nie ma "iskry"
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
nie ma "iskry"
Niestety,samochód dziś rano przejechał 1 metr i zgasł a teraz nie chce odpalić. Sprawdzane były świece, wymieniona została cewka, w ogóle brak iskry na świecach. Na głównym przewodzie wysokiego napięcia wychodzący z cewki nie ma widocznej iskry do masy a dotknięcie końcówki palcem(!) powoduje malutkie mrowienie. Może kondensator jest do wymiany? Jak można go sprawdzić miernikiem? A może jakieś inne pomysły co mogło się stać?
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Mógł paśc kondensator, albo cewka, lub styki w aparacie zapłonowym. Kondensator - można zmierzyć miernikiem, który ma funkcje mierzenia pojemności - ale wydaje mi się, że kupno nowego nie będzie dużym wydatkiem, więc zastanów sie, czy może nawet nie wymienić go na śelpo. Sprawdzic można jescze, czy rzeczywiście dochodzi napiecie do cewki po stacyjce i czy jest to pełne napięcie (mierzyć nalezy przy podpietej cewce), ale wydaje mi się, ze to mało prawdopodbne, zeby go nie było - skoro czuć mrowienie.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
raffik1979, nie pakuj się koleżance w temat, załóż własny ale najpierw wyszukiwarka
madzik86, padaka kondesatora to wielka rzadkość. A jeśli zapomniałaś o stykach w aparacie zapłonowym i nie regulowałeś ich od dawna, to mogły się wypalić, ale uratujesz, trzeba szczelinę wyregulować
madzik86, padaka kondesatora to wielka rzadkość. A jeśli zapomniałaś o stykach w aparacie zapłonowym i nie regulowałeś ich od dawna, to mogły się wypalić, ale uratujesz, trzeba szczelinę wyregulować
Ostatnio zmieniony pt maja 08, 2009 08:06 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
napięcie dochodzi do cewki.Raczej to chyba styki(dzięki-bo nie braliśmy pod uwagę bo aparat był wymieniany ze 3 mce temu).Jak się ściemniło to było bardziej widoczne ze są iskry w górnej części aparatu zapłonowego a tam ich być nie powinno). Zobaczymy jutro
Ostatnio zmieniony czw maja 07, 2009 21:58 przez madzik86, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
równie dobrze (skoro na zewnątrz było widać iskry) możesz mieć kopułkę czy też palec do wymiany. A jak styki iskrzą to przerwa za duża pewnie, lub faktycznie masz pecha z tym kodenstaorem
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Lipek81
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4677
- Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
madzik86, bardzo wątpie abyś miała miernik, którym można zmiwrzyć, czy palec jest dobry - zwykłe mierniki moga pokazać, że jest przejscie itp, ale one to badają bardzo małym napieciem, tym czasem przez palec przekazywane jest kilka tyś V i może być gdzieś przebicie na nim, które ujawnia sie przy wyższym napięciu.
fakt masz racje. Właśnie wróciłam z warsztatu-okazało się ze styki przerywacza zapłonu mają zwarcie. Ale zostały wymienione autko znów na chodzie. Dziwi mnie tylko jak tak szybko mogły się zużyć(przerywacz, palec i kopułka wymienione zostały ok 3 mcy temu)
[ Dodano: 10 Maj 2009 19:32 ]
po zmianie styków po rozgrzaniu zaczął szarpać przy dodawaniu gazu( ze skrzyżowania ruszałam jak królik)- pomogła wymiana kondensatora( raptem 10 zł i 5 minut roboty) i w końcu jest ok
[ Dodano: 10 Maj 2009 19:32 ]
po zmianie styków po rozgrzaniu zaczął szarpać przy dodawaniu gazu( ze skrzyżowania ruszałam jak królik)- pomogła wymiana kondensatora( raptem 10 zł i 5 minut roboty) i w końcu jest ok
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: pt gru 25, 2009 19:29
- Lokalizacja: włocławek
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
mlody123121, typ silnika napisz. Prawdopodobnie poszedł czujnik halla lub mniej prawdopodobne moduł zapłonowy. Proszę zacznij uczestnictwo w Forum od przeczytania regulaminu.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 277 gości