[VW QUANTUM] B2 GL5 by skopek
Moderator: G0 Karcio
- Przemo_008
- Ma gadane
- Posty: 165
- Rejestracja: śr lis 22, 2006 19:51
- Lokalizacja: Puławy/Radom
- Kontakt:
- zajac
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob sty 21, 2006 23:18
- Lokalizacja: krakow,skarzysko
- Kontakt:
jedyne co bym widzial w tym aucie to inne kola , znacznie szersze od tych co sa. jakies schmidty th line albo cos w tym stylu, bo autko teraz troche podkasane
Moje mark 4 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=251704&start=0
NARZĘDZIA I SPRZĘT WARSZTATOWY - SPRZEDAŻ
Pomoc prawna - ubezpieczenia
Ubezpieczenia PZU OC, AC, NNW, Pakiety - Tanio
NARZĘDZIA I SPRZĘT WARSZTATOWY - SPRZEDAŻ
Pomoc prawna - ubezpieczenia
Ubezpieczenia PZU OC, AC, NNW, Pakiety - Tanio
dla tych co nie widzieli nowego rezanka
Walka ze ściekami szyberdachu.
Kiedyś lała mi się woda do środka i bagażnika, myślałem że to uszczelki wiec wyciągałem czyściłem i kleiłem sylikonem a tu dalej pupa.... kanapa mokra już ogarniało mnie nie powiem co
więc zdejmuje podsufitkę a tu dziury.
hmm co tu zrobić ani tego nie pospawać bo dziura na dziurze więc oczyściłem z wierzchu, włókno szklane i tony sylikonu. Zadziałało.
Było to tymczasowe a jako że nie lubię takich rozwiązań chciałem to zrobić tak jak powinno. Spać nie mogłem Ogólnie lata leciały i kminilem i kminilem. Wreszcie wziąłem się do roboty w te święta
Szyberdach jest w czterech miejscach przyspawany i w przednich narożnikach zgrzany około 8 zgrzewami i pociągnięta klejem. W środku jest wzmocnienie poszycia dachowego. I blacha przy samym szyberdachu jest pozaginana na zakładkę. Więc całości nie ma szans.
Materiał już miałem. Od quantuma dawcy odciąłem sobie daszek
potem ponacinałem te mocowania i wyciąłem nazwijmy to np. dolna osłona szyberdachu. Otwieram a tam już coś ruda zaczęła działać.
Więc dremelek i z precyzją dobrego dentysty wytępiłem każdy mm rdzy.
zdjęcie prawie na finiszu.
Potem potraktowałem środkiem do związania tego czego nie widać czyli rdzy międzykrystaliczej. Środek w stylu kortanin ale o wiele lepszy znaczy droższy .
Na następny dzień pomalowałem farbą też z właściwościami wiązania rdzy tak na wszelki wielki.
Najgorsze było odcinanie tej osłony w aucie. Chwila nie uwagi i dziura w dachu W dodatku trzeba było używać dużej flexy bo mała miała za małe tarcze.
Pierwsze cięcia a tu taka rzeź
Potem dach oczyściłem
i podobna procedura dalej jak powyżej czyli ten ala kortanin dokładniej nazywa się Korroplex L237 1L FORCH niemieckiej produkcji. Osłonę przypasowałem. Ogólnie wcześniej pomierzyłem punkty w różne strony także po przekątnej. Później tylko klej do szyb lekko elastyczny. Wpasowałem z kolegą bo samemu to nie ma szans.
Wcelowaliśmy szyny od szyberachu w mocowania. Przy pomocy otworów widocznych na zdjęciach. Nazwę je otworami serwisowymi Ustawiłem na mierzone odległości i docisnąłem rozpórkami. Dolna osłona szybru założona została na zakładkę. ok. 2,5 cm. A ściek od wewnątrz gdzie płynie woda załagodzona klejem. Na szczęście moja ręka weszła
pozostało jeszcze wtrysnąć jakąś konserwacje do środka.
Ogólnie szyber sprawdzony działa i nie cieknie ruda wytępiona czyli sukces
Cała operacja trwała 2.5 dnia tak na spokojnie bo nikt tego chyba jeszcze nie rezał z czego się cieszę że przetarłem szlaki
Walka ze ściekami szyberdachu.
Kiedyś lała mi się woda do środka i bagażnika, myślałem że to uszczelki wiec wyciągałem czyściłem i kleiłem sylikonem a tu dalej pupa.... kanapa mokra już ogarniało mnie nie powiem co
więc zdejmuje podsufitkę a tu dziury.
hmm co tu zrobić ani tego nie pospawać bo dziura na dziurze więc oczyściłem z wierzchu, włókno szklane i tony sylikonu. Zadziałało.
Było to tymczasowe a jako że nie lubię takich rozwiązań chciałem to zrobić tak jak powinno. Spać nie mogłem Ogólnie lata leciały i kminilem i kminilem. Wreszcie wziąłem się do roboty w te święta
Szyberdach jest w czterech miejscach przyspawany i w przednich narożnikach zgrzany około 8 zgrzewami i pociągnięta klejem. W środku jest wzmocnienie poszycia dachowego. I blacha przy samym szyberdachu jest pozaginana na zakładkę. Więc całości nie ma szans.
Materiał już miałem. Od quantuma dawcy odciąłem sobie daszek
potem ponacinałem te mocowania i wyciąłem nazwijmy to np. dolna osłona szyberdachu. Otwieram a tam już coś ruda zaczęła działać.
Więc dremelek i z precyzją dobrego dentysty wytępiłem każdy mm rdzy.
zdjęcie prawie na finiszu.
Potem potraktowałem środkiem do związania tego czego nie widać czyli rdzy międzykrystaliczej. Środek w stylu kortanin ale o wiele lepszy znaczy droższy .
Na następny dzień pomalowałem farbą też z właściwościami wiązania rdzy tak na wszelki wielki.
Najgorsze było odcinanie tej osłony w aucie. Chwila nie uwagi i dziura w dachu W dodatku trzeba było używać dużej flexy bo mała miała za małe tarcze.
Pierwsze cięcia a tu taka rzeź
Potem dach oczyściłem
i podobna procedura dalej jak powyżej czyli ten ala kortanin dokładniej nazywa się Korroplex L237 1L FORCH niemieckiej produkcji. Osłonę przypasowałem. Ogólnie wcześniej pomierzyłem punkty w różne strony także po przekątnej. Później tylko klej do szyb lekko elastyczny. Wpasowałem z kolegą bo samemu to nie ma szans.
Wcelowaliśmy szyny od szyberachu w mocowania. Przy pomocy otworów widocznych na zdjęciach. Nazwę je otworami serwisowymi Ustawiłem na mierzone odległości i docisnąłem rozpórkami. Dolna osłona szybru założona została na zakładkę. ok. 2,5 cm. A ściek od wewnątrz gdzie płynie woda załagodzona klejem. Na szczęście moja ręka weszła
pozostało jeszcze wtrysnąć jakąś konserwacje do środka.
Ogólnie szyber sprawdzony działa i nie cieknie ruda wytępiona czyli sukces
Cała operacja trwała 2.5 dnia tak na spokojnie bo nikt tego chyba jeszcze nie rezał z czego się cieszę że przetarłem szlaki
Ostatnio zmieniony śr sty 06, 2010 01:05 przez skopek, łącznie zmieniany 1 raz.
Niezle sie przykladasz do odbudowy tego autka, nie moge sie doczekac az go skonczysz, bedzie niesamowita perelka
Ostatnio zmieniony czw sty 14, 2010 23:25 przez kkkubek, łącznie zmieniany 1 raz.
NORD-VAG.PL
- Much77
- Gadatliwa bestia
- Posty: 693
- Rejestracja: śr sie 30, 2006 18:23
- Lokalizacja: Lubliniec
- Kontakt:
projekt tlusciutki,niezle poradziles sobie z tym dachem nie ma co
front us tez robi robote
powodzenia w dalszej walce
front us tez robi robote
powodzenia w dalszej walce
Co to za golf tak wsciekle szoł?????
mkII edition one ABF significant addiction
viewtopic.php?f=160&t=181274" onclick="window.open(this.href);return false;
mkII edition one ABF significant addiction
viewtopic.php?f=160&t=181274" onclick="window.open(this.href);return false;
- KarolMalbork
- Mały gagatek
- Posty: 55
- Rejestracja: śr cze 06, 2007 22:22
- Lokalizacja: Malbork
- Kontakt:
respect rarytas jakich mało ,
2,9vr6syncro viewtopic.php?f=88&t=301280" onclick="window.open(this.href);return false;
Rallye viewtopic.php?f=87&t=396054" onclick="window.open(this.href);return false;
Szanuj-się.pl http://www.szanuj-sie.pl/forum/index.php" onclick="window.open(this.href);return false;
Rallye viewtopic.php?f=87&t=396054" onclick="window.open(this.href);return false;
Szanuj-się.pl http://www.szanuj-sie.pl/forum/index.php" onclick="window.open(this.href);return false;
- mustang877
- Gadatliwa bestia
- Posty: 776
- Rejestracja: śr lut 27, 2008 22:59
- Lokalizacja: BIELSK PODLASKI
- Kontakt:
zapomniał bym wspomnieć że autko robi się ponownie
było pare małych odprysków i dołków które niszczyło cały wizerunek
więc lakiernia poraz drugi. Jako że lakiernik nie jestem to pomagałem przy przygotowywaniu i dopilnowałem przy różnych pierdołach
z nowych zmian to:
przedłużona maska pod listwę od vw quantum 82 (ma wygląd ala badlook ale wszystko pod kształty oryginalne.)
Zaspawane kierunkowskazy w zderzaku.
pod klepane ranty w nadkolach
zdjęcia z końca marca tego roku aktualnie auto w podkladzie
kolor będzie bardziej wzbogacony o opiłki metaliku będzie żywszy od poprzedniego
pozdrawiam
było pare małych odprysków i dołków które niszczyło cały wizerunek
więc lakiernia poraz drugi. Jako że lakiernik nie jestem to pomagałem przy przygotowywaniu i dopilnowałem przy różnych pierdołach
z nowych zmian to:
przedłużona maska pod listwę od vw quantum 82 (ma wygląd ala badlook ale wszystko pod kształty oryginalne.)
Zaspawane kierunkowskazy w zderzaku.
pod klepane ranty w nadkolach
zdjęcia z końca marca tego roku aktualnie auto w podkladzie
kolor będzie bardziej wzbogacony o opiłki metaliku będzie żywszy od poprzedniego
pozdrawiam
- Matijas
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2452
- Rejestracja: pt sty 26, 2007 00:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
SANTANA QUANTUM VW PROJECT by skopek
Super klasyk. Nie trać sil!
[b]Mój MK1 Cabi 16V :)[/b]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3846406#3846406
[b]Mój były Leon TS ARL:([/b]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=246436
[b]Mój były MK3 AFN:( 160km&330NM[/b]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=84714
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3846406#3846406
[b]Mój były Leon TS ARL:([/b]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=246436
[b]Mój były MK3 AFN:( 160km&330NM[/b]
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=84714
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości