Brak ogrzewania-letnie powietrze-jaki powód??

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
wojtek0231
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 176
Rejestracja: pt sty 23, 2009 12:49
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: wojtek0231 » czw gru 10, 2009 13:19

No to git :rock:



Awatar użytkownika
stopczyk26
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 287
Rejestracja: ndz lip 20, 2008 22:54
Lokalizacja: dolnośląskie DSR
Kontakt:

Post autor: stopczyk26 » pt gru 11, 2009 01:11

Witam ja mam podobny problem jak kolega KuScH z tym ze ja wymienilem nagrzewnice na nowa bo stara padla i nic zadnej poprawy w ogrzewnaniu. Myslalem ze moze klapka ktora zamyka doplyw zimnego powietrza nie domyka sie-uszczelnilem ja i dalej nic. Tak jak dmuchalo niezbyt cieplym powietrzem tak jest nadal. Juz po prostu rozlozylem rece i nie wiem co dalej robic. Czy jest mozliwe ze po wymianie chlodnicy (poniweaz cieknie) i przeplukaniu calego ukladu bo kiedys byl zasypany proszek do uszczelniania chlodnic moze nastapic jakas poprawa? I jeszcze jedno-ostatnio zauwazylem ze rurka metalowa, ktora wychodzi z pompy wody i idzie w kierunku nagrzewnicy jest dosc sporo zagieta zaraz za filtrem oleju(tzn jest zmniejszona jej srednica,jest zagnieciona). Czy to tez moze miec wplyw na to ze do nagrzewnicy nie jest dostarczana odpowiednia ilosc goracego plynu i przez to leci takie niezbyt gorace powietrze? Prosze o jakies porady


[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=503c962236904480][img]http://images39.fotosik.pl/281/503c962236904480m.jpg[/img][/url]

[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22648][img]http://www.motostat.pl/user_images/22648/icon4.png[/img][/url]

wojtas4589
Wamia Mazury
Posty: 1250
Rejestracja: sob mar 29, 2008 19:07
Auto: Golf V
Silnik: BKC
Kontakt:

Post autor: wojtas4589 » pt gru 11, 2009 10:21

Ta zagięta rurka tak idzie oryginalnie więc tym sięnie martw, a na wężach nie masz tych zaworków, zastapiłeś je rurką?



Awatar użytkownika
stopczyk26
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 287
Rejestracja: ndz lip 20, 2008 22:54
Lokalizacja: dolnośląskie DSR
Kontakt:

Post autor: stopczyk26 » pt gru 11, 2009 13:43

Na wezach nie ma zadnych zaworkow juz dawno wylecialy


[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=503c962236904480][img]http://images39.fotosik.pl/281/503c962236904480m.jpg[/img][/url]

[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22648][img]http://www.motostat.pl/user_images/22648/icon4.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
KuScH
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 147
Rejestracja: czw wrz 18, 2008 15:42
Lokalizacja: Zd Wola

Post autor: KuScH » pt gru 11, 2009 14:17

Masz instalacje gazową. Może jakiś trójnik jest przypchany?? Obydwa węże od nagrzewnicy są gorące?? Mi to wygląda na zatkanie któregoś z przewodów, bo nie odpowietrzony układ w takiej sytuacji wykluczam.



Awatar użytkownika
stopczyk26
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 287
Rejestracja: ndz lip 20, 2008 22:54
Lokalizacja: dolnośląskie DSR
Kontakt:

Post autor: stopczyk26 » pn gru 14, 2009 22:52

Tak mam instalacje gazowa ale wydaje mi sie ze to nie wina instalacji. Ogrzewanie bylo slabe jeszcze przed jej zalozeniem. Oba weze od nagrzewnicy sa gorace i to jest wlasnie dziwne ze pomimo tego tak slabo grzeje

Dzisiaj specjalnie sprawdzilem i weze przy nagrzewnicy i chlodnicy nie sa tak bardzo gorace ze nie mozna ich utrzymac w rece. Gdy je zlapalem to moglem je utrzymac bez problemu, nie parzyly.Temperatura silnika byla taka jak powinna byc a termostat tez jest oki. Czy te weze powinny byc cieple (tak jak w moim przypadku) czy gorace tak zeby parzyly? Jesli powinny byc gorace co moze byc przyczyna ze u mnie tak nie jest?


[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=503c962236904480][img]http://images39.fotosik.pl/281/503c962236904480m.jpg[/img][/url]

[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/22648][img]http://www.motostat.pl/user_images/22648/icon4.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
KuScH
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 147
Rejestracja: czw wrz 18, 2008 15:42
Lokalizacja: Zd Wola

Post autor: KuScH » ndz gru 20, 2009 14:25

witam. Tak jak myślałem, nie nacieszyłem się długo dobrym ogrzewaniem. W te największe mrozy znów nawaliło, dobrze grzeje tylko na najmniejszej prędkości dmuchawy a na pozostałych już słabo. Wątpie że nagrzewnica w takim tempie się zapchała. Aha, nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale zaraz po odpaleniu słychac dziwne chrobotanie z okolic nagrzewnicy. Brak mi pomysłów co się mogło stać. I akurat w największe mrozy.



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » pn gru 21, 2009 01:51

KuScH, kurde , myslalem, ze przepłucze sobei nagrzewnice i bedzie ok.. czytajac ze Tobie pomogło.. ale jak widze to moze byc na krotka mete.. wiec chyba zostaje nam wymiana na nowa...
kolo 50 zł kosztuje nowa, ale ja soe boje tj roboty.. bo w sumie głowni chodzi o temp na dworze...nie mam garazu ogrzewanego , nie mam swiatla w garazu wiec lipa...
u mnie słychac takie bulgotanie w nagrzewnicy, jak dodaje gazu.. obydwa weze gorące do nagrzewnicy , a jak dotkne okolic miesalnika to za ciepłe to nie jest.. podejrzewam, ze jst zakamieniona.. puszcza płyn kilkoma przewodzikami.. zamiast całoscią.. no i stąd "droznosc" samej nagrzewnicy.. ogólnie u mnie ogrzewanie wyglada tak , ze tylko na 1 jako tako cos przypominające cieple powietrze leci.. musze przytrzymac na wyzszych obrotach , zeby to ciepło poczuc dosc powaznie,... o 2 i 3 bigu wentylatora mozna zapomniec.. bo im szybciej tym chłodniej.. na 2 nawet szyby nie rozmroze na jałowym biegu..
zaczyna mnie to troszke juz wkurzac, rozgladam sie za nagrzewnica i sposobem jej wymiany.. troszke obaw mam, ze zostane bez ogrzewania na zime :D jak cos spiernicze.. :)
no chodzi mi tez o to ze nie mam gdzie tego wymienic za bardzo.. ale jak sie wkurze.. i nadal beda mi marzly paluszki u stóp to poprosze jakiegos kolege, zeby uzyczył garazu ciepłego .. i pomogł koledze w potrzebie.. bo jak pomysle , ze to początek zimy.. a nie wiadomo co to będzie dalej... to az mnie zaczyna telepac...

takze kolego , chyba nam zostala wymiana tylko... albo modliwtwy o bardzo łagodną zime.. :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
dani3lo
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 737
Rejestracja: sob lut 28, 2009 12:37
Lokalizacja: Radomsko [ERA]
Kontakt:

Post autor: dani3lo » pn gru 21, 2009 23:38

guti Ja mam dokladnie to samo, na 1 biegu jest najcieplej ale ogolnie zimno :D na pozostałych to masakra zimno jak nie wiem. :D tez mam ja do wymiany, probowałem płukać i nic lipton, niby drozna, zbyt duzego cisnienia nie podawałem aby sie nie rozszczelniła, spróbuje jeszcze odłaczyc reduktor aby całe ciepło szło na nagrzewnice. Jak weze beda gorace to moze byc wina łopatkek, I mam pytanko czy w mk3 dostane sie jakos do tych klapek bez wiekszego problemu?? i w razie wymiany nagrzewnicy musze zdejmowac deske czy da sie obejsc bez tego??
Ostatnio zmieniony wt gru 22, 2009 00:14 przez dani3lo, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
rafus
Grupa Świętokrzyska
Grupa Świętokrzyska
Posty: 584
Rejestracja: pn maja 26, 2008 21:39
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna TSK
Kontakt:

Post autor: rafus » pn gru 21, 2009 23:59

guti, mam dokladnie to samo co napisales, chyba bez wymiany sie nie obejdzie, ja jeszcze musze termostat wymienic chyba bo za wczesnie sie otwiera



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » wt gru 22, 2009 01:15

co najfajniejsze.. to teraz jak sie zrobiło troszke cieplej na dworze...to mi sie juz nie chce wymieniac :P
ale nie wiadomo jaka będzie zima.. jezeli bedzie tak jak kilka ostatnich dni.. to chyba sie jednak zdecyduje.. 50 zł za nagrzewniczke... troche nerwów ( chociaz kumpel mówi ze wymieniał... i nie jest to jakies ciezkie w robocie.. nie odpinal linek, tylko odkrecił srubki spod maski. zdjąl weze i juz mozna było odpinac od tunelu mieszalnik.. postraszyl mnie , ze po wymianie smirdziało mu jakims specyfikiem ( jak sie nowa wytapiala nagrzewnica ) ciezko to troszke znosił.. ale teraz jest ok... a co do temp.. to kurcze u mnie na tylnych szybach mróz kwiatki malował... przednie boczne tez nie wiele lepsze.. moja lewa pomalutku tez zachodziła szronem.. masakra.. )


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
KuScH
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 147
Rejestracja: czw wrz 18, 2008 15:42
Lokalizacja: Zd Wola

Post autor: KuScH » wt gru 22, 2009 11:03

Panowie, to u mnie takiej tragedii nie ma jeszcze, jak sie ociepliło to jest nawet miło i ciepło w autku. Tylko jak jechałem jakieś 90km/h przy ponad -20 to trochę ciężko było odszronić przednią szybę i częściowo boczne coby lusterka było widać. Bo reszta szyb też w kwiatkach.

Ale jedno pytanie nie daje mi spać po nocach, od czego te dziwne dźwięki dochodzące z okolic nagrzewnicy? Teraz jak jest -2 to tego nie słychać ale jak było -15 to było słychać.
Ostatnio zmieniony wt gru 22, 2009 11:05 przez KuScH, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
dani3lo
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 737
Rejestracja: sob lut 28, 2009 12:37
Lokalizacja: Radomsko [ERA]
Kontakt:

Post autor: dani3lo » wt gru 22, 2009 11:39

dzisiaj zagrzałem go i sprawdziłem jak gorace sa weze, nom i doprowadzajacy jest goracy az parzy a wychodzacy letni. Wiec jest niedrozna co nie??



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » wt gru 22, 2009 11:41

dani3lo pisze:Wiec jest niedrozna co nie??
tak :)
masz niedrozną.. albo płukanie ( wątpie zeby pomogłona dłuzej.. ) a na 100 % wymiana Ci pomoze :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 296 gości