rozrusznik
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- ziolo115
- Ma gadane
- Posty: 248
- Rejestracja: wt kwie 18, 2006 14:12
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
rozrusznik
Witam kolegów. mam pytanie ... gdzie szukac przyczyny w tym ze w te mrozy rozrusznnik nie chce przekręcić i stawia wyraźny opór ... natomiast jak uda sie odpalić auto to po 2-3 minutach pracy ( chyba jak sie odrobine nagrzeje) to kręci juz jak szalony. czemu pierwszy rozruch jest taki cięzki?? akumulator naładowany , pobór prądu to 10mA w stanie spoczynku więc nie spierdziela prąd. natomiast po podłączeniu miernika do akumulatora przy rozruchu pokazuje przed rozruchem 13.08V a w trakcie kręcenia rozrusznikiem spada do 5-6 V .
-
- Mały gagatek
- Posty: 88
- Rejestracja: wt wrz 22, 2009 19:38
- Lokalizacja: Kozienice
-
- Użytkownik
- Posty: 275
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:38
- Lokalizacja: Czestochowa
ile lat ma aku?
u mnie bylo bardzo podobnie, juz na poczatku nizszych temp pierwsze odpalenie masakra, najpierw pol obrotu, cisza i wszystko przygasa, drugie pol obrotu i silnik chytal, dobrym wskaznikiem spadku napiecia bylo kasowanie sie zegarka,
dosc dobre efekty dawalo pobudzenie aku, zalaczenie swiatel na 20sek albo 2-3 krotne podgrzanie swiec,
auto przez miesiac takiego palenia odpalalo zawsze, ale wkur... mnie ciagla niepewnoscia odpali nie odpali,
kupilem varte 74Ah za 350 i jestem teraz spokojny i zadowolony
u mnie bylo bardzo podobnie, juz na poczatku nizszych temp pierwsze odpalenie masakra, najpierw pol obrotu, cisza i wszystko przygasa, drugie pol obrotu i silnik chytal, dobrym wskaznikiem spadku napiecia bylo kasowanie sie zegarka,
dosc dobre efekty dawalo pobudzenie aku, zalaczenie swiatel na 20sek albo 2-3 krotne podgrzanie swiec,
auto przez miesiac takiego palenia odpalalo zawsze, ale wkur... mnie ciagla niepewnoscia odpali nie odpali,
kupilem varte 74Ah za 350 i jestem teraz spokojny i zadowolony
Kto o coś spytał i uzyskał poradę, niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach - pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- karol2010
- Gadatliwa bestia
- Posty: 995
- Rejestracja: pn wrz 14, 2009 20:04
- Lokalizacja: Szydłowiec
- Kontakt:
mowie tu o przelozneniu aku do innego saomchodu oraz z innego samochodu do jego np rano i wsztstko bedzie jasne. ja tak zrobilem i bylem pewien......
[ Dodano: 02 Lut 2010 13:28 ]
pozatym tak jak wspomnialem tulejki na rozrosznik to koszta ok 5zl za sztuke wiec za koszt sprawdzenia aku. ma tulejki. a jak ma troche w glowie to i sam sobie je wymieni.
[ Dodano: 02 Lut 2010 13:28 ]
pozatym tak jak wspomnialem tulejki na rozrosznik to koszta ok 5zl za sztuke wiec za koszt sprawdzenia aku. ma tulejki. a jak ma troche w glowie to i sam sobie je wymieni.
Ostatnio zmieniony wt lut 02, 2010 14:29 przez karol2010, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 197 gości