Ubywający płyn chlodzenia[ MK4]
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Ubywający płyn chlodzenia[ MK4]
Witam!
Od pewnego czasu obserwuje silne ubytki płynu chłodzącego. przejadę około 60 km i już mam "Alarm" na desce rozdzielczej.
Wcześniej jeździłem na płynie chłodzącym, ale tak szybko mi ubywał ze teraz jeżdżę na wodzie. Zima idzie wiedz trzeba to jak najszybciej naprawić.
Z moich obserwacji wynika że woda po nagrzaniu się ( wylatuje na zewnątrz układu przez otwór w zbiorniczku wyrównawczym.
i nie mam pojęcia co może być powodem tak dużego ciśnienia że ten płyn ( teraz woda ) aż tak szybko ucieka.
Jeszcze napisze ze nigdy nie przekroczyła mi temperatura na wskaźniku temperatury na desce rozdzielczej. Zawsze zatrzymuje się na 90 stopniach.
Od pewnego czasu obserwuje silne ubytki płynu chłodzącego. przejadę około 60 km i już mam "Alarm" na desce rozdzielczej.
Wcześniej jeździłem na płynie chłodzącym, ale tak szybko mi ubywał ze teraz jeżdżę na wodzie. Zima idzie wiedz trzeba to jak najszybciej naprawić.
Z moich obserwacji wynika że woda po nagrzaniu się ( wylatuje na zewnątrz układu przez otwór w zbiorniczku wyrównawczym.
i nie mam pojęcia co może być powodem tak dużego ciśnienia że ten płyn ( teraz woda ) aż tak szybko ucieka.
Jeszcze napisze ze nigdy nie przekroczyła mi temperatura na wskaźniku temperatury na desce rozdzielczej. Zawsze zatrzymuje się na 90 stopniach.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 782
- Rejestracja: ndz cze 14, 2009 15:38
- Lokalizacja: Podkarpacie
Yamniol,
Kolega miał podobny problem, kupił korek potem zbiornik na płyn(bo niby pęknięty), a wydmuchiwało mu płyn z pod uszczelki, oczywiście podczas jazdy na dłuższych dystansach, przy gorącym silniku parowało i nigdzie nie było widać. nie wiem jaki miał symbol silnika ale 1,9 TDI 115 KM.
Kolega miał podobny problem, kupił korek potem zbiornik na płyn(bo niby pęknięty), a wydmuchiwało mu płyn z pod uszczelki, oczywiście podczas jazdy na dłuższych dystansach, przy gorącym silniku parowało i nigdzie nie było widać. nie wiem jaki miał symbol silnika ale 1,9 TDI 115 KM.
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. — Julian Tuwim
Największą wadą samochodu jest jego poprzedni właściciel
Największą wadą samochodu jest jego poprzedni właściciel
Nie wydaje mi sie zeby bylo to mozliwe zeby uciekala przy zbiorniczku-chyba ze jest gdzies pekiniety? Sprawdzales? Jak auto stoi to normalne ze nie ubywa bo nie ma obiegu wszystko stoi a potem jak sie jeszcze nagrzeje to dopiero Ci ubedzie-normalne. Sprawdz tez wszystkie przewody do i od choldnicy i przy pompie moze ktorys jest pekniety albo ma dziure ktora pojawia sie dopiero pod cisnieniem i temperatura.
POZDRO
POZDRO
[img]http://www.bicker.republika.pl/av.gif[/img]
Był [b]MK4 - AKL[/b]
Teraz jest [b]A6 - APU[/b]
Bedzie [b]MK4 GTTDI[/b]
Był [b]MK4 - AKL[/b]
Teraz jest [b]A6 - APU[/b]
Bedzie [b]MK4 GTTDI[/b]
Kolego zle Ci sie wydaje bo przy zbiorniczku jest odpowietrznik z ktorego jak najbardziej moze uciekac plyn, dokladnie taki sam przypadek wlasnie przerabiam.bicker83 pisze:Nie wydaje mi sie zeby bylo to mozliwe zeby uciekala przy zbiorniczku-chyba ze jest gdzies pekiniety? Sprawdzales? Jak auto stoi to normalne ze nie ubywa bo nie ma obiegu wszystko stoi a potem jak sie jeszcze nagrzeje to dopiero Ci ubedzie-normalne. Sprawdz tez wszystkie przewody do i od choldnicy i przy pompie moze ktorys jest pekniety albo ma dziure ktora pojawia sie dopiero pod cisnieniem i temperatura.
POZDRO
Po pierwsze nalezy sprawdzic czy sa jakies ewidentne objawy uszkodzenia uszczelki pod glowica(olej w zbiorniczku wyrownawczym, plyn w oleju-wyzszy poziom oleju, maslo pod korkiem, nadmiernie kopci, leci woda z rury wydechowej) jeżeli nic podobnego nie stwierdzisz to mozna jeszcze sprawdzic u niektorych mechanikow czy w zbiorniczku sa spaliny(trzeba miec specjalne urzadzenie). W moim przypadku niebylo zadnych objawow uszkodzenia uszczelki a jednak to na nia padlo, po rozgrzaniu silnika plyn jakby sie gotowal i wydostawal sie wlasnie tam gdzie narysowales:) podmienianie korka nic nie dalo, termostat tez sprawdzalem, auto sie nie grzalo. Podsumowujac radzilbym jak najszybciej udac sie do SPRAWDZONEGO mechanika i umowic sie na wymiane uszczelki (przy okazji wymien tez uszczelniacze na zaworach i koniecznie daj glowice do sprawdzenia cisnieniowo) im dluzej z tym bedziesz jezdzil tym wieksze prawdopodobienstwo ze uszkodzisz glowice a wtedy koszty znacznie wzrosna...
-
- Forum Master
- Posty: 1649
- Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
Po przejechaniu rozgrzaniu radzę podłożyć coś pod samochód tak od razu nie może przestać kapać zawsze jakieś krople muszą spływać ... A jeśli nie ma pod autem jest tylko jedna przyczyna ... Sprawdzić uszczelkę pod głowicą , Możesz też odpalić samochód i zobaczyć do zbiornika od płynu czy nie wydostają się tam bąble ... Przydałaby się kontrola spalin ... jasny kolor dymu może oznaczać spalanie płynu ...
-
- Forum Master
- Posty: 1649
- Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 328 gości