilo to za mna od miesiaca.
Tutaj można zobaczyć fotki:
http://picasaweb.google.com/p.nowak2/Sc ... FoliiVol1#
http://picasaweb.google.com/p.nowak2/Sc ... FoliiVol2#
http://picasaweb.google.com/p.nowak2/Sc ... FoliiVol3#
Oczywiscie zapomnialem cyknac pare fotek jak odklejanie bylo w polowie roboty, ale opisze slownie zeby to zrekompensowac.
* wyciagamy szybe
* umieszczamy ja na stoliczku z jakimis miekkimi podporkami (ja mialem stoliczek stolarski + gabki)
* podgrzewamy fragment szyby od krawedzi gdzie zaczynamy sciagac folie np suszarka lub opalarka (byle nie za wysoka temperatura)
* delikatnie ciagniemy rownomiernie
* nie spieszymy sie, inaczej folia zostanie na szybie zrywajac sie brzydko i zostawiajac duzo kleju
* drobne pozostalosci mozna skalpelem, drapakiem itd wydrapac nie rysujac powierzchni szyby (trudno ja zarysowac jak sie pod malym katem to robi)
* na koncu myjemy szybe benzyna ekstrakcyjna
* gotowe
pzdr.
dzisiaj postanowilem sciagnac folie z szyb, chodzilo to za mna od miesiaca.
Tutaj można zobaczyć fotki:
http://picasaweb.google.com/p.nowak2/Sc ... FoliiVol1#
http://picasaweb.google.com/p.nowak2/Sc ... FoliiVol2#
http://picasaweb.google.com/p.nowak2/Sc ... FoliiVol3#
Oczywiscie zapomnialem cyknac pare fotek jak odklejanie bylo w polowie roboty, ale opisze slownie zeby to zrekompensowac.
* wyciagamy szybe
* umieszczamy ja na stoliczku z jakimis miekkimi podporkami (ja mialem stoliczek stolarski + gabki)
* podgrzewamy fragment szyby od krawedzi gdzie zaczynamy sciagac folie np suszarka lub opalarka (byle nie za wysoka temperatura)
* delikatnie ciagniemy rownomiernie
* nie spieszymy sie, inaczej folia zostanie na szybie zrywajac sie brzydko i zostawiajac duzo kleju
* drobne pozostalosci mozna skalpelem, drapakiem itd wydrapac nie rysujac powierzchni szyby (trudno ja zarysowac jak sie pod malym katem to robi)
* na koncu myjemy szybe benzyna ekstrakcyjna
* gotowe
pzdr.
Ostatnio zmieniony pt kwie 24, 2009 22:47 przez pnowak2, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli folia jest najtańszej jakości to wystarczy zwykła woda do rozpuszczenia kleju pozostałego po zdartej folii. Klej na szybie nawilżamy ok 5 minut i dłonią klej daje się ściągnąć bez większych problemów. Sprawdzony sposób.
98% ludzi nienormalnych czyta posty z ręką na myszce.
Nie zdejmuj reki, już jest za późno...
Nie zdejmuj reki, już jest za późno...
sluchajcie dzis postanowilem sciagnac z tylnych szyb, ktore mialem mocno przyciemniane.
tutaj juz byl horror ! folia odeszla, caly klej z tym ciemnym czyms pozostal !
uratowala mnie drapaczka i taka stalowa gabka do mycia naczyc + wd40, szczegoly na fotkach:
http://picasaweb.google.com/p.nowak2/Sc ... FoliiVol3#
tutaj juz byl horror ! folia odeszla, caly klej z tym ciemnym czyms pozostal !
uratowala mnie drapaczka i taka stalowa gabka do mycia naczyc + wd40, szczegoly na fotkach:
http://picasaweb.google.com/p.nowak2/Sc ... FoliiVol3#
ja na szybko jakis czas temu kupilem boczna szybe po taniosci do drzwi pasazera po tym jak jakis rumun mi ja rozbil i byla przyciemniona folia...
kiedy przyszlo do odklejania to robilem to na zimno, zeszla folia...
troche kleju pozostalo i najpierw potraktowalem go zyletka...
pozostalosci szmatka z czyms rozpuszczalnikopodobnym i jakos sie udalo
kiedy przyszlo do odklejania to robilem to na zimno, zeszla folia...
