[MK2] Wymiana lozysk w alternatorze

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Goofi
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 19:10
Lokalizacja: WarszaVWa
Kontakt:

[MK2] Wymiana lozysk w alternatorze

Post autor: Goofi » sob kwie 01, 2006 15:44

Witam,

Juz pol roku brzeczy mi alternator i ktos mi doradzil by zmienic lozyska. Na nowy nie chce stowki wydawac.
W MK2 we wszystkich wersjach silnika byly takie same alternatory :?:
drugie to lozyska, orientuje sie ktos jaki to sa, moze jakis model, numer :?:
i w ogole duzo z tym pracy, potrzeba jakis specjalistycznych narzedzi, sciagaczy :?: ;)



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob kwie 01, 2006 16:59

Robota jest prosta i bezproblemowa, niestety nie pamiętam wymiarów łożysk. Po prostu wyciągnąłem stare i przejechałem się autem kumpla do sklepu.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Goofi
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 19:10
Lokalizacja: WarszaVWa
Kontakt:

Post autor: Goofi » sob kwie 01, 2006 18:07

Paweł Marek pisze:Robota jest prosta i bezproblemowa, niestety nie pamiętam wymiarów łożysk. Po prostu wyciągnąłem stare i przejechałem się autem kumpla do sklepu.
Musze sie rozejrzec za sklepem z lozyskami w okolicy i moze tez tak zrobie :)
Z wyjeciem starego nie miales problemu :?:



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob kwie 01, 2006 18:15

Żadnego, nie za bardzo pamiętam szczegółów bo robiłem to z 5 lat temu. Nakrętka z koła pasowego dość ciężko idzie ale bez przesady


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
tomo-21
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: sob gru 10, 2005 18:59
Lokalizacja: wawa
Kontakt:

Post autor: tomo-21 » wt kwie 04, 2006 11:48

01-141 Warszawa, ul. Wolska 82 (w podwórzu)

tel./fax: 0-22/ 862-70-52

http://www.moto-market.pl/afjettro/alternatory.htm

polecam ten sklepik jest niedrogi i naprawde wszystko tam znajdziesz jeśli chodzi o alternatory.

pozdrawiam



Awatar użytkownika
Goofi
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 19:10
Lokalizacja: WarszaVWa
Kontakt:

Post autor: Goofi » wt kwie 04, 2006 12:24

tomo-21 pisze:01-141 Warszawa, ul. Wolska 82 (w podwórzu)

tel./fax: 0-22/ 862-70-52

http://www.moto-market.pl/afjettro/alternatory.htm

polecam ten sklepik jest niedrogi i naprawde wszystko tam znajdziesz jeśli chodzi o alternatory.

pozdrawiam
Dzieki, wlasnie do nich dzwonilem i jak podjade, to byc moze dojrza i cos mi dobiora, ale nie na 100%. Za wymiane biora 120 + czesci, wiec wole sam pogrzebac ;)



Awatar użytkownika
Goofi
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 19:10
Lokalizacja: WarszaVWa
Kontakt:

Post autor: Goofi » wt kwie 04, 2006 16:05

wieczor15 pisze:wczoraj wymienialem łozyska i mysle ze jak na pierwszy raz (w ogole gdziekolwiek wymiany łozysk)to poszlo niezle. narazie wzsytko chodzi. ja w swoim mkII 1.3 mialem łozyska6203.2ZR i 6201.2RSR ale nie wiem czy ty masz taki sam alternator. najgorzej w sumie to bylo rozkrecic sruby bo byly zapieczone na maksa i ledwo sie udało(aha- najpierw nalezy odkrecic regulator ze szczotkami). potem juz lekko sie rozbiło obudowe. odkrecamy kolo z wiatrakeim, wybijamy wirnik z obudowy- jedno łozysko (to wieksze)wyciagamy z obudowy a drugie (mniejsze) wybijamy z walka-moj sciagacz niestety nie pasowal i w koncu uzylem kątówki:). potem juz tyko kwestia nabicia łozyska i skldamy z powrotem.
A mozesz looknac na alternator i zobaczyc czy sa na nim jakies opisy itp. :?: ja u siebie popatrze ;)
Lozyska kupiles, jak te stare wyjazles czy kupiles wczesniej :?:



Awatar użytkownika
pw524
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 304
Rejestracja: pt lut 18, 2005 17:22
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: pw524 » wt kwie 04, 2006 16:43

Musisz spisać dane z naklejki i z tym iść do sklepu. Dlatego w tym przypadku nie polecam kupowania łożysk przez internet. Było kilka wersji alternatora i dlatego są potrzebne dane z naklejki.



