Włącznik świateł wariuje

lomnica · Post autor: **lomnica** » śr gru 30, 2009 11:13

witam,

problem jest doś błachy ale niezwykle irytujący mnie. Chdzi mi o to że nie działają mi dobrze wszystkie kontrolki w przełączniku świateł. Przy wyłączonym zapołonie gdy przekręce przełącznik na pozycje postojowych kontrolki świeca dobrze. Po przełączeniu na pozycje świateł mijania raz kontrolki świeca a raz nie. Teraz jest najlepszy zonk. Gdy przełącznik jest na pozycji świateł mijania i włacze zapłon kontrolka gaśnie, po wyłączeniu zapłonu kontrolka znów sie zapala.

C o jest grane?

Post autor: **Haki** » śr gru 30, 2009 12:03

Bezpieczniki wykluczam - choć warto sprawdzić . Bardziej pod uwagę wziąłbym sobie przekaźnik i sam przełącznik światełek.

lomnica · Post autor: **lomnica** » śr gru 30, 2009 12:11

noo właśnie już zrobiłem zamiane na inny włącznik i przy tym innym były dokładnie takie same objawy jak przy pierwszym.

Post autor: **Haki** » śr gru 30, 2009 12:20

Może coś w samych zegarach jest nie tak - kość luźna itp.

jablonski89 · Post autor: **jablonski89** » śr gru 30, 2009 12:23

lomnica pisze:witam,

problem jest doś błachy ale niezwykle irytujący mnie. Chdzi mi o to że nie działają mi dobrze wszystkie kontrolki w przełączniku świateł. Przy wyłączonym zapołonie gdy przekręce przełącznik na pozycje postojowych kontrolki świeca dobrze. Po przełączeniu na pozycje świateł mijania raz kontrolki świeca a raz nie. Teraz jest najlepszy zonk. Gdy przełącznik jest na pozycji świateł mijania i włacze zapłon kontrolka gaśnie, po wyłączeniu zapłonu kontrolka znów sie zapala.

C o jest grane?

wg mnie jest wszystko ok. wszystkie mk3 tak mialy. po wlaczonym zaplonie i przkreceniu przelacznika na pozycyjne, pali sie zielona dioda. po przekreceniu na mijania, dioda gasnie a powinyy sie tylko lekko podswietlac piktogramy. ale zauwazalne jeest to tylko w nocy

lomnica · Post autor: **lomnica** » śr gru 30, 2009 12:42

jablonski89, być może masz racje. Wielkie dzięki za odpowiedż bo tak właśnie to występuje jak to opisałeś.

I jeszcze korzystając z okazji mam jeszcze jedno pytanie ale już z innej całkiem beczki. Miałem w silniku około 2l oleju. Dolałem całe 5l i bagnet pokazywał zawartośc oleju prawie do połowy bagnetu. Czy to jest dobrze czy za dużo i może coś sie stać z silnikiem jesli oleju jest za dużo?

Post autor: **Haki** » śr gru 30, 2009 12:45

lomnica pisze:jablonski89, być może masz racje. Wielkie dzięki za odpowiedż bo tak właśnie to występuje jak to opisałeś.

I jeszcze korzystając z okazji mam jeszcze jedno pytanie ale już z innej całkiem beczki. Miałem w silniku około 2l oleju. Dolałem całe 5l i bagnet pokazywał zawartośc oleju prawie do połowy bagnetu. Czy to jest dobrze czy za dużo i może coś sie stać z silnikiem jesli oleju jest za dużo?

Czyli masz około 7litrów oleju u siebie ???

Poczytaj http://zlosnik.pl/stary_zlosnik/showfla ... ber=668553 bo nadmiar zaszkodzi Ci bardziej jak jego niewielki brak w silniku.
Swoją drogą dziwne ,że przy 7 litrach - pokazuje połowę

lomnica · Post autor: **lomnica** » śr gru 30, 2009 12:49

no chyba na to wychodzi...

grozi to czymś?

miś fazi · Post autor: **miś fazi** » śr gru 30, 2009 12:54

co do tych kontrolek , to nie jestem pewien czy jest dobrze , po przekręceniu kluczyka na zapłon , ma świecić tylko ikonka w gałce , potem po włączeniu świateł pozycyjnych ma świecić wszystko bez wyjątku , czy to pozycyjne czy mijania czy włączysz drogowe , jak masz inaczej to sprawdż masy w tylnych lampach , a zwłaszcza w kostce tylnej lewej lampy

Post autor: **Haki** » śr gru 30, 2009 12:56

lomnica pisze:no chyba na to wychodzi... grozi to czymś?

Rozszczelnieniem silnika - tym grozi... a później to już gruby remont się szykuje.

Swoją drogą sprawdź czy przypadkiem połowa tego oleju nie leci w glebę

bo przy 7 litrach - miałbyś ponad max na bagnecie.

lomnica · Post autor: **lomnica** » śr gru 30, 2009 13:38

nie no jednak stwierdziłem że nie mma sensu ryzkowac remontu silnika więc poszedłem i przed chwilą spuściłem około 3 litrów oleju i zostało nieco powyżej poziomu maksimum na bagnecie. Dzięki za odpowiedzi.

Co do tych kontrolek to jak to sprawdzić? Tz tą mase?

miś fazi · Post autor: **miś fazi** » śr gru 30, 2009 13:44

najpierw zobacz czy np. nie świecą mocniej lub słabiej jak wciśniesz stop, to coś się z nimi dzieje , a także zobacz czy po włączeniu świateł nie żarzy się kierunek lub coś innego

lomnica · Post autor: **lomnica** » śr gru 30, 2009 13:49

miałem nadzieje że o to zapytasz. Od dłuższego czasu słabiej mi świeci cała prawa strona tz lampa przednia od lewej. Nie jest to związane ze światłem stop. Tak sie dzieje własnie cały czas po włączeniu świateł nawet postojowych. Jest to bardzo widoczne. Ostatnio policja mnie zatrzymała i wlepiła mandat właśnie za to że za słabo mi świeci i nic z tym nie robie.
Kolega ostatnio własnie mi poradził bym sprawdził mase w tej lampie co mi słabiej świeci. Jakl sie do tego zabrać i co zrobić bo jestem zielony? Który kabel to masa

miś fazi · Post autor: **miś fazi** » śr gru 30, 2009 13:53

masa to kabelek brązowy, tylko zobacz masę która idzie od lampy do karoserii , oraz masę we wtyczce lewej lampy , bo tam masa jest dzielona między lewą a prawą , kolega jak tak miał to świeciła mu kontrolka od halogenów , choć ich nie ma

[ Dodano: 30 Gru 2009 12:55 ]
lampy przednie tak samo mają masę kablem brązowym , tak samo do sprawdzenia

Włącznik świateł wariuje

Włącznik świateł wariuje

Re: Włącznik świateł wariuje

Kto jest online