stuku pukuu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
stuku pukuu
Koledzy prosze o pomoc o fachowe nazwanie usterki i co to dokladniej bedzie.. A wiec opisze dreczący mnie fakt. Podnioslem dzisiaj na lewarku golfa i zaczałem szarpać za sprezyne [lewa przod] i ta sprezyna lata [jest luzzz] gdzies na trzymaniu u gory.. Co zrobić? Boje sie tak jezdzić bo luz jest spory na dziurach strasznie slychać jak to lata, boje sie ze sie urwie i BEDZIE...
Ostatnio zmieniony ndz kwie 18, 2010 13:13 przez Vii, łącznie zmieniany 1 raz.
- Progresywny
- Lubie to!
- Posty: 832
- Rejestracja: wt sty 12, 2010 19:30
- Lokalizacja: Stargard
Wszystko własnie ok jest podczas jazdy, zawieszenie, a raczej auto trzyma sie drogi, nie pływa na lewo ani na prawo jedyny problem ze strasznie to słychać na dziurach, nawet na najmniejszych bo tak jak wspominałem luzz jest sporyBolson Tdi pisze:A w czasie jazdy nic sie nie dzieje?
Ostatnio zmieniony ndz kwie 18, 2010 13:25 przez Vii, łącznie zmieniany 1 raz.
- Progresywny
- Lubie to!
- Posty: 832
- Rejestracja: wt sty 12, 2010 19:30
- Lokalizacja: Stargard
Hm... wiec bedziesz musial to rozebrac i zobaczyc.. Ja myśle ze to łozysko. Tez mialem dosyc spory luz, ale wymieniłem komplet łozysko + poducha..
Trochę roboty jest... Calego trzeba wyciągnąć. podnosisz autko>sciagasz koło> odkrecasz 2 śruby na dole mocujące amortyzator przy zwrotnicy... pozniej otwierasz maske i przy kielichu zą tą srubę sie bierzesz.. i wyciagasz go.
Jak bedziesz go miał wyciągnietego to tu mogą byc schody (chyba ze masz sciagącz jakiś zeby sprezyne napiąć)... jeśli napniesz to mozesz sobie spokojnie rozkręcac jego.. i zmieniasz, nasepnie składasz tak jak bylo.
Trochę roboty jest... Calego trzeba wyciągnąć. podnosisz autko>sciagasz koło> odkrecasz 2 śruby na dole mocujące amortyzator przy zwrotnicy... pozniej otwierasz maske i przy kielichu zą tą srubę sie bierzesz.. i wyciagasz go.
Jak bedziesz go miał wyciągnietego to tu mogą byc schody (chyba ze masz sciagącz jakiś zeby sprezyne napiąć)... jeśli napniesz to mozesz sobie spokojnie rozkręcac jego.. i zmieniasz, nasepnie składasz tak jak bylo.
Ostatnio zmieniony ndz kwie 18, 2010 13:34 przez Progresywny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiec jednak mechanik bo nie mam dostatecznie duzo czasu na to. Dzieki kolego za swietne rozjasnienie tematuBolson Tdi pisze:Hm... wiec bedziesz musial to rozebrac i zobaczyc.. Ja myśle ze to łozysko. Tez mialem dosyc spory luz, ale wymieniłem komplet łozysko + poducha..
Trochę roboty jest... Calego trzeba wyciągnąć. podnosisz autko>sciagasz koło> odkrecasz 2 śruby na dole mocujące amortyzator przy zwrotnicy... pozniej otwierasz maske i przy kielichu zą tą srubę sie bierzesz.. i wyciagasz go.
No i tu bedą schody (chyba ze masz sciagącz jakiś zeby sprezyne napiąć)... jeśli napniesz to mozesz sobie spokojnie rozkręcac jego.. i zmieniasz, nasepnie składasz tak jak bylo.
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: wt kwie 06, 2010 14:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Vii, jeśli w czasie jazdy nic nie stuka to tylko oceń jak wysoko wustaje pod maska talerzyk na mcpersonie, jeśli nie wystaje za bardzo nic nie musisz robić, za bardzo to powiedmy cm półtora
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Progresywny
- Lubie to!
- Posty: 832
- Rejestracja: wt sty 12, 2010 19:30
- Lokalizacja: Stargard
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: wt kwie 06, 2010 14:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości