Kiedyś pochwaliłem się na forum, że dokonałem przeróbki Pierburga 2EE w swoim 1.6 PN na monowtrysk Boscha Mono-Jetronic z 1.8 RP. Od tamtego czasu dostaję często pytania od użytkowników jak dokonać tej przeróbki. Obiecałem zamieścić dokładny opis na forum, mimo że ktoś już wcześniej o tym pisał, ale niezbyt dokładnie. Poniżej zamieszczam po kolei niezbędne części i czynności podczas wykonywania prac:
1. Zaczynamy od baku paliwa. Należy wymienić pływak, ponieważ ten od gaźnikowca nie nadaje się. Pływak od RP ma zamontowaną wstępną pompę paliwa 0.3 bara i taki właśnie pływak z pompą na 4 piny (a nie na 2 jak w gaźnikowcu) należy zdobyć. Podobno są różnice przed i po 1989 roku, dlatego należy uważać, czy dany pływak podejdzie do naszego baku. Odkręcamy nasz stary pływak i zakładamy ten od RP ze wstępną pompą.
2. Następnie demontujemy przewody paliwa (zasilający i powrotny). Te od wtrysku są troszkę grubsze, ponieważ panuje w nich większe ciśnienie (1,2 bara) i lepiej z tymi od gaźnika nie ryzykować. Dlatego należy zdobyć przewody paliwa od RP lub innego wtryskowego (ja mam założone od PF). Nie ma znaczenia czy od 5D czy 3D, ponieważ długości są identyczne (ja mam 5D a przewody założyłem od 3D.
3. Po założeniu przewodów paliwa (co jest trochę czasochłonne, szczególnie jak nie ma się kanału) należy zamontować głowną pompę paliwa z filtrem (nastepny element do zdobycia) pod podłogą, przy tylnym prawym kole (mocowania są już fabrycznie wykonane-potrzeba tylko 4 nakrętki) i podłączyć do niej przewody paliwa. Przewody podłączamy też od pompy do pływaka w baku.
4. Gdy już to wszystko uda nam się domontować idziemy zaglądać pod maskę. Tutaj czeka nas demontaż obudowy filtra powietrza, gaźnika i gumy pod gaźnik, całej wiązki Ecotronic i ECU, regulatora ciśnienia paliwa przy deklu zaworów i gaźnikowej pompy paliwa. Kolektorów nie trzeba zmieniać!!!
5. Teraz zakładamy ECU od RP… można i tak. Ja tak zrobiłem wstępnie, jednak później zmieniłem ECU na taki od Seata Toledo 1.6 z silnikiem 1F, który też był na Mono-Jetronicu. Moim zdaniem spalanie na tym ECU od Toledo jest mniejsze.
6. Następnie zakładamy całą wiązkę od RP. Przed i po 89 roku nieznacznie się różnią, ale są to niuanse i każdą da się podłączyć i będzie działać jak trzeba. Należy mieć tylko odpowiedni schemat elektryczny.
7. Teraz zakładamy gumę pod trysk na kolektor i następnie sam wtrysk. Podłączamy podciśnienia i wtyki od wiązki. W kolektorze dolotowym pozostanie z tyłu taki gruby wąż, który był podłączony w 2EE do szarego zaworu sterującego dopływem oparów ze zbiornika z węglem aktywnym. We wtrysku wąż od zaworu (lub zaworów-zależnie od wersji z przed czy po 89 roku) AKF idzie do wtrysku. Dlatego ten przewód od kolektora wystarczy zaślepić i problem z głowy.
8. Zakładamy obudowę z filtrem powietrza przy prawej lampie (mocowania już są). Podłączamy podciśnienia i gotowe.
9. Zbiornik z węglem aktywnym pasuje od PNa. Należy tylko zaślepić jeden króciec (jak popatrzy się na zbiornik to wiadomo co i jak zrobić). Podłączamy szary zawór (lub zawory) i następny krok za nami.
10. Podłączmy resztę kabli z wiązki (sondę, Halla, moduł zapłonu itd.) i już prawie cieszymy się z wykonanej roboty.
11. Pozostaje podłączyć wiązkę do zasilania (jest sześć kabli w dwóch lub jednej wtyczce, zależnie czy mamy wiązkę z przed czy po 89 roku). Są kable masowe (numer na schemacie 31), stałe 12V (+30) i 12V po stacyjce (+15). Tutaj nie obędzie się bez schematu elektrycznego.
12. Już wszystko gotowe, ale zapomnieliśmy o jednym – zasilanie pomp paliwa. Należy przeciągnąć dwa kable 2.5mm2 (masa i plus) z przodu (ja wziąłem + i – z centralki z przekaźnikami, są tam wolne piny) na tył do pomp i je podłączyć. Z przodu zasilanie załatwiamy przez bezpiecznik 20A i przekaźnik (nr oryginalny 67 ale może być inny na 40A, np. taki jak do świateł). Sterowanie przekaźnikiem można zrobić przez plus po stacyjce (+15) i stałą masę, ale lepiej masę wziąć przez ECU (pin chyba 14). Wtedy po przekręceniu stacyjki pompy chodzą przez ok. 3s i jak nie odpalimy silnika to są wyłączane.