troche kleju pozostalo i najpierw potraktowalem go zyletka...
pozostalosci szmatka z czyms rozpuszczalnikopodobnym i jakos sie udalo
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: śr lip 15, 2009 17:48
- Lokalizacja: Pomorze
Witam
Ja wczoraj ściągałem folię z szyb. Była już w okropnym stanie. Szczerze mówiąc to nie trzeba nawet wyciągać szyb- bynajmniej nie z tyłu- i bez suszarki, czy opalarki też schodzi gładko. Mój przepis jest taki: Zaopatrujemy się w żyletkę lub nożyk tapicerski, jakąś starą, bawełnianą najlepiej, koszulkę czy coś podobnego, wodę w 1/4 z czymś dobrym do mycia szyb i odrobinę cierpliwości i wolnego czasu. Najpierw delikatnie spryskujemy szybę wodą ze środkiem do szyb podciągamy nożykiem jeden z końców folii, lub OSTROŻNIE żeby szybyb nie porysować zaczynamy od środka nacinając folię (wersja dla osób nie chcących wyciągać szyb- ja tak robiłem ). Potem odrywając folię ciągle dbamy o wilgoć między folią a szybą- klej łatwo i przyjemnie odchodzi- a pozostałości kleju zejdą bez rozpuszczalnika, czy benzyny. Po prostu wystarczy dużo rozpylonej wody ze środkiem do szyb rozpylonym na szybie i wymieniona wyżej bawełniana szmatka/ koszulka. Leciutko naciskając klej po prostu zwija się w małe "kuleczki" i pod wpływem wody przestaje być lepki, spadając gdzie popadnie- polecam odkurzyć autko po zabiegu . Uwaga z szybą z tyłu. Łatwo uszkodzić ogrzewanie a klej do ogrzewania kosztuje 70zł więc nożykiem podciągajcie folię w części bez ogrzewania i powoli odrywajcie przez powierzchnię ogrzewaną. Gwarantuję super efekt bez większego nakładu pracy i strachu, że rozpuszczalnik nam gdzieś kapnie, niszcząc tapicerkę albo plastik.
Pozdrawiam i życzę sukcesów
Ja wczoraj ściągałem folię z szyb. Była już w okropnym stanie. Szczerze mówiąc to nie trzeba nawet wyciągać szyb- bynajmniej nie z tyłu- i bez suszarki, czy opalarki też schodzi gładko. Mój przepis jest taki: Zaopatrujemy się w żyletkę lub nożyk tapicerski, jakąś starą, bawełnianą najlepiej, koszulkę czy coś podobnego, wodę w 1/4 z czymś dobrym do mycia szyb i odrobinę cierpliwości i wolnego czasu. Najpierw delikatnie spryskujemy szybę wodą ze środkiem do szyb podciągamy nożykiem jeden z końców folii, lub OSTROŻNIE żeby szybyb nie porysować zaczynamy od środka nacinając folię (wersja dla osób nie chcących wyciągać szyb- ja tak robiłem ). Potem odrywając folię ciągle dbamy o wilgoć między folią a szybą- klej łatwo i przyjemnie odchodzi- a pozostałości kleju zejdą bez rozpuszczalnika, czy benzyny. Po prostu wystarczy dużo rozpylonej wody ze środkiem do szyb rozpylonym na szybie i wymieniona wyżej bawełniana szmatka/ koszulka. Leciutko naciskając klej po prostu zwija się w małe "kuleczki" i pod wpływem wody przestaje być lepki, spadając gdzie popadnie- polecam odkurzyć autko po zabiegu . Uwaga z szybą z tyłu. Łatwo uszkodzić ogrzewanie a klej do ogrzewania kosztuje 70zł więc nożykiem podciągajcie folię w części bez ogrzewania i powoli odrywajcie przez powierzchnię ogrzewaną. Gwarantuję super efekt bez większego nakładu pracy i strachu, że rozpuszczalnik nam gdzieś kapnie, niszcząc tapicerkę albo plastik.
Pozdrawiam i życzę sukcesów
PiotrekLand
- grandi
- Lord GTI
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
- Lokalizacja: Boat city
- Auto: Octavia
- Silnik: AQY
Acetonem ładnie schodzi
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości