Od jakiegoś czasu mam mały problem z moim autkiem
Od razu przechodzę do rzeczy:
Mój silniczek to AEA 1995 rok 75 koni benzyna-gaz (na gadzie 10 tysi dopiero
)Od razu mówię ze na LPG nie ma najmniejszych problemów, co nie mogę powiedzieć o benzynie
odpala bez problemu od pierwszego kopa przez chwile chodzi, po czym zaczyna się dusić rzucać silnikiem obroty spadają spadają aż w końcu gaśnie
tak samo jest jak na przykład wcisnę pedał gazu na 3 tysiące obrotów trzymam cały czas w takiej samej pozycji i też powoli spadają spadają a jak zdejmę nogę z gazu to obroty troszkę wzrosną i wraca do normy po czym znowu zaczyna się dusić
nie mam pojęcia co się dzieje
jest to trochę męczące bo jak jadę sobie na trasie na benzynie to musze cały czas ruszać pedałem gazu wtedy jest dobrze a jak nie ruszam to zaraz się dławi co to może być ??
macie koledzy jakieś pomysły??
silnik zachowuje się tak jakby wyłączały się kolejne świece aż w końcu gaśnie
Proszę o pomoc
i o wasze sugestie w tej sprawie Z góry dziekuję i pozdrawiam
