Jaki olej do silnika z pompowtryskiwaczami?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 19:38
- Lokalizacja: Pabianice
-
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: wt mar 16, 2010 19:38
- Lokalizacja: Pabianice
ja to miałem problem, gość przez (oczywiście) przypadek zalał mi minerała, po 10 tys jadę na wymianę i patrzę sobię jak gościu leje z bańki minerał(15W40), fakt że mobil, ale co i mówi ostatnio tak zalałem to bedzie dobrze. Nie wytrzymałem, załatwiłem od kolegi z naszego forum motula dla pd i jest ok teraz następna wymiana. Ciekawe co by było jak na minerale bym posuwał!!! dalej
Jeździłby dalej...
pewnie nawet dłużej a na pewno porównywalnie z 505.01...
Żebyście wiedzieli jakie "sprzęty" sie do Polski ściąga... w jakim stanie i z czym w silnikach... i czym się to zalewa żeby to na giełdę dojechało i "cicho było"... to temat ten zostałby usunięty...
Cudujecie z tymi silnikami jak ze złotym jajem, ale ma to sens tylko i wyłącznie w przyp. posiadania tego od nowości i przez cały czas stosowaniu takich olejów... W przeważającej jednak większości macie auta "po kimś" i w przeważającej większości silniki te przewaliły grubo ponad 100 tyś km na półsyntetyku w najlepszym wypadku... i praktycznie każdy został o dobrze ponad 100 tyś km cofnięty... Niektórzy mają to szczęście trafić na sztukę cofaną 2-3x...
Dla "rolnika" co se "szarona" kupił to nie ma żadnego znaczenia... On nawet nie wie co ma pod maską poza tym że TDI... Zmienił na mineralny Mobil (bo i tak drogi, przecie 82 zł za 5L) 2 lata temu bo co on tam robi 6-7 tyś km rocznie... O olejach po 150 zł za 4L nawet słyszeć nie chce (patrząc na ciebie jak na bandytę i złodzieja kiedy mu tylko spróbujesz zaproponować coś co należy tam wlać) a o takich rzeczach jak jakieś normy czy zalecenia olejowe dot. jego silnika dowie się może w następnym wcieleniu...
Po 3-4 latach tyrania na mineralnym w błocie po same progi takiego auta... 4km 2x dziennie do najbliższej twardej drogi, przyjeżdżają klienci z drugiego końca kraju napaleni na tego "golfa w TDI" jak komornik na szafę, kupują i zasiadają do kompów, na fora, zasypując wszystko pytaniem: Jaki olej do mojego TDI ...
LUDZIE !! Opanujcie się trochę z tym filozofowaniem "bo nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu" a w tym konkretnym wypadku już dawno na nią za późno...
[ Dodano: 18 Mar 2010 22:06 ]
Klasa tych olejów (bez względu na ich producenta) będzie zapewne taka sama...
Poczytaj o API, ACEA, etc...
pewnie nawet dłużej a na pewno porównywalnie z 505.01...
Żebyście wiedzieli jakie "sprzęty" sie do Polski ściąga... w jakim stanie i z czym w silnikach... i czym się to zalewa żeby to na giełdę dojechało i "cicho było"... to temat ten zostałby usunięty...
Cudujecie z tymi silnikami jak ze złotym jajem, ale ma to sens tylko i wyłącznie w przyp. posiadania tego od nowości i przez cały czas stosowaniu takich olejów... W przeważającej jednak większości macie auta "po kimś" i w przeważającej większości silniki te przewaliły grubo ponad 100 tyś km na półsyntetyku w najlepszym wypadku... i praktycznie każdy został o dobrze ponad 100 tyś km cofnięty... Niektórzy mają to szczęście trafić na sztukę cofaną 2-3x...
Dla "rolnika" co se "szarona" kupił to nie ma żadnego znaczenia... On nawet nie wie co ma pod maską poza tym że TDI... Zmienił na mineralny Mobil (bo i tak drogi, przecie 82 zł za 5L) 2 lata temu bo co on tam robi 6-7 tyś km rocznie... O olejach po 150 zł za 4L nawet słyszeć nie chce (patrząc na ciebie jak na bandytę i złodzieja kiedy mu tylko spróbujesz zaproponować coś co należy tam wlać) a o takich rzeczach jak jakieś normy czy zalecenia olejowe dot. jego silnika dowie się może w następnym wcieleniu...
Po 3-4 latach tyrania na mineralnym w błocie po same progi takiego auta... 4km 2x dziennie do najbliższej twardej drogi, przyjeżdżają klienci z drugiego końca kraju napaleni na tego "golfa w TDI" jak komornik na szafę, kupują i zasiadają do kompów, na fora, zasypując wszystko pytaniem: Jaki olej do mojego TDI ...
LUDZIE !! Opanujcie się trochę z tym filozofowaniem "bo nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu" a w tym konkretnym wypadku już dawno na nią za późno...
[ Dodano: 18 Mar 2010 22:06 ]
505.01 i 507.00 to nie jest klasa oleju a specyfikacja producenta silnika.jankowski-uno pisze:dzisiaj rozmawiałem w hurtowni olejów i stwierdzili że nie można przechodzić o klasą niżej. O.K. ... 505.01 i 507.00
Klasa tych olejów (bez względu na ich producenta) będzie zapewne taka sama...
Poczytaj o API, ACEA, etc...
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
- palio
- _
- Posty: 2897
- Rejestracja: wt sty 26, 2010 22:44
- Lokalizacja: Siedliska Drugie/Fajsławice
- Auto: Ford Mondeo MK3
- Silnik: 2.0
- Kontakt:
Witam wszystkich
Choć jestem nowicjuszem to i ja się wypowiem. Od jakiegoś czasu śledzę ten wątek.
Posiada Gofa3 1,9TDI z 95r o oznaczeniu silnika 1Z 90ps. Autko zastało sprowadzone z Niemiec a tam był zalewany olejem Castrol 10W40. Po pierwszej wymianie w kraju wszystkich płynów eksploatacyjnych silnik został zalany olejem tej samej firmy ale już olejem mineralnym tj. 15W40, a tylko po to, żeby sprawdzić czy nie bierze oleju. Zawsze kupuję olej spełniający normy tego auta. a norma dla tego auta to chyba 505.00. Wniosek taki, że olej mineralny spełnia daną normę. Takim olejem zastał zalany 2 razy. olej wymieniany ci 10tkm. Następna wymiana i dalsze na pewno też olej tej samej marki ale już półsyntetyk czyli 10W40. Na razie jest wszystko ok i nie zamieniam tego zmieniać . Autko ma już grubo ponad 300tkm na liczniku i wszystko jest ok. Oleju jak nie brał tak nie bierze. Mnie się wydaje,że każdy chwali swoje i to co ma. Ja zostaję przy Castrolu i nie zamieniam nic zmieniać. Najważniejsze aby ZAWSZE dany olej spełniał daną specyfikację.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich
Choć jestem nowicjuszem to i ja się wypowiem. Od jakiegoś czasu śledzę ten wątek.
Posiada Gofa3 1,9TDI z 95r o oznaczeniu silnika 1Z 90ps. Autko zastało sprowadzone z Niemiec a tam był zalewany olejem Castrol 10W40. Po pierwszej wymianie w kraju wszystkich płynów eksploatacyjnych silnik został zalany olejem tej samej firmy ale już olejem mineralnym tj. 15W40, a tylko po to, żeby sprawdzić czy nie bierze oleju. Zawsze kupuję olej spełniający normy tego auta. a norma dla tego auta to chyba 505.00. Wniosek taki, że olej mineralny spełnia daną normę. Takim olejem zastał zalany 2 razy. olej wymieniany ci 10tkm. Następna wymiana i dalsze na pewno też olej tej samej marki ale już półsyntetyk czyli 10W40. Na razie jest wszystko ok i nie zamieniam tego zmieniać . Autko ma już grubo ponad 300tkm na liczniku i wszystko jest ok. Oleju jak nie brał tak nie bierze. Mnie się wydaje,że każdy chwali swoje i to co ma. Ja zostaję przy Castrolu i nie zamieniam nic zmieniać. Najważniejsze aby ZAWSZE dany olej spełniał daną specyfikację.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich
Witam,
Widzę że pojawiła sie dyskusja na temat Castrola...
