AKL powazny problem

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

wojtek191919
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw maja 06, 2010 23:52
Lokalizacja: Konin

AKL powazny problem

Post autor: wojtek191919 » sob maja 08, 2010 01:51

Witam bylem szczesliwym posiadaczem mk4 lecz moje zadowolenie uleglo zmianie....
Na poczatku chcialem tylko przeprosic jezeli zalozylem podobny temat chociaz szczerze w to watpie bo takiego przypadku nie znalazlem.... Moj problem zaczal sie od tego ze nie mial mocy i czasami szarpal stwierdzilem ze to moze byc przepustnica bylem strasznie wyczulony pod tym wzgledem z racji tego ze wczesniej mialem tez 4 ale z silnikiem 1.4 16v tam to dopiero byly problemy ale mniejsza z tym wracajac do mojego tematu wyczyscilem przepustnice niby jakas poprawa byla widoczna ale krotko cieszylem sie tym faktemponiewaz obroty zaczely mi falowac na stronce gdzie znalazlem dokladny opis jak to wykonac bylo napisane ze przepustnica sama sie zaadoptuje po odpieciu klemy i zrobieniu paru km niestrety nic nie dalo efektu pojezdzilem pojedzilem i jest coraz gorzej..... Od 3 dni samochod po rozgrzaniu tzn jazda w miescie i poza z predkosciami 50, 70, 100, 120, auto samo wypada z obrotów gasnie w momencie wrzuccenia na luz a na biegu obroty i poredkosc maleje dodam ze auto nie posiada gazu byelem u 2 mechanikow jeden skasowal 200, 2 - 150 . na na komputerze (nie laptop tylko taka walizeczka nie znam sie na tym wiec przepraszam za moj nie fachowy jezyk) wyskoczylo tylko blad czyjnika abs w prawym kole bo to tez sie zapalilo przedwczoraj jak juz gasl dodad ze to wcszystko zaczelo sie od klimy raz dzialala a raz nie gaz napoewno jest bo nieraz chlodzi 350 w plecy i nic nie zrobili szarpanie gasniecie w trakcie jazdy nic nie ustapilo sam juz nie wiem co mam myslec jak czytalem wczoraj tutaj forum zobaczylem jak przeczyscic przeplywke oczywscie przeczyscilem i powiem tak obroty mniej faluja coraz czesciej widac wskazowke na 900 czyli tak jak przed czyszczeniem przepustnicy tyle ze moc mu wrocila nie szarpie ucieszony pojechalem na stacje shela zalalem tym ,,lepszym drozyszm paliwem za 130 zł przejechalem 20 km i do domu przekonany ze wszytsko wrocilo do normy wprowadzilem auto do garazu i dzisiaj rano wsiadam po 60 km zaczelo sie od nowa tyle ze intensywniej tak jak by ten samochod jakas walke prowadzil ze mna zaczal co chwile gasnac przejechac 5 km bez zgasniecia w trakcie jazdy przy nacisnietym pedale gazu bylo dla niego problem naciskajac na gaz mam wrazenie jak by byl odciety wogole nie reaguje i gasnie. Przy rpobie odpalenia nie dize go odpalic przez 10 min moze 15 ostatnio tak mialem ze 3 czerwone i 3 zieole swiatla przelecialy a ja stalem i spocony patrzalem w tablice z wskazowka i wstydzilem sie patrzec w szybe lub tez w lusterko wczoraj nie wytrzymalem i zarerjestrowalem sie i dzisiaj pisze poniewaz kod mi nie porzychodzil bardzo prosze o jakies madre rady czy ktos z was mial taki problem badz wie jak to rozwiazac klimaraz dziala raz nie do tego mozna sie przwycaic ale do gasniecia nie bardzo prosze o jakas rade i z gory dziekuje



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » sob maja 08, 2010 09:17

po czyszczniu przepustnicy przydaloby sie zrobic adaptacje samemu, troche moze minac czasu zanim sama sie zaadoptuje o ile to nastapi
gdy ten mechanik z walizeczka podlaczal sie do autato nie mowil nic o bledach w sterwonikusilika
gdybys napial jakie byly bledy w sterwoniku to by ulatwilo sprawe
Moze poszukaj kokos w swojej okolicy kto ma VAGa



wojtek191919
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw maja 06, 2010 23:52
Lokalizacja: Konin

Post autor: wojtek191919 » sob maja 08, 2010 15:34

a wiec tak odpowiadajac na poprzedni post to jest tak z tym komputerem (walizeczka) ze wyskoczyl 1 jedyny blad abs ktory zrobil sie przed 3 dniami nic poza tym nie wyskoczylo nawet blad przepustnicy nic zrobil adaptacje lecz te obroty nadal faluja dzisiaj zrobilem dolewke oleju 10W40 tyle ze dzisiaj pokonalem trase ok 20 km i nic sie nie stalo ciekawe czy jak w poniedzialek zaczne normlanie jezdzic to czy bedzie nadal gasl boje bo golfik jest idealnym autkiem nawet 5 mi sie tak nie podoba co 4 to juz 2 poprzednia musialem zmienic wlasnie przez silnik...... wczoraj wyczytalem ze przyczyna takiego zachowania moze byc zwiazana z wydechem ale pewnosci nie mam a wy co o tym sadzicie?? moze jest tu ktos chetny do pomocy z rejonow Konina ? albo Slupcy czy Turku? moze ktos z Kola moge dojechac....tzn jak golfik bedzie w stanie :)



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » sob maja 08, 2010 19:15

jezeli uwazasz ze to zapchany wydech to pzyloz eke do wydechy jak silnik pracuje ok i wtedy jak przygasa, po tym poznasz czyjest zapchany
nie wiemco to za walizeczka ale kiedys robilem kumplowi adaptacje VAGiem bo koles niby robil KTSem i nic to nie dawalo



Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » sob maja 08, 2010 20:18

Po co robiłeś dolewkę oleju?

dużo ci bierze? Może masz nagar olejowy na świecach i iskra nie za każdym razem może się przebić.
kiedy ostatni raz wymieniałeś lub zaglądałeś do świec?
Nie wydaje ci się że spaliny i cały wydech jest zbyt gorący a auto czasami pali na trzy gary?

W domu jesteś w stanie odkręcić dwie świecie które nie siedzą pod kolektorem więc może zaglądnij w jakim są stanie.

Co do klimy to na początek polecam oględziny skrzynki bezpieczników na akumulatorze. może ci bezpiecznik nie styka albo masz upaloną skrzynkę (tak było u mnie).
Ostatnio zmieniony sob maja 08, 2010 20:22 przez Seru79, łącznie zmieniany 2 razy.



dawidczyzu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 120
Rejestracja: wt kwie 08, 2008 12:43
Lokalizacja: gliwice

Post autor: dawidczyzu » sob maja 08, 2010 20:59

pierwsze zobacz swiece (musisz miec klucz łamany ale nie taki z tesco tylko z jakiegos zestawu - grzechotka przedłuzka i przegłub i nasadka) wtedy odkrecisz wszystkie swiece.

drugie sprawdz przewody wysokiego napiecia- wez spryskiwacz i jak bedzie ciemno to odpal auto i popryskaj przewody woda jak beda iskry skakac to wymien kable.


zobacz tez czy jak odłaczysz wtyczke od czujnika temperatury-jest przy bloku na weżu - czy jest lepiej jak lepiej to wymien czujnik.

zrob tak samo z przeplywomierzem.
mozesz jeszcze sprobowac wymienic filtr paliwa jest przy zbiorniku duzo nie kosztuje a jak nawet to nie to to zawsze bedzie juz nowy.



wojtek191919
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw maja 06, 2010 23:52
Lokalizacja: Konin

Post autor: wojtek191919 » sob maja 08, 2010 21:46

dzieki za wszystkie odpowiedzi teraz przynajmniej wiem czego szukac jutro podjade do kolegi ktory ma pare fachowych narzedzi to odkrece swiece i zobaczymy co tam jest.... mam jeszcze takie pytanie czy kable od 1.4 16v beda pasowaly do 1.6 akl? mam nowe oryginalne kable VW ktore zostawilemn przed sprzedaza poprzedniego auta.....zaczela mnie zastanawiac diagnoza Seru79 poniewaz chyba rzeczywscie tak jest jak mowiles ale to te 3 gary byly odczuwalne przed czyszczeniem przeplywomierza teraz tak jakby sie uspokoilo a powiedzcie drodzy uzytkownicy golfów aklów oczywscie do ilu maxymalnie rozpedza sie wasz samochod ? Moj przy kolkach 16 oponach 205 przod i tyl idzie do 140 z bolem od 140 jest molem nie wiem czy to moze byc spowodowane felgami czy nie rozne sa opinie tylko wlasnie jak wyczyscielm ta przeplywke troche sie polepszylo szybciej idzie zobaczyc 150 nie wiem strasznie mulowato przsypiesza..... a jeszcze ta klima bo to moj 2 golf i 2 co ma nadpalona skrzynke bezpiecznikow na akumulatorze czy to jest normalne bezpieczniki nie ruszone ale skrzynka nadpalona..... jeszcze chcialem dodac op tych swiecach ze jeszcze wogole od kupna nie patrzylem do swiec nie bylo takiej potrzeby wszytsko gralo i smigalo i teraz to wychodzi moje niezainteresowanie patrzylem tylko do oleju poniewaz 1.4 bral jak glupi ale ten widze ze nie jest wcale lepszy dzisiaj dolalem litr oleju ostatnio zagladalem tam ok 3 tyg temu i dolalem tylko pol czyli jak sadzicie a raczej Seru79 to moze byc to co opisales ?? jesli tak sie zachwuje/zachowywal?

[ Dodano: 08 Maj 2010 21:47 ]
aha odnosnie tych kabli 1.4 16v sa one od silnika AKQ



Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » sob maja 08, 2010 22:38

Skrzynka bezpieczników jest do wymiany (szukaj używki na allegro)jak jest nadpalona.
Nie uratujesz jej(ewentualnie usprawnisz na chwilkę) i nie odzyskasz 100% styku.

Odnośnie silnika to nic nie piszę, oby to nie było to co u mnie (pierścienie - jak masz drobinki oleju na zderzaku i tylnej klapie to możesz je podejżewać.).

jak masz czas to wejdź na mój profil i poczytaj posty z zeszłego roku. Tylko sie nie stresuj dopuki nie postawisz diagnozy...



pozdr..
Ostatnio zmieniony sob maja 08, 2010 22:42 przez Seru79, łącznie zmieniany 1 raz.



wojtek191919
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw maja 06, 2010 23:52
Lokalizacja: Konin

Post autor: wojtek191919 » ndz maja 09, 2010 01:01

przegladalem teraz Twoje tematy powiem ze ciekawe ale chyba nie do konca to jest to mi robilo sie tak ze auto na 1 i 2 biegu bylo mulowate tak do 4800 od 5000 jak z kopyta rwalo i czuc bylo szarpniecie do przodu a w tym przypadku co sa opisane na Twoim profilu to ze calkowicie zanika ,,1 gar" takze nie wiem juz sam jutro bede rozkrecal cala obudowe i sprobuje sie dostac do swiec jak juz sie dostane to na co musze zwrocic uwage czy bede juz cos widzial jak zdejme kable?? przeczyscic je tzw brendka czy jakims specjalnym srodkiem? wlasnie musze jeszcze napisac to ze jak odpale obroty mam 1100 do 1400 gdy ruszam z gazem i zatrzymuje sie w celu zamkniecia bramy obroty rosna do 1400 automatycznie a jak rusze bez gazu i stane w tym samym celu co wczesniej auto utrzymuje normalne obroty 900 poszukalem troche po necie na temat tej walizeczki i wydaje mi sie wlasnie ze to byl ten KTS i adaptacja odbywala sie cieplym silniku.... ogolnie to moge jeszcze podejrzewac elektryke za to bo jak tak sie glebiej zastanowic to mam takich pare problemow takich jak temperatura powietrza na 2 termoetrach jest o wiele wiele nizsza niz w rzeczywistosci np jest 14 stopni a on pokazuje 2 czy 3 byla zima pokazywal - 45 przy -3 nieraz termometr na klimie pokazywal dobra temperature a na licznika zla, wycieraczki przednie strasznie wolna pracuja nieraz potrafia sie zaciac albo ten blad abs z dnia na dzien nawet poprzedniego dnia nie mialem jakis ostrych sytuacji wymagajacych gwaltownego hamowania i na tym chyba KTS pokazal tylko blad abs jeszcze mnie jedna rzecz zastanawia czy ewentualnie jak czyscilem przepustnice moglem pomylic te wezyki z tylu? sa tam takie 2 jeden chyba wchoidzi od boku 2 od gory sa identyczne z zaciskami... czy to jest niemozliwe dlatego ze auto by nie ruszylo? Przperszam za moje pytania ale boje sie kolejnej sprzedazy auta nie chce tego poniewaz nie podobaja mi sie inne auta niz 4 a znajac naszych dobrych fachowcow to dlugo beda szukac usterki i beda to naprawy bardzo pochlaniajace nasze ukochane przez kazdego polaka zlotowki dlatego jestem zdania sam zdiagnozuj jesli naprawa nie bedzie jakas drastycznie trduna zrob sam a jesli nie bedzie narzedzi do tego to wtedy do mechanika i pokazac palcem co ma zrobic innego wyjscia nie ma a VW jak wymyslil takie genialne silniki to powinien stworzyc jakies kursy dla mechanikow zeby wiedzieli co robic jak naprawiac zeby bardziej nie popsuc czy cos w tym stylu wiem tez ze istnieje takie cos jak autoryzowany serwis ale przy poprzedniku cyzli 1.4 16v AKQ auto bylo naprawiane przez mechanika z serwisu VW i tez byl glupi nie wiedzial co jest grane z obrotami szalaly malo tego plyny lecialy nie pomogl nawet generalny remont silnika ze szlifem glowicy wymiana tlokow ipierscienie i duzo by pisac.... az wstyd skonczylo sie to tym ze auto mialo wymieniony silnik i poszlo w swiat i boje sie ze tu tez beda problemy z mechanikiem i finansowe takze jeszcze raz przeprszam ze sie dopytuje i marudze i prosze o rade za co z gory jeszcze raz dziekuje



Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » ndz maja 09, 2010 07:56

przegladalem teraz Twoje tematy powiem ze ciekawe ale chyba nie do konca to jest to ...
Masz rację to nie te objawy.
...sprobuje sie dostac do swiec jak juz sie dostane to na co musze zwrocic uwage czy bede juz cos widzial jak zdejme kable?? przeczyscic je tzw brendka czy jakims specjalnym srodkiem?...
Ważny jest kolor nalotu i czy są suche czy mokre. Szukaj o tym na googlach. Nie wydaje mi się żeby naturalne zużycie kabli i świec powodowało aż takie problemy. Albo nagar z oleju albo szukaj gdzie indziej. Przejedź je szczotką drucianą(tak naprawdę to pasowałyby nowe skoro nigdy nie wymieniałeś. Kable dają znać po deszczu. Skoro silnik szaleje przy suchym powietrzu to też napewno nie to.
...jak odpale obroty mam 1100 do 1400 gdy ruszam z gazem i zatrzymuje sie w celu zamkniecia bramy obroty rosna do 1400 automatycznie a jak rusze bez gazu i stane w tym samym celu co wczesniej auto utrzymuje normalne obroty 900...
Ciężko stwierdzić. Może to być normalny objaw który zdarza się po czyszczeniu przepustnicy i ustępuje po kilkudziesięciu kilometrach. Może być spowodowany błędem przy czyszczeniu lub nieszczelnością przewodu. Nie pękło ci to małe odgałęzienie które idzie w kierunku korka oleju?
Są też inne przyczyny o których nie mam pojęcia.

