[mk2] Zawory
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk2] Zawory
A więc długo już nie były robione , a poza tym na zimnym silniku jakoś dziwnie coak stuka , tak jak by zawory , więc przy następnej wymianie oleju po zimie chciałbym sie za nie wziąść .
Mam silnik PF i prosze o wszelkie rady wszystkich którzy się juz w to bawili , zanim rozbiore pokrywe .
Tzn. co będe potrzebował itp .
Dzięki i Pozdro
Mam silnik PF i prosze o wszelkie rady wszystkich którzy się juz w to bawili , zanim rozbiore pokrywe .
Tzn. co będe potrzebował itp .
Dzięki i Pozdro
No cóż , na sprzedaż
:(
:(
A więc ma nabite ponad 300 tyś. a olej to non stop mobil super s , przynajmniej odkąd ja nim jeżdrze .
Myślałem że tam sa normalne blaszki i regulacja , a tu prosze , znowu coś nowego .
Narazie nei mam pewności czy to zawory , ale poprostu chciałem je zrobić tak dla pewności bo i tak nie wiem jak je sprawdzić , ale przy takich kosztach muse się zastanowić .
Myślałem że tam sa normalne blaszki i regulacja , a tu prosze , znowu coś nowego .
Narazie nei mam pewności czy to zawory , ale poprostu chciałem je zrobić tak dla pewności bo i tak nie wiem jak je sprawdzić , ale przy takich kosztach muse się zastanowić .
No cóż , na sprzedaż
:(
:(
dokładnie tak, przy ok 200tys zaczynają się problemy z tymi popychaczami(w zależności od tego na jakim oleju się jeździ i kiedy zmienia).Trzeba wymienić te popychacze i problem z główki chyba że pukają tylko chwile po odpaleniu. Z takim pikaniem można czasem pojeździć jeszcze 60tys ale ryzykuje się wypaleniem zaworów.beno pisze:w tym motorze sa hydroregulatory wiec pewnie trzeba je wymienic koszt 1szt to ok30zl a wiec troche kasy pojdzie bo ciezko bedzie wyczaic ktore klepia dlatego najczesciej zmiemia sie wszystkie
Wytrze silnik , dokręce troche pokrywe i doleje oleju , potem sprawdze jak chodzi silnik .
A ma ktoś jakiś pomysł czemu nagle mi uciekł litr oleju , dodam że miało to miejsce w okresie tych siarczystych mrozów .
Mam nadzieje że nie pękła mi uszczelka pod pokrywą , choziaż mocno się tam polało.
A ma ktoś jakiś pomysł czemu nagle mi uciekł litr oleju , dodam że miało to miejsce w okresie tych siarczystych mrozów .
Mam nadzieje że nie pękła mi uszczelka pod pokrywą , choziaż mocno się tam polało.
No cóż , na sprzedaż
:(
:(
-
- Nowicjusz
- Posty: 20
- Rejestracja: czw lut 23, 2006 20:34
- Lokalizacja: Łódź
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 464 gości