Pokaże wam 2 butelki, teoretycznie tego samego oleju..
http://www.allegro.pl/item974188282_ole ... ki_5l.html
http://www.allegro.pl/item979365183_cas ... 40_4l.html
ciekawe podejscie do klienta ....
To jedno z aut które odratowałem porzadnym olejem.
Ogólnie aby nie wchodzic która firma jest dobra a która zła , do benzynówi jesli olej ma min. 502.00 zalewam,a 503.00 to plus przy naszym paliwie i TBN na wysokosci min. 10 aby dać gwarancję ze olej mi wytrzyma w 100% przez 15tys km i zneutralizuje wszystko to co zbiorę ze stacji beznynowych i z powietrza.
505.01 to jedynie ochrona na linii wałek,popychacz, a że VW lubią A3/B3/B4 to żaden powód do troski, to dobra specyfikacja pod warunkiem ze oleje je spełniają, nie tylko na opakowaniu
A jesli olej ma specyfikacje
ACEA A3/B3
ACEA A3/B4
BMW LL-04
Mercedes Benz 229.31, 229.51
Porsche
Volvo
Volkswagen 502.00, 505.00, 505.01
Daimler Chrysler MS-10725
To wiemy że w klasie 5W-40 mamy do czynienia z naprawdę solidnym olejem.
Trzeba jeszcze wziaść pod uwagę bardzo modny ostatnio parametr dot.aut z DPF-em i literkę C,(C1,C2,C3,C4..) w nowych autach postawiono bardziej na ekologię i ochrone kata niz silnika więc tutaj trzeba z rozmysłem wybrac dobry olej.
Widzę że pojawiła sie dyskusja na temat Castrola...
Pokaże wam 2 butelki, teoretycznie tego samego oleju..
http://www.allegro.pl/item974188282_ole ... ki_5l.html
http://www.allegro.pl/item979365183_cas ... 40_4l.html
ciekawe podejscie do klienta ....
Tak samo jak u mnie w jednym z aut 10 lat i przeszło 120tys km, i to co zostawił po sobie w środku pozostawie bez komentarza.palio45 pisze:Autko zastało sprowadzone z Niemiec a tam był zalewany olejem Castrol 10W40.
To jedno z aut które odratowałem porzadnym olejem.
Ogólnie aby nie wchodzic która firma jest dobra a która zła , do benzynówi jesli olej ma min. 502.00 zalewam,a 503.00 to plus przy naszym paliwie i TBN na wysokosci min. 10 aby dać gwarancję ze olej mi wytrzyma w 100% przez 15tys km i zneutralizuje wszystko to co zbiorę ze stacji beznynowych i z powietrza.
505.01 to jedynie ochrona na linii wałek,popychacz, a że VW lubią A3/B3/B4 to żaden powód do troski, to dobra specyfikacja pod warunkiem ze oleje je spełniają, nie tylko na opakowaniu
A jesli olej ma specyfikacje
ACEA A3/B3
ACEA A3/B4
BMW LL-04
Mercedes Benz 229.31, 229.51
Porsche
Volvo
Volkswagen 502.00, 505.00, 505.01
Daimler Chrysler MS-10725
To wiemy że w klasie 5W-40 mamy do czynienia z naprawdę solidnym olejem.
Trzeba jeszcze wziaść pod uwagę bardzo modny ostatnio parametr dot.aut z DPF-em i literkę C,(C1,C2,C3,C4..) w nowych autach postawiono bardziej na ekologię i ochrone kata niz silnika więc tutaj trzeba z rozmysłem wybrac dobry olej.
Pozdrawiam gorąco..
Oleje tego typu "nie szkodzą" silnikowi pod warunkiem nie trzymania się "tępo" wymian oleju silnikowego zalecanych przez producenta. 15-20tys km max i wymiana. Problem w tym że producenci nakazują wymiany takich olejów co nawet 50 tys km a to już permanentne morderstwo silnika, który przeżywa max 3 takie wymiany i z wału nam 7-my szlif ( ) wychodzi...Croom pisze:Trzeba jeszcze wziaść pod uwagę bardzo modny ostatnio parametr dot.aut z DPF-em i literkę C,(C1,C2,C3,C4..) w nowych autach postawiono bardziej na ekologię i ochrone kata niz silnika więc tutaj trzeba z rozmysłem wybrac dobry olej.
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
Ale tez nie daja takiej ochrony jak oleje z wiekszą zawartoscią popiołów,cos za coś ekologia i ochrona kata silnik na drugim miejscu.Piasek pisze:Oleje tego typu "nie szkodzą" silnikowi
Takie oleje C1 maja ok. 5 TBN, mało aby zneutralizowac to co mamy w naszych silnikach, i zwlaszcza naszym paliwie.
Ciekawostka jest to że takie niektóre "znane" 10W-40 A3/B3 nie maja nawet 7 TBN, co wg. nowych wymogów ACEA z 2008r. nie daje podstaw do noszenia aprobaty A3/B3...gdzie zawartośc ta jest scisle okreslona min. 8TBN, ale to szczegół, podobnie jest z innymi parametrami, np. Noack itp...
Pozdrawiam gorąco..
Heh...Croom pisze:Ciekawostka jest to że takie niektóre "znane" 10W-40 A3/B3 nie maja nawet 7 TBN, co wg. nowych wymogów ACEA z 2008r. nie daje podstaw do noszenia aprobaty A3/B3...gdzie zawartośc ta jest scisle okreslona min. 8TBN, ale to szczegół, podobnie jest z innymi parametrami, np. Noack itp...
Czyli podobnie jak z "naszymi" TDI które wg zaleceń producenta spełniają jakieś tam wyśrubowane normy emisji spalin a z drugiej jednak strony na "1275" stronie instrukcji obsługi czcionką nr 8 napisane jest że silnik ma prawo konsumować do 1,5L oleju na 1tyś km i to jest "normalne zjawisko" !!!.
A wracając do tematu:
w takim razie ile wynosi TBN w oleju który stosuje w jednym z moich aut:
Total INEO ECS 5W-30 A5/B5 ?
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
- stanislawski
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: wt wrz 12, 2006 22:57
Dobry olej, po co zmieniać?
Chyba że na taki sam lub np. Mobil Synt S Specjal 5W30 z normą dla PD.
np: http://www.nokaut.pl/oleje-napedowe/mob ... -litr.html
Ale nie w temacie: - 7.mio letnie auto i 150 tys przebiegu!? Aż mi się nie chce wierzyć.
Mój AXR miał w 2006 r. 4 lata i 130tys, ale też podejrzewałem, że handlarz go odmłodził...
Chyba że na taki sam lub np. Mobil Synt S Specjal 5W30 z normą dla PD.
np: http://www.nokaut.pl/oleje-napedowe/mob ... -litr.html
Ale nie w temacie: - 7.mio letnie auto i 150 tys przebiegu!? Aż mi się nie chce wierzyć.
Mój AXR miał w 2006 r. 4 lata i 130tys, ale też podejrzewałem, że handlarz go odmłodził...
Ostatnio zmieniony śr kwie 14, 2010 07:56 przez stanislawski, łącznie zmieniany 2 razy.
Tato, a dlaczego ten samochód jest zepsuty?
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
Synku, on nie jest zepsuty. To diesel.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 196 gości