...ogolnie to moge jeszcze podejrzewac elektryke za to bo jak tak sie glebiej zastanowic to mam takich pare problemow takich jak temperatura powietrza na 2 termoetrach jest o wiele wiele nizsza niz w rzeczywistosci np jest 14 stopni a on pokazuje 2 czy 3 byla zima pokazywal - 45 przy -3 nieraz termometr na klimie pokazywal dobra temperature a na licznika zla...
Takich problemów nie miałem więc nie mam pojęcia.
...wycieraczki przednie strasznie wolna pracuja....
Było coś na forum o tym. Nie pamiętam już cięgna do przesmarowania albo zanika ci masa.
... jeszcze mnie jedna rzecz zastanawia czy ewentualnie jak czyscilem przepustnice moglem pomylic te wezyki z tylu? sa tam takie 2 jeden chyba wchoidzi od boku 2 od gory sa identyczne z zaciskami... czy to jest niemozliwe dlatego ze auto by nie ruszylo?...
Mi pomagał kolega mechanik więc nie wiem. Na forum jest coś o tym żeby nie odchylać całej pokrywki przepustnicy przy czyszczeniu bo można zerwać haczyki z tyłu (zdjęcia były). MAm nadzieję że to nie to....



wojtek191919
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw maja 06, 2010 23:52
Lokalizacja: Konin

Post autor: wojtek191919 » ndz maja 09, 2010 13:03

przed chwila wyprowadzilem auto z garazu sprawdzilem mu olej bez zmian zadnych wyciekow po dolaniu na ziemi nie ma zostawilem go troche "na chodzie" poszedlem do tylu sprawdzic dym co sie okazalo na poczatku byl taki normalny powiew zimnego powietrza po rozgrzaniu sie do 90 czy troche przed 90 pojawilo sie cieple poiwetrze przytkalem mu 2 rurki tylnego tlumika nic sie nie stalo ale z tych rur pojawila sie chyba woda mozliwe ze od paliwa ale troche tego bylo czarne po przygazowaniu na ziemi pojawil sie czarny wilgny nalot nie byl to naperwno olej, plyn chlodniczy tez raczej wykluczam mam niebieski a to bylo przezroczyste po poludniu zabieram sie za swiece a i sprawdzilem po odpieciu przepustnicy obroty sa raczej stale ale dlawi sie przyt dodaniu syzbko gazu jesli dodam wolno gaz wsyztsko gra i obroty wracaja na 900 tyle ze z gazem odpala z przepustnica tez wraca do 900 ale nie tak syzbko najpierw zatrzyma sie na 1100 potem 1000 i po ok 3 min wchodzi na 900.... przepustnica walnieta ?? nie pokazuje takiego bledu na tym co tam ten mechanik mi robil mam jeszcze jedno pytanie mianowicie chodzi mi o takie cos jak przekladka silnika czy to bedzie oplacalne ? motor 1.6 zamienic na 1.8T beda jakies czesci od 1.6 akl pasowaly do tego silnika ? bo jesli to jest poczatek konca tego silnika to wymianka i tylko cieszyc sie nowoscia jezdzilem keidys a3 wlasnie z silnikiem 1.8T odlot a spalanie jak wierzyc komputerowi wychodzi na to samo co 1.6 gdybym zaglebil sie bardziej podczas kupowania 2 golfa w temat na forum o silnikach to zdecydowanie nie byl by to 1.6 tylko wlasnie ten 1.8T albo zwykly 1.8 VW troche nie pomyslal na awaryjnoscia tych wszytskich urzadzen co sa pod maska...moja przygoda z autem zaczela sie od opla astry 1.4 16V nie dosc ze miala pod maska 90 KM to byla naprawde samochodem bez awaryjnym do mechanika jezdzila na wymiane klockow czy filtry fakt faktem patrzac na wyglad astra a golf to tu nie ma co porownywac golf lepszy ale pod wzgledem mechaniki VW daleko w tyle z silnika 1.4 16v wyciagneli tylko 75 koni. Juz sam nie wiem co robic jesli to gasniecie podczas jazdy to jakas blachostka do przeczyszczenia badz tez wymiany to szkoda by bylo tracic kase na przekladki naprawy itd dzisiaj wejde po poludniu to napisze co z tymi swiecami
Ostatnio zmieniony ndz maja 09, 2010 13:06 przez wojtek191919, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Seru79
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 309
Rejestracja: pn wrz 11, 2006 21:28

