Witam koledzy,
Mam znaczace pytanie do was, wiem ze macie juz pewna wiedze na temat tych siniczkow.
Mam zamiar niebawem nabyc cabrio 1.9 tdi tyle ze wiekszosc jest w wersji 90 KM. Oczywiscie wolalbym 110 konna ale jesli nie uda mi sie takiej dostac to czy podpowiecie mi czy az tak znacznie sie roznia te dwie wersje silnikow?
1. Mam na mysli przyspieszenie 0-100km/h
2. Rowniez czy duza jest roznica miedzy 110 KM w normalnej wersji a cabrio na sprincie?
a mam jeszcze pytania odbiegajace od silnikow mianowicie:
1. Jak wyglada sprawa zimy w cabrio? mroz bardzo przeszkadza?
2. Kiedy jest najlepsza pora na zakup cabrio? po zimie? jest roznica cenowo?
Z gory przepraszam za te wszystkie pytania, ale wole napisac je w jednym temacie niz zasmiecac forum. Jestem zakochany w tych samochodach tak wiec uczyncie mnie szczesliwym i pomozcie rozwiac wszelkie watpliwosci.
Z gory serdeczne dzieki za pomoc.
Pozdrawiam.
1.9 tdi 90 KM a 110KM...
1.9 tdi 90 KM a 110KM...
Ostatnio zmieniony śr gru 09, 2009 00:33 przez K1, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszaszam do galerii golf mk II by K1 :)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2511267#2511267
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2511267#2511267
Co do silników to się nie wypowiem bo mam benzynę, ale jeżeli chodzi o zimę w cabrio to nie ma większych przeszkód byle dach był zdrowy i zaimpregnowany przed zimą no i można śmiało śmigać .Jeżeli chodzi o ceny to przeglądam ogłoszenia dosyć często i trzymają się na takim samym poziomie, wiadomo ceny zadbanych egzemplarzy są dosyć wysokie ale nie raz warto poświęcić parę groszy więcej i cieszyć się jazdą a nie częstymi wizytami w garażu :green_fuck:
Witam
To może sprostuję odnośnie silników. Z tymże od razu mówię, że nie jestem pewny co montowali do tych aut, bo w kilku egzemplarza mk3.5 widziałem silniki pokroju ahu i afn - być może w innych montowali te nowsze.
Zakładając, że chodzi Ci o cabrio mk4, bo w mk3 nie słyszałem, żeby montowali AFN'a (jakaś 110tka stoi na autoscout w budzie mk3, ale podejrzewam, że to błąd)
90 koni to ALH/AGR, 110koni to ASV (chyba też AHF, ale nie jestem pewny, że go wsadzali).
AGR - suszara bez zmiennej geometrii. ALH/ASV - to technicznie ten sam silnik - jak wsadzisz wtryski i ecu z ASV to ALH to jest to ASV. Standardowo dwumas - potrafi już trochę narobić kosztów - na szczęście wsadzasz jednomas z dociskiem od g60/1z.vr6 i masz święty spokój (koszt zabawy 700zł). W większości egzemplarzy do zrobienia odpalanie na ciepło (200-300zł) plus drgawki przy dojeżdżaniu do świateł (da się usunąć, większość sobie z tym radzi). Problemu z elektryką - przekaźnik świec żarowych i magiczny przekaźnik (107 chyba - nie pamiętam, bo go nei przerabiałem ). Skrzynie z zapasem i idioto odporne. Standardowo wielu ma problem z miską nisko umieszczoną. Jak suszara zawalona to czyszczenie 500zł z usługą montażu i demontażu. Generalnie polecam sprawdzenie auta vagiem - nawet uważam to za niezbędne. Jak vagujący będzie ogarniał to auto można wyrwać taniej - np bo odpala ciężko na ciepłym (koszt 200-300zł) itp itd
To może sprostuję odnośnie silników. Z tymże od razu mówię, że nie jestem pewny co montowali do tych aut, bo w kilku egzemplarza mk3.5 widziałem silniki pokroju ahu i afn - być może w innych montowali te nowsze.
Zakładając, że chodzi Ci o cabrio mk4, bo w mk3 nie słyszałem, żeby montowali AFN'a (jakaś 110tka stoi na autoscout w budzie mk3, ale podejrzewam, że to błąd)
90 koni to ALH/AGR, 110koni to ASV (chyba też AHF, ale nie jestem pewny, że go wsadzali).
AGR - suszara bez zmiennej geometrii. ALH/ASV - to technicznie ten sam silnik - jak wsadzisz wtryski i ecu z ASV to ALH to jest to ASV. Standardowo dwumas - potrafi już trochę narobić kosztów - na szczęście wsadzasz jednomas z dociskiem od g60/1z.vr6 i masz święty spokój (koszt zabawy 700zł). W większości egzemplarzy do zrobienia odpalanie na ciepło (200-300zł) plus drgawki przy dojeżdżaniu do świateł (da się usunąć, większość sobie z tym radzi). Problemu z elektryką - przekaźnik świec żarowych i magiczny przekaźnik (107 chyba - nie pamiętam, bo go nei przerabiałem ). Skrzynie z zapasem i idioto odporne. Standardowo wielu ma problem z miską nisko umieszczoną. Jak suszara zawalona to czyszczenie 500zł z usługą montażu i demontażu. Generalnie polecam sprawdzenie auta vagiem - nawet uważam to za niezbędne. Jak vagujący będzie ogarniał to auto można wyrwać taniej - np bo odpala ciężko na ciepłym (koszt 200-300zł) itp itd
Ostatnio zmieniony pt lut 12, 2010 02:19 przez phanteon, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości