[mk2]Wycieka mi płyn chłodniczy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Lido
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 52
Rejestracja: pt kwie 01, 2005 15:41
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[mk2]Wycieka mi płyn chłodniczy

Post autor: Lido » wt lut 28, 2006 23:31

Dobra panowie - diagnoze mamy - wycieka mi płyn, ale stawiam pivko temu kto mi powie jak najlepiej sprawdzić gdzie on wycieka. Tak po 4 dniach jazdy w zbiorniczku nic juz prawie nie ma płynu, tylko gdzie te cholerstwo mi ucieka, nigdzie jakby ani śladu. Jest jakiś dobry opatentowany sposób na znalezienie tej nieszczelności ???
Ostatnio zmieniony śr mar 01, 2006 23:32 przez Lido, łącznie zmieniany 1 raz.



fibolek

Post autor: fibolek » wt lut 28, 2006 23:45

A masz garaż bo możesz próbowac z tekturami podłożonymi pod auto bądź też metodą suchych rąk dotykając sprawdzać wszystko.Lub też wjechać w ciemny garaż wziąźć dobrą latarkę i przy ciemności zanurkować z nią pod maseczkę i sprawdzasz czy nie ma żadnych ciemnych wilgotnych lekko plam i gdzie są i tak może dojdziesz.
Druga sprawa mam nadzieję że z głowicą nic się złego nie dzieje i że nie cieknie ci spod uszczelki?Sprawdx tak w razie w bagnet od oila czy aby tam nie ma twego płynu.



Awatar użytkownika
Maiki X
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 103
Rejestracja: śr lut 15, 2006 19:54
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Post autor: Maiki X » wt lut 28, 2006 23:50

Jak nie widac gdzie wycieka polecałbym sprawdzic poziom oleju,moze masz uszkodona uszczelke głowicy i płyn scieka do miski, nagrzewnica sprawdz czy jest szczelna(dywaniki powinny byc mokre w srodku auta).Metody spr. całego układu pod wysokim cisnieniem oraz metoda fluororescencyjna.Ta druga o ile sie nie myle jest opisana w poradach na stronie głownej.


Best Life is VW drive!!!! :satan:

maniek128
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 198
Rejestracja: śr gru 01, 2004 17:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: maniek128 » śr mar 01, 2006 00:15

Witam, widze ze masz taki sam motorek jak ja:) u mnie cieknie spod króćca czujników temperatury (3 czujniki) sączy sie na blok silnika i odparowuje tak że nie ma śladu, ja niedługo wymieniam ten trójnik tylko musze kupić płyn chłodniczy.
Pozdrawiam



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » śr mar 01, 2006 00:52

moze sie okazać że spalasz płyn w clindrach(nigdzie nie bedzie sladu), płyn jest wtedy zasysany do silnika i tam spalony(odparowany), spr. czy po rozgrzaniu silnika jak otworzysz korek od zbiorniczka płynu nie masz za duzego ciśnienia w układzie (tylko uażaj by sie ewentualnie nie poparzyć - może wytrysnąć gorący płyn jeżeli masz duże nadciśnienie w układzie), małe syknięcie z pod korka jest dopuszczalne gdyż układ działa pod ciśnieniem, jeżeli by Ci mocno wywaliło płyn to moze oznaczać ze masz uszkodzone zaworki na korku i płyn jest wciskany do silnika poprzez uszczelkę pod głowicą (mize to być b. malutka nieszczelność), sprawdż jeszcze tył silnika pod kolektorem ssacym tam na bloku sę zaślepki jak jedna przegnije i płyn bedzie sie sączył po bloku(gorącym) do odparuje i taz nie będzie pod silnikiem slady płunu(natomiast na bloku będzie)


:-k ...