Post autor: Seru79 » ndz maja 09, 2010 20:15

wojtek191919 pisze:... zostawilem go troche "na chodzie" poszedlem do tylu sprawdzic dym co sie okazalo na poczatku byl taki normalny powiew zimnego powietrza po rozgrzaniu sie do 90 czy troche przed 90 pojawilo sie cieple poiwetrze przytkalem mu 2 rurki tylnego tlumika nic sie nie stalo ale z tych rur pojawila sie chyba woda mozliwe ze od paliwa ale troche tego bylo czarne po przygazowaniu na ziemi pojawil sie czarny wilgny nalot
To nic nie znaczy.
Nalot i woda to normalny objaw w przypadku kiedy auto robi krótkie dystanse.
Trzeba było go wtedy mocno przygazować. Jakby poszedł kolorowy dym to wtedy miąłbyś powody do zmartwień ale według mnie w tym silniku jest jeszcze wola życia tylko musisz namierzyć co mu dolega.
Ostatnio zmieniony ndz maja 09, 2010 20:16 przez Seru79, łącznie zmieniany 1 raz.



wojtek191919
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw maja 06, 2010 23:52
Lokalizacja: Konin

Post autor: wojtek191919 » pn maja 10, 2010 00:12

nie patrzylem dzisiaj do tych swiec nie mialem glowy do tego jutro bede mial dzien wolny to od samego rana sie zabiore grzechotke wszytsko mam ... dzisiaj jak zaczal gasnac po rozgrzaniu nie moglem zapalic przez jakies 10 min gdy zapalil pierwsze co zrobilem poszedlem sprawdzic tlumik koncowy byl goracy i lecialo z niego gorace powietrze nawet poowiedzialbym ze bardzo gorace ale zmian typu pali na 3 tloki nie zauwazylem......a czy moglbys napisac jakie byly u Ciebie objawy tego nagaru zmiana w osiagach byla do zauwazenia? na ile sie rozkreca Twojn golfik ? Moj mowie przy oponkach 16 i czyszczonym przeplywomierzu idzie lepiej rozkreca sie do 150 cyz 160 ma przyspieszenie tyle ze jak sie rozgrzeje to gasnie i trudno go odpalic



tjwasiak
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 579
Rejestracja: sob paź 20, 2007 23:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tjwasiak » pn maja 10, 2010 06:17

Moim zdaniem po prostu jest zalany... Czujnik temperatury poległ prawdopodobnie i to wszystko. Wyciągnięcie świec i obejrzenie ich koloru wiele wyjaśni. Najlepiej dać mu trochę pochodzić na wolnych wcześniej - wiem że świece będą gorące, ale od razu widać że są wilgotne wtedy.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 531 gości