Problemy z MK4

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

tomaszo
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: czw lut 25, 2010 17:06
Lokalizacja: Czwa, chwilowo Essen
Kontakt:

Post autor: tomaszo » czw lut 25, 2010 17:47

Poczytalem i widze, ze pewne sprawy sa, niestety, w "pakiecie standardowym" w Mk4...

Ok, co u mnie sie dzieje:

Model Mk4 1,9TDI 101km, 3 drzwi, jedno z ostatnich jakie zeszly z tasmy - produkcja: 22 grudzien 2003. Przejechane ma w tej chwili 108 tysiecy.
Przy 98 tysiakach, zaraz po zakupie, wymienialem rozrzad (wszystkie paski), rolki, napinacz, plyn chlodniczy i pompe wody. Tanie to nie bylo, jednak dostalem dodatkowo gwarancje 2 lata (lub do 188 tysiecy km, czego nie wyjezdze przez dwa lata) z warsztatu. Kupilem z nowymi klockami i tarczami, takze to mnie ominelo. Oleje i filtry mial wymieniane, plyn hamulcowy po 60tkm tez.

1. Od niedawna kontrolka drzwi pasazera swieci (wraz z oswietleniem wnetrza) tylko jak sa niedomkniete drzwi (teraz terroryzuje zone, ze "mowilem, zebys nie trzaskala drzwiami!" :D ). Chyba czeka mnie wymiana / ustawienie mikrowlacznika...z tego co widzialem sporo roboty.

2. Zarowki swiatel mijania wymienione niedawno (ale to standard).

3. Na mrozach przez jeden dzien mialem zablokowana tylna wycieraczke (chyba zamarzl mechanizm, moze wciekla tam woda) - z tym, ze teraz dziala bez zarzutu. Potencjalnie powinienem przeczyscic i nasmarowac mechanizm.

4. Wtyczka pasow dla pasazera ulegla zgieciu (pierwszy wlasciciel...) i przy malo odsunietym fotelu, po jego klapnieciu i ponownym zlozeniu zdaza sie, ze przycina wtyczke i trzeba go otworzyc i ja przytrzymujac ponownie zamknac fotel, zeby sie dalo przypiac pasazera.

5. Mieszek drazka skrzyni biegow ma wyrobione, wyzginane miejsca - zamalowalem na czarno flamastrem niezmazywalnym i w sumie tego nie widac, jednak drazni mnie ten szczegol. Wymiana jednak jest nieco klopotliwa.

6. Gumowy peszel przewodow do klapy bagaznika sie przedarl (ten z lewej strony) i zauwazylem, ze jeden przewod ma przedarta izolacje. Naprawilem klejem i twarda tasma izolujaca - przewody nie powinny sie pourywac od wyzginania. Prawa oslonka tez juz ma male przedarcie, zapewne niebawem zrobie jej to samo co i lewej.

7. Od niedawna mam kierownice przekrecona w prawo o pare stopni przy jezdzie na wprost (ale nie sciaga ani podczas hamowania, ani przyspieszania). Moze to kwestia napompowania opon (bo nie stalo sie to nagle - zauwazylbym z dnia na dzien napewno), przypuszczam jednak, ze kierownica sobie, kola sobie - pewnie na tej dziurze we Wroclawiu przeskoczyla...(ku.....!!!!!!!!!!!!!!!!) Zbieznosc wyglada na "ok".

PATRZCIE, A MYSLALEM, ZE NIE MA WAD! Jak sie rzetelnie siadzie z opisem to jednak cos sie znajdzie.

Oprocz tego nie mam zastrzezen. Jezdzi sie bardzo wygodnie. Po zmianie zimowek na Continentale 830tki jest miodnie. Jak na auto, ktore przejechalo 108tkm i ma 6 lat to chyba norma, drobiazgi musza sie juz przytrafiac. Obecnie jezdze w Niemczech i prawie codziennie pokonuje okolo 100km (obliczylem, ze wraz z wyjazdami do PL zrobie rocznie 40tkm...). Pali w cyklu mieszanym 5,6 litra, na trasie do PL spalal przy jezdzie non stop 140 - 180 km/h okolo 5,2 litra. WSPANIALE! (zwazywszy, ze na mrozie i zimowkach)
Czyli wlewam jak sie zaswieci ksiegowy okolo 50 litrow, na ktorych przejezdza przewaznie 880 km (plus minus 15).

Mam tylko jedno pytanko do Was - czasami na wolnych obrotach zdaza sie, ze przez kilka sekund motor wpada w taki lekki rezonans (drzy zauwazalnie i nie zawsze regularnie). Czytalem, ze to moze byc kolo dwumasowe, prosze jednak o porade - czasem trudno pracuje sie z wyszukiwarka :(

--------------------------------------------------
Update: Sprawdzilem cisnienie w oponach i okazalo sie (zgodnie z przypuszczeniami), ze w lewym przednim kole bylo okolo 1,9 bar - dopompowalem i to skrzywienie kierownicy nieco sie zredukowalo (jednak nie jest idealnie).
Ostatnio zmieniony pn mar 08, 2010 19:47 przez tomaszo, łącznie zmieniany 2 razy.