Awatar użytkownika
Arcturus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 473
Rejestracja: śr sie 03, 2005 14:06
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: Arcturus » śr mar 01, 2006 08:58

Lido pisze:Dobra panowie - diagnoze mamy - wycieka mi płyn
To jest narazie objaw!! a diagnoze trzeba postawic!
Poza tym co koledzy piszą to jeszcze taka mała sugestia odemnie! Wyciek moze byc na tyle niewielki ze nabierząco odparowuje na pow. ciepłego silnika w związku z czym jak go odpalisz po nocy to ogladaj silnik dokładnie czy gdzies nie wilgnie na połączeniach bo to moze sie pojawiac tylko jak cisnienie w układzie wzrosnie!
Jak ubywa obj. zbiorniczka na 4 dni to to jest naprawde mały wyciek!
Pozdro!



Awatar użytkownika
Cefaloid
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 513
Rejestracja: śr sty 04, 2006 14:02
Lokalizacja: qqqq

Post autor: Cefaloid » śr mar 01, 2006 09:17

No więc wg mnie jak nie widać nigdzie wysuszonych plam z borygo to zostaw silnik do rana niech ostygnie a borygo wykapie - na gorącym nic nie wykryjesz bo natychmiast odparuje. Rano małe lustereczko w dłoń, latarka w drugą i testujemy króciec pastikowy na silniu od spodu - lubi pękać, następnie wszystkie zaciski na wężach, termostacie, nagrzewnicy, chłodnicy itp. Wilgoć na granicy wąż - metalowa rurka = tutaj cieknie. Następnie zrób nurka pod auto z latarką i znowu obserwacja węży przy chłodnicy, łożyska pompy oleju, bloku silnika. Każda kropelka to sygnał że coś cieknie. Ja tak bez problemu wykryłem swoje wycieki na poziomie 1cm płynu w biorniczku na klika dni, więc cały zbiornik na 4 dni musi się tak dać znaleźć. A jak nie znajdziesz - odpal silnik i odkręć korek w zbiorniczku. Jak chlapie pod ciśnieniem z przelewu = masz problem z uszczelką głowicy ;). Jak nie, to też masz problem ale jeszcze nie wiesz gdzie. Acha, sprawdź olej na bagnecie czy nie zrobiła się czasem z niego kawa z mlekiem.



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » śr mar 01, 2006 12:40

Cefaloid pisze:na gorącym nic nie wykryjesz bo natychmiast odparuje. Rano małe lustereczko w dłoń, latarka w drugą
Dokładnie i macanka całego silnika węży itd, a jak nie znajdziesz to obawaiam się, że masz coś w silniku walnięte - czyli w najlepszym przypadku uszczelkę pod głowicą. A kolor spalin jaki masz?


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
Thor
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 151
Rejestracja: pt gru 17, 2004 14:57
Lokalizacja: Halemba

Post autor: Thor » śr mar 01, 2006 16:09

Mam dwa pomysly do sprawdzenia

1) Chlodnica
2) Ktorys z wezykow.

Metoda sprawdzenia.

Polozyc pod samochodem tekturowa mate.
Odpalic woz i rozgrzac go do temp 80-100st.
Patrzec czy cos paruje / kapie.
Jesli nie widac to stojac przy otwartej masce, zlapac za linke gazu i wbic go na wysokie obroty. Istnieje duze prawdopodobienstwo ze kapac / parowac bedzie wlasnie w tym momencie.

Dziury w wezach moga sprawiac ze plyn bedzie przelatywal prawie calkowicie
Dziury w chlodnicy moga powodowac wycieki poprzez parowanie = ok 0,5l plynu na 1000km.

Jesli zaden z przypadkow nie wystepuje u Ciebie, pomyslimy dalej.
Pozdrawiam
T.

P.S.
Ceny :
Uzywana chlodnica do mojego modelu: 150-200zl.
Nowa chlodnica: 200-260zl.
Wezyk trojnik: 57zl.
Wymiana chlodnicy u mechanika: ok 100-150zl.



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » śr mar 01, 2006 19:59

Thor pisze:Uzywana chlodnica do mojego modelu: 150-200zl.
Thor stary niewiem gzdie ty się zaopatrujesz ale używka to kosztuje góra 80 zł,
Thor pisze:Wymiana chlodnicy u mechanika: ok 100-150zl.
Thor no stary co Ty gościowi proponujesz wymianę za takie pieniądze, gdzie to jest robota czysto garażowa :blush:


:-k ...

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 440 gości