Cofa sie paliwo

snorbert · Post autor: **snorbert** » śr mar 08, 2006 20:35

Witam!
Kur.... mam problemik ze swym golfem-jeśli macie pomysły lub mieliscie podobną syt. -proszę podpowiedzcie coś.
Mam golfa III 1,9D z 1993r.-zwykły bez turbiny. sytuacja wygląda tak, że zaraz po zgaszeniu silnika, w przewodach paliwowych (mam przezroczyste) widać jak od strony pompy paliwowej pojawia się "bąbel" powietrza i wędruje w strone filtra paliwa. Normalni w czasie jazdy-wszystko jest cacy, ale jak auto stoi całą noc to do odpalenia potzreba już kilku ruchów rozrusznika. Filtr paliwa wymieniłem, (filtr z tym trójnikiem od powrotu paliwa z przelewu do filtra żeby ogżąć) oring na tym trójniku wymieniłem-dodatkowo zasilikonowałem zeby nie było nieszczelności na oringu, przewody paliwowe dochodzące do pompy paliwa i do filtra wyposażyłem w opaski zaciskowe, dwie podkładki miedziane w pompie wymieniłem na nowe, przewody od pompy do wtrysków gumowe wymieniłem i dodałem opaski. dodam, ze nigdzie nie znac śladów wyciekania. pompy sie fachman nie tyka bo mówi ze szczelna-nie cieknie. kurde no już nie wiem co jest-pomocy!!! po nocy jak auto odpalam to raz zakrce i nic drugi dopiero zaskoczy, a jak tylko jeżdżę i chce po zgaszeniu zapalić-nie ma kłopotu-chyba jest dostatecznie duzo paliwa, pewnie spada z czasem, ale jak , którędy? czy mieliście coś tego typu? spotkałem się z tym ze paliwo w 1,9D lub TD idzie z powietrzem , ale najczęsciej jest mały bąbelek a u mnie non stop leci nowy i nowy i pewnie pół filtra po nocy jest puste-z reguły winny jest oring na filt paliwa, ale u mnie to wymieniłem-tak czy siak czekam na wasze podpowiedzii z góry THX

Per · Post autor: **Per** » śr mar 08, 2006 21:41

Witam
Z tego co piszesz pencherz wendruje tylko przewodem powrotnym.
Dlatego to wg mnie wyglada na pompe i niestety musisz udac sie do warsztatu ktory ma stanowisko do badania pomp to ze fachman pompy sie nie tyka ,,bo mowi ze szczelna-nie cieknie" to o niczym nie swiadczy.
Z regoly problemy z pompa zdarzaja sie rzadko.
Jezeli paliwo powraca do baku to oznacza ze tworzy sie tzw. lewar hydrauliczny i to wlasnie przez nieszczelnosc. Sprawdz dokadnie szczelnosc przewodow zaczynajac od pompy konczac na wejsciu przewodow do baku a potem nic nie pozostaje jak sprawdzenie pompy.
Decyzja nalezy do ciebie

snorbert · Post autor: **snorbert** » czw mar 09, 2006 16:32

Przewody posprawdzałem-opaski zaciskowe dalem nowe i tam gdzie nie było dołozyłem. W pompie ... nie wiem, tam tylko jest coś w rodzaju śrubki z dziurką z kuleczkąw środku-niby zawór zwrotny-przedmuchałem i pracuje. Kurde, może faktycznie podjade do innego speca od pomp......
Jak ktos ma nowe pomysły to piszcie i dzieki
pozdr.

Per · Post autor: **Per** » pt mar 10, 2006 21:26

Sprawdz jeszcze dokładnie zawór jednokierunkowy na filtrze możliwe że paliwo ci się cofie stąd utrudniony rozruch zimnego silnika.

pajakgdynia · Post autor: **pajakgdynia** » sob mar 11, 2006 02:17

Zaworek jednokierunkowy na POMPIE. Może jakiś paproch albo parafina..
Odkręcić, dobrze wymyć w benzynie (albo.. zatankować parę l benzyny przed olejem

Ew. możesz mieć sparciałe powroty i z nich zasysa. Czy masz okolice wtrysków upaćkane ON (znaczy się "ciemne plamy")?

snorbert · Post autor: **snorbert** » sob mar 11, 2006 08:54

Nigdzie nie mam plamki ropy, silnik czysciuśki...

POMPA i wokół też zupełnie nie wiem za co się jeszcze zabrać
W tej śrubie od powrotu jest zaworek zwrotny-przemyty i działa dobrze..i co jeszcze podpowiecie?

[ Dodano: 11 Mar 2006 07:57 ]

oto zdjęca-silnik czysty, a myty z pół roku temu...

