witam.zastanawialem sie jak takie deski funkcjonuja w mk2 z rurami od odkurzacza i wycietymi nawiewami na szybe i stwierdzilem ze zrobie swoja troche inaczej tak zebym mial przynajmiej dobry nadmuch na szybe bo auta bede uzywal codziennie. wiec po wielu przemysleniach
wpadlem na cos takiego
z deski od mk3 oderwalem ladnie od szkieletu cale nawiewy
nastepne z dechy od 2 tez oderwalem.po dopasowaniu tego elementu mamy mocowania do podszybia oraz uklad idealnie pasujacy do dmuchawy w mk2
.
od elementu z dwojeczki odrysowalem jak przyciac deche mk3(cienka linia zazn.strzalkami po bokach decha juz przycieta)odrysowywalem tak aby kratki od nawiewu na szybe w mk3(czerwone strzalki) obejmowal ten element z dwojki(pozniej zobaczycie o co chodzi)
nawiew z mk2 przyciąlem i zaslepilem na koncach a pozniej za pomoca palnika dopasowalem do dechy mk3 ,w kilku miejscach nie przylegal zbyt dobrze,tylko jakby ktos uzywal palnika to uwaga zeby tego nie spalic lepsza opalarka
a tutaj gotowy element zamocowany na przycietej desce
miejsca oznaczone kulkami to dodatkowe dziury od drugiej strony deski taki dodatkowy nawiew na szybe cos na wzor tych w oryginale
do polaczenia uzylem kleju dwuskladnikowego oraz wkretów przycietych na wymiar tylko niech ktos zbyt dlugich nie wkreci.dla pewnosci calosc przejechalem silikonem dookola.teraz tylko musze pomyslec nad nawiewami na kratki i na te male boczne kratki na szybki boczne.w aucie decha lezy tak
wiazkami elektrycznymi sie nie martwie bo wszystko idzie od mk3 lacznie z dmuchawa z klima ktora juz wcisnalem.jak porobie zdjecia calej dechy ukonczonej to cos jeszcze wrzuce.pozdrowienia i dla tych co zamierzaja wykonywac swap to tak jak koledzy pisali uzbrojcie sie w mega cierpliwosc!!!!!!
nie wiem czy tylko u mnie tak jest... w każdym razie po podłączeniu licznika do kostki i przekreceniu kluczyka w stacyjce zaczelo piszczeć i zaświecila sie kontrolka od prawego kierunku i chyba kontrolka od ładowania,gdy wyłączylem stacyjke swiecily caly czas kontrolki od temperatury i oleju, jak sie pozniej okazalo w kostce z Mk II jest tylko jeden kabelek od kierunkow a potrzebne sa dwa, nie ma takze drugiej masy,wiec tu nasuwa sie sugestia ze bedzie trzeba grzebac w kostce i przestawiac w niej konfiguracje przewodów lub pozostaje druga opcja ze licznik na którym to testowalem był szurnięty 
?? Chętnie bym sobie look'oł 
Ja jestem na etapie patrzenia jak to wszystko wsadzić 
