Padł podczas jazdy, chwile po ruszeniu - jaka przyczyna?

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

gmt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: sob wrz 06, 2008 16:20
Lokalizacja: FZ/ Wrocław
Kontakt:

Padł podczas jazdy, chwile po ruszeniu - jaka przyczyna?

Post autor: gmt » śr sty 27, 2010 12:12

Witam
Niestety pierwszy raz autko odmówiło posłuszeństwa. Pierwsze objawy wczoraj - po przejechaniu ok 500-600m podczas redukcji biegów auto zgasło - kręciło ale nie chciało odpalić. Po ok 2-3 min przerwy po dłuższym kręceniu, w końcu odpalił i do wieczora wielokrotnie go gasiłem i odpalałem i już nie było problemu.

Dzisiaj rano odpalił bez zająknięcia, pochodził 2-3 min podczas gdy zeskrobałem szyby i pojechałem. Po ok 500m zaraz po zmianie biegu obroty poszły w dół i padł i już nie ruszył.
Auto kręci, chociaż po kilku(nastu) próbach jakby słabiej trochę - podłączyłem z innym autem kablami i nic to nie dało. Na chwile obecną ściągnięty do pobliskiego mechanika który ma sprawdzić co i jak, ale raczej go zabiorę od niego jeśli to nie będzie akumulator, żeby garażowy magik czegoś nie spieprzył (śpieszyłem się do pracy więc ściągnięty najbliżej gdzie można było).

Dodam, że auto paliło od strzała za każdym razem tej i poprzedniej zimy, akumulator ponad rok temu miał ok 80% sprawności (robiłem test po zakupie).

Co może być?:
- padł akumulator (ale wtedy raczej by były problemy z odpaleniem)?
- zamarzła ropa (na tym baku zrobiłem 600km w tych mrozach, zostało ok 1/4 baku paliwo shell diesel extra, nie było dotąd problemów) - czy wtedy możliwe że zassał ropę z węży i filtra i dlatego udało mu się przejechac te kilkaset metrów i później padł (niestety nie mam możliwości wstawić do ciepłego garażu na dłużej - dziś postoi jakiś czas gdy mechanior będzie szukał co i jak)? autko jeździ we Wrocku
- coś innego?


Będę wdzięczy za rady.
Ostatnio zmieniony śr sty 27, 2010 12:44 przez gmt, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
miś fazi
_
_
Posty: 6627
Rejestracja: ndz cze 11, 2006 13:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: miś fazi » śr sty 27, 2010 12:40

na Twoim miejscu brałbym najpierw pod uwagę ,ze jednak paliwo gdzieś zamarzło , niekoniecznie na amen , ale może troszkę i jednak blokuje przepływ



Awatar użytkownika
FURMAN TDI
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 457
Rejestracja: wt paź 27, 2009 19:21
Lokalizacja: zachód

Post autor: FURMAN TDI » śr sty 27, 2010 13:43

Prawdopodobnie filtr paliwa
Ostatnio zmieniony śr sty 27, 2010 13:43 przez FURMAN TDI, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Piasek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6870
Rejestracja: sob mar 21, 2009 20:57

Post autor: Piasek » śr sty 27, 2010 13:47

Dobry antyżel w zbiornik + dobre zimowe paliwko. Filtr tez już się kwalifikuje do wymiany pewnie. Ale najpierw paliwo - bo sama zmiana filtra może nie pomóc za wiele - parafina stary zablokowała, nowy też bez problemu zablokuje.


https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128

gmt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: sob wrz 06, 2008 16:20
Lokalizacja: FZ/ Wrocław
Kontakt:

Post autor: gmt » śr sty 27, 2010 14:06

Filtr paliwa wymieniany 2 tyg. temu - ale faktycznie jak parafina poleciała to mogła zapchać i nowy...
Ostatnio zmieniony śr sty 27, 2010 14:07 przez gmt, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Piasek
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6870
Rejestracja: sob mar 21, 2009 20:57

Post autor: Piasek » śr sty 27, 2010 14:19

No to ciepły garaż jedynie...
W VP można się ratować opalarką i podgrzaniem pompy wtryskowej (extremalnie polaniem jej gorąca wodą z czajnika ale to grozi jakimś pęknięciem) ale w PD`ku wszelkie te sposoby odpadają. Tylko ogrzewany garaż. Jak "odmarznie" to antyżel w zbiornik.


https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128

Shmatan
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6972
Rejestracja: sob sie 01, 2009 22:06
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Shmatan » śr sty 27, 2010 17:51

nie otwierająca się do końca klapa gasząca? na postoju działa, potem mu brakuje powietrza, potem gaśnie? taka opcja też jest



gmt
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: sob wrz 06, 2008 16:20
Lokalizacja: FZ/ Wrocław
Kontakt:

Post autor: gmt » śr sty 27, 2010 20:52

Autko postało u pseudo-mechaniora cały dzień (na dworze) jedyne co chyba zrobił to podłączył aku do ładowania i próbował odpalić - w sumie może dobrze, że nie zaczął grzebać, bo dowiedziałem się od niego, że tutaj są pompowtryski i trzeba podłączyć pod komputer :green_fuck:
Jak przyjechałem to pokręciłem go troche i po ponad 10s kręceniu zassał paliwo (w dzień było ok -11 - w nocy ponad -20). Podejrzewam że mogło lekko odmarznąć i zassać trochę wachy.
Zalałem do pełna VP Diesel + antyżel - mam nadzieję, że jutro już nie będzie marudził :)

Jeżeli będzie ok to czy warto wymieniać filtr paliwa? Czy może wystarczy na następny bak wlać preparat czyszczący wtryski czy coś podobnego?



Awatar użytkownika
mateo86
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 239
Rejestracja: śr sty 14, 2009 14:27
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: mateo86 » śr sty 27, 2010 22:00

Mi shell diesel extra w butelce wytrącił troche parafinke na dole przy ok -16 /17.



babinifz1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: pt maja 22, 2009 17:05
Lokalizacja: pulawy

Post autor: babinifz1 » śr sty 27, 2010 23:15

Witam,mialem identyczny problem,silnik tez pd ,rozwiazalem go w nastepny sposob:wymontowalem pompke paliwa ze zbiornika 9w bagazniku pod wykladzina jest taka rewizja)uwaga na plywak jest o caly zespol ze wskaznikiem paliwa,zagladam do srodka,a tu smalec w baku ,noto suszara tylko ostroznie zeby nie wpadla,20 min i ropka przejzysta jak kulka wrozki,bylo 1/2 baku paliwa no to mu 5l nafty oswietleniowej buteleczke olejku do pil spalinowych i zamieszlem to kijkiem,nastepnie wymontowalem filtr paliwa i na piecyk z nim bo nowka i szkoda po 10 min parafinka znowu zwiazala sie z ropka no to go na miejsce a ha i pompka tez stala z godzinke na piecu po poludniu sprawdzilem konsystencje gnojuwy w baku ok przezroczysta na kijku nie zostaje ,no to montaz pompki filtra,plak na dolot i silniczek gada maly oblot z 15 km i nie staje znaczy oki,proponuje sprawdzic u siebie a bym zapomnial do wezykow doprowadzajacych paliwo po strzykawce benzynki i przedmuchac pompka lub kompresorem,powodzenia i pozdrawiam!!!!!!!!!! :bajer:


babinifz1

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 301 gości