Awatar użytkownika
wieczor15
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 191
Rejestracja: śr mar 01, 2006 02:37
Lokalizacja: Skądś

Post autor: wieczor15 » wt kwie 04, 2006 22:52

Goofi pisze:A mozesz looknac na alternator i zobaczyc czy sa na nim jakies opisy itp. ja u siebie popatrze
Lozyska kupiles, jak te stare wyjazles czy kupiles wczesniej

wita ponownie. zerkne jutro i dam ci dane mojego alternatora. a co do łożysk to wyjąłęm najpierw i kupilem bo nigdy nie wiadomo czy sie beda zgadzac na 100%. chyba ze rzeczywiscie bedizesz mial identyczny alternator, ale ja nie ryzykowalem.
Jak cos nie doklądnie wyjasnilem to pytaj smialo postaram sie odpowiedziec.

pozdr.



Awatar użytkownika
Goofi
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 19:10
Lokalizacja: WarszaVWa
Kontakt:

Post autor: Goofi » wt kwie 04, 2006 23:11

wieczor15 pisze:
Goofi pisze:A mozesz looknac na alternator i zobaczyc czy sa na nim jakies opisy itp. ja u siebie popatrze
Lozyska kupiles, jak te stare wyjazles czy kupiles wczesniej

wita ponownie. zerkne jutro i dam ci dane mojego alternatora. a co do łożysk to wyjąłęm najpierw i kupilem bo nigdy nie wiadomo czy sie beda zgadzac na 100%. chyba ze rzeczywiscie bedizesz mial identyczny alternator, ale ja nie ryzykowalem.
Jak cos nie doklądnie wyjasnilem to pytaj smialo postaram sie odpowiedziec.

pozdr.
Jutro wezme z domu WD-40, znajde tabliczke, psikne i sprobuje odczytac i wieczorem sie odezwe co tam znalazlem :pub:

Jak pozniej bede mial problemy, to napewno bede pisal :helm:



Awatar użytkownika
wieczor15
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 191
Rejestracja: śr mar 01, 2006 02:37
Lokalizacja: Skądś

Post autor: wieczor15 » śr kwie 05, 2006 23:21

I co Goofi ?? znalazłęs jakis numer?? lub typ?? ja mam n naklejce ale zapomnialem spojrzec a teraz nie mam jak. jac cos masz to podaj a ja jutro sprawdze i kolo 15.00 napisze



Awatar użytkownika
Goofi
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 19:10
Lokalizacja: WarszaVWa
Kontakt:

Post autor: Goofi » czw kwie 06, 2006 17:37

wieczor15 pisze:I co Goofi ?? znalazłęs jakis numer?? lub typ?? ja mam n naklejce ale zapomnialem spojrzec a teraz nie mam jak. jac cos masz to podaj a ja jutro sprawdze i kolo 15.00 napisze
Wczoraj wieczorem zajrzalem i od gory na korpusie nic nie ma, z tylu na dole byl opis, ale to kondensator, za o na gorze na czyms okragnym jest cos takiego:
KAE
1.109.320
o 32 14V5



Awatar użytkownika
wieczor15
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 191
Rejestracja: śr mar 01, 2006 02:37
Lokalizacja: Skądś

Post autor: wieczor15 » ndz kwie 09, 2006 01:34

no sprawdzałem te numery ale ja mam calkiem inne i podany tylko amperarz cos 29/45. Najlepiej nie ryzykuj i najpierw rozbierz alternator a potem kup łozyska. :bigok:

pozdr.



Awatar użytkownika
Goofi
VW Baron
VW Baron
Posty: 3209
Rejestracja: ndz lip 03, 2005 19:10
Lokalizacja: WarszaVWa
Kontakt:

Post autor: Goofi » śr kwie 12, 2006 18:17

wieczor15 pisze:wczoraj wymienialem łozyska i mysle ze jak na pierwszy raz (w ogole gdziekolwiek wymiany łozysk)to poszlo niezle. narazie wzsytko chodzi. ja w swoim mkII 1.3 mialem łozyska6203.2ZR i 6201.2RSR ale nie wiem czy ty masz taki sam alternator. najgorzej w sumie to bylo rozkrecic sruby bo byly zapieczone na maksa i ledwo sie udało(aha- najpierw nalezy odkrecic regulator ze szczotkami). potem juz lekko sie rozbiło obudowe. odkrecamy kolo z wiatrakeim, wybijamy wirnik z obudowy- jedno łozysko (to wieksze)wyciagamy z obudowy a drugie (mniejsze) wybijamy z walka-moj sciagacz niestety nie pasowal i w koncu uzylem kątówki:). potem juz tyko kwestia nabicia łozyska i skldamy z powrotem.
Bylem dzis w tymsklepie o ktorym tomo-21 mowil i gosc wyszedl, spojrzal i powiedzial, ze 6201 i 6203, wiec takie same, jak u Ciebie ;)
Niestety zamiast 6201 dostalem 6001 i bede musial sie wrocic - ze tez nie spojrzalem co biore :grrr:

Za oba zabulilem 41zl, jak wymienie to jedno, to pewnie poswiece jakis dzionek na wymiane ;)



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 450 gości