13. Jeszcze pozostaje problem z podgrzewaczem kolektora dolotowego, czyli tzw. jeżem. Można go całkiem odłączyć (ale zimą może być problem przy ruszaniu na zimnym silniku) i wtedy będzie najtaniej. Ja zrobiłem jak VW każe i założyłem króciec od głowicy na 3 czujniki i założyłem czerwony wyłącznik termiczny. Jednak podłączenie tego jeża jest inne niż w PN. W PN masa od przekaźnika jeża była sterowana przez ECU, a tutaj przez czerwony wyłącznik termiczny. Jeden pin wyłącznika łączymy z masą a drugi z odpowiednim pinem przekaźnika od jeża – potrzebny schemat. Ja znalazłem kabel, który w PN od ECU szedł do przekaźnika i tam podpiąłem drugi pin z czerwonego wyłącznika. Od 5 miesięcy jednak wtykę od czerwonego wyłącznika mam odpiętą (wyłącznik zepsuł się i nawet na ciepłym silniku podawał masę na przekaźnik od jeża i przez to jeż działał cały czas) i jakoś rano żadnych problemów z jazdą nie mam. Zobaczymy co będzie w mroźne dni.
Po wykonaniu wszystkich czynności przekręcamy kluczyk w stacyjce i odpalamy auto. Radość ogromna jak wszystko działa należycie – a musi działać. Przez pewien czas obroty będą dosyć wysokie (ok. 1400obr/min), ale jak ECU sobie zrobi już mapę to wszystko będzie OK. U mnie na zimnym silniku jest 1200, jak się rozgrzeje to 950-1000.
Być może o czymś zapomniałem. Przeróbkę robiłem ponad rok temu i cos mogło mi tutaj umknąć. Dlatego w razie niejasności czekam na pytania.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników PNek i życzę dużo radości z jazdy po wykonaniu małego swapu!
Zamiana gaźnika 2EE na monowtrysk z RP
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Witam! Ciesze sie ze w koncu umiesciles ten temat na forum , niedawno kupilem PNke wlasnie i zastanawiam sie nad taka przerobka tym bardziej ze na tym ecotroniku jest strasznie mulowaty, najprawdopodobnie bede mial rozbite 1,8 GT z RP pod maska na dawce zastanawiam sie czy nie dolozyc do tego walka rozrzadu jeszcze. Mam pytanie pt czym sie roznia te monowtryski z seata 1,6 i vw 1,8 ze moze wiecej palic??
VW JEST BOGIEM, PREDKOŚĆ NAŁOGIEM, TURBO ZABAWĄ A ROZWAGA PODSTAWĄ !!!
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
dobry opis
co do jazdy bez jeza,,, to wiele nie zauwazysz.. ja jezdzilem i nie wiezdziałem, ale jak zaczeły si kłopoty z sondą, to przy okazji termowłacznik wymieniłem jak sie okazało to troszke sie polepszyło niemniej jednak teraz przynajmniej slysze przekaznik w skrzynce to wiem ze cos tam dziala juz pod maską
co do jazdy bez jeza,,, to wiele nie zauwazysz.. ja jezdzilem i nie wiezdziałem, ale jak zaczeły si kłopoty z sondą, to przy okazji termowłacznik wymieniłem jak sie okazało to troszke sie polepszyło niemniej jednak teraz przynajmniej slysze przekaznik w skrzynce to wiem ze cos tam dziala juz pod maską
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
bez jeza?? mozesz to glebiej opisacguti pisze:dobry opis
co do jazdy bez jeza,,, to wiele nie zauwazysz.. ja jezdzilem i nie wiezdziałem, ale jak zaczeły si kłopoty z sondą, to przy okazji termowłacznik wymieniłem jak sie okazało to troszke sie polepszyło niemniej jednak teraz przynajmniej slysze przekaznik w skrzynce to wiem ze cos tam dziala juz pod maską
VW JEST BOGIEM, PREDKOŚĆ NAŁOGIEM, TURBO ZABAWĄ A ROZWAGA PODSTAWĄ !!!
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
jz to taki podgrzewacz w kolktorze ssacym, taki jez aluminiowy ....simens pisze:bez jeza?? mozesz to glebiej opisac
wtryskiowane na niego jest paliwo... jak silnik jest zimny to ten rozgrzany jez pozwala na szybsze odparowanie paliwa..
a dziala to tak, ze ponizej 70 stopni temp cieczy , czerwony czujnik ( termowłacznik )daje znac ze jzowi zimno , przekaznik nr 1 puszcza prąd ( dosc prądozerne to jest ) na jeza.. i tak sie grzeje poznij jak temp płyny osiagnie tmp 70 stopni to termowącznik przerywa swoja prace, na rzecz ciepłego płynu , który to swoja temp ogrzewa kolektor takie proste działanie
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
aparat zapłonowy może zostać z PN-ki?
Ostatnio zmieniony śr gru 09, 2009 19:49 przez grem, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Ma gadane
- Posty: 231
- Rejestracja: śr lis 24, 2004 22:08
- Lokalizacja: Wrocław/Sulechów
- Kontakt:
Aparat zapłonowy zostaje z PN-ki i nawet musi zostać, ponieważ jest dobrany do parametrów tego silnika.
Monowtryski w Seacie Toledo 1.6 i golfie RP 1.8 niczym sie nie różnią. Inne są tylko sterowniki. Na początku miałem sterownik z RP 1.8 i spalał troche więcej, szczególnie w mieście. Po założeniu sterownika z Toledo 1.6 spalanie zmalało:).
Monowtryski w Seacie Toledo 1.6 i golfie RP 1.8 niczym sie nie różnią. Inne są tylko sterowniki. Na początku miałem sterownik z RP 1.8 i spalał troche więcej, szczególnie w mieście. Po założeniu sterownika z Toledo 1.6 spalanie zmalało:).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 427 gości