Per · Post autor: **Per** » sob mar 11, 2006 10:45

Kolego ale czemu ty masz takie lekko czerwonawe przewody, normalnie powinny być lekko żułtawe przynajmniej tak jest u mnie u ciebie cos tam tego żułtego mało jest

snorbert · Post autor: **snorbert** » sob mar 11, 2006 11:16

no przewody mają odcień żółto-przezroczysty, ale ja hasam na opałku, a opałek ma odcień czerowny i dlatego

leje oranżadę już ponad półtrej roku i jest spoko-oczywiście dodaję tez dodatki... ale ogolnie opał

marcinvw · Post autor: **marcinvw** » sob mar 11, 2006 16:25

tylko niedodawaj dodatkow typu mixol bo to głupota,jak sie boisz smigac na czystym to mieszaj z ON ale ja swoim MK2 smigalem na szystym przez prawie caly czas jak go mialem i było ok,do TDI tez lalem i jest wporzo...

cruc · Post autor: **cruc** » sob mar 11, 2006 18:58

Miałem swego czasu golfika z 92r z takim silnikiem jak twoj i tez mialem powietrze w przewodach w TD tez mam ale pali mi ten i poprzedni od pierwszego strzała,sprawdz jeszcze swiece zarowe.

222antek · Post autor: **222antek** » sob mar 11, 2006 23:39

miałem ten sam problem to nie zawór na filtrze bo on jest nie od tego nie zawór na pompie bo tam takiego nie ma ,problem wjest w pompie .Oska do której jest zaczepiona linka przyspieszenia czyliu gazu ma luz w waresztacie BOSCHA ZROBILI TO ZA 300 Zł WYMIANA OSKI ,TULEJKI I USZCZELNIACZY troche duzo ale czesci kosztuja połowe plus robocizna
teraz jest super w przewodach przezroczystych nie ma deka powietrza
silnik pali od kopa i TO JEST TEN PROBLEM
JEZDZE DIESLEM 5 LAT najpierw golf 2 teraz golf 3Td i w tej 3-ce miałem ten problem s teraz spoko wiekezosc diesli to ma po takiej ilosci km a nawet wczesniej
NIE SUGERUJ SIE INNYMI RADAMI -CZASEM MNIE SIłY OPADAJA JAK CZYTAM POSTYpisza ludzie którzy nie maj ą pojecia o samochodach i silnikach diesla

pajakgdynia · Post autor: **pajakgdynia** » ndz mar 12, 2006 01:08

222antek,
już nic innego nie ma do "poprawki". Niestety masz rację, ale może skończy się tylko na tulejce (miałem to, zapłaciłem 170..).
No może nie zgodziłbym się z czasem użytkowania (audica teraz miałaby 28lat i 750tys

snorbert · Post autor: **snorbert** » pn mar 13, 2006 08:48

dzięki chłopy, ale może podpowiecie jak zdjagnozować czy to ta "tulejka-oska", na wyłączonym silniku przykładam ucho i nic ne sycy, na włączonym ruszam tą dźwigienką od gazu w góre i w dół-i powietrza nie widać. JAK ZDJAGNOZOWAC CZY TO NA BANK TO??? jak pójde do warsztatu i nakieruję "fachmana" to mi wymieni pół pompy skroi portwel i powie ze było to konieczne , a problem moze zostać...

Per · Post autor: **Per** » wt mar 14, 2006 11:05

Kolego 222antek piszesz czasem ,,mnie siły poadają jak czytam posty..." ale ja stwierdziłem jednoznacznie w pierszym poscie że coś z pompą.
Oczywiście najlepiej pojachać do warsztatu, a co napisałem w poscie.
Oczywiście ty miałeś ułatwioną sytuacje pojechałeś do warsztatu i sprawa załatwina spece wymienili ci pare pierduł skasowali cię. Za taką cene wyminił bym całe sprzęgło a teraz unosisz sie ambicjami, nie sądzę że pozostali koledzy chcieli żle doradzić.

[ Dodano: Wto Mar 14, 2006 11:01 ]
A co do zaworu jednokierunkowego to chodziło mi o szczelnośc mocowania w filtrze, jezeli jest nieszczelnośc wtedy napewno paliwo powrotne cofa się do baku zapowietrzając filtr.
Szkoda ze nie sprostowałem tego od razu.

[ Dodano: Wto Mar 14, 2006 11:37 ]
Przecież fitr to odstojnik to co ma większy ciężar własciwy opada na dno filtra.
Paliwo pobierane jest górą jeżeli znajdzie się powietrze to napewno trafi do pompy utrudniając uruchonienie silnika gdy jest zimny, czy tak nie jest.
Przecież jak się spuszcza wode to najpierw sciągamy zawleczke i zawór a dopiero odkręcamy korek pod filtrem.
A koniec przewodu powrotnego w baku jest znacznie niżej niż korek pod filtrem.

Cofa sie paliwo

Cofa sie paliwo

Kto jest online