Myslac o swoim pierwszym aucie widzialem w bagazniku 18-to calowca pod rzetelnym kilowatem... dopoki nie kupilem pierwszego auta.

Awatar użytkownika
Progresywny
Lubie to!
Lubie to!
Posty: 832
Rejestracja: wt sty 12, 2010 19:30
Lokalizacja: Stargard

Post autor: Progresywny » czw lut 25, 2010 18:17

Czytając te posty duzo osob pisze o "DOŚĆ DUZYM WYCIEKU Z WEŻA OD INTERCOOLERA DO TURBINY" (opaska)
Widocznie to jest jedna z wad, ktorą cieżko opanowac :chytry:
I pozostaje tylko ASO? koszt weża dosyć spory:grrr: ...



Awatar użytkownika
lukanek90
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 265
Rejestracja: pt paź 09, 2009 21:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lukanek90 » pt lut 26, 2010 22:55

mk4 2000r 2.0 benz + gaz 165 tyś
posiadam go stosunkowo niedlugo bo 5 mieś
1. czujnik temperatury silnika+czyszczenie przepustnicy
2. wymiana klockow tył plus czyszczenie zaciskow i wyrownanie tarcz
3. 165tyś wymiana rozrzadu plus pompa wodna
4. lacznik stabilizatora na klumik przelotowy
5. mikrostyk drzwi kierowcy(raz dziala raz nie)
6. wymiana katalizatora
7. jak jest zimno zaraz po odpaleniu sterownik klimatroniku dziwnie halasuje

czeka mnie jeszcze wymiana tlumika koncowego i tarcz z przodu bo sa krzywe
a i termostat jeszcze zostal wymieniony i czeka mnie nabicie klimy
Ostatnio zmieniony pt lut 26, 2010 23:06 przez lukanek90, łącznie zmieniany 2 razy.


18" totalne minimum...

Moje oczko w głowie :) MK4: viewtopic.php?f=89&t=318940" onclick="window.open(this.href);return false;

qtek381
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 22:56
Lokalizacja: Juszczyn
Kontakt:

Post autor: qtek381 » pn kwie 19, 2010 18:36

Witam jestem nowy na forum i nie wiem czy w dobrym miejscu pisze... od niedawna jestem szczesliwym posiadaczem mk4 lecz w mam problem z lewym błotnikiem poprzedni własciciel przydarł go i nieudolnie naprawił teraz na kancie zrobiła mi sie dziura i ostro rdza go chwyciła pozatym jest lekko wgnieciony. I teraz mam do was pytanie czy mam ratowac to przez wspawanie elementu i szpachlowanie czy kupic zamiennik (tu podobno sa problemy bo słabo one pasuja) czy kupic orginalny uzywany ??? z góry dziekuje za odpowiedz. :)


Qtek381 MK4 1.9 TDI 90KM

wielblad2
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 903
Rejestracja: czw sty 10, 2008 12:13
Lokalizacja: POZNAŃ
Kontakt:

Post autor: wielblad2 » pn kwie 19, 2010 19:11

qtek381, obstawiałbym używke można nawet trafić idealnie pod kolor zaoszczędzisz na lakierniku.Tak trafiłem u siebie dwa lata wstecz.
Ostatnio zmieniony pn kwie 19, 2010 19:12 przez wielblad2, łącznie zmieniany 1 raz.


pozdro dieselek. Golf zawsze i wszędzie.Golf był,jest i będzie.

Awatar użytkownika
bicker83
KIEROVWNIK
KIEROVWNIK
Posty: 418
Rejestracja: pt mar 13, 2009 02:34
Lokalizacja: GSL / IRL
Kontakt:

Post autor: bicker83 » pt maja 21, 2010 20:26

Koledzy pytanko. Kumpel ma Bore 2001 1.4 16V w ktorej rozladowuje mu aku. Zmienial juz Akumulator 2 razy, nie wymienial radia od kiedy ja kupil - ma ja 2 lata - usterka jest od jakiegos miesiaca. Ladowanie jest bo sprawdzalismy. Jak jezdzi non stop jest OK ale jak zuto postoi przez weekend to w poniedzialek nie mozna go juz odpalic. Mial moze ktos z was taki problem? Za pomoc z gory dzieki.
POZDRO


[img]http://www.bicker.republika.pl/av.gif[/img]

Był [b]MK4 - AKL[/b]
Teraz jest [b]A6 - APU[/b]
Bedzie [b]MK4 GTTDI[/b]

Awatar użytkownika
maryjan
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 862
Rejestracja: śr lip 04, 2007 09:04
Lokalizacja: Ostrowite city of country

Post autor: maryjan » sob maja 22, 2010 14:51

bicker83, po pierwsze sprawdzić pobór prądu przy wyłączonym zapłonie. Jeżle jakiś odbiornik pobiera prąd to przez weekend nie bedzie go w aku.

Po drugie jak wygląda regulator napięcia?

Do sprawdzenie wpierw pierwsze.

Pzdr


Dziki

Awatar użytkownika
jarorlit
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 201
Rejestracja: śr kwie 05, 2006 22:52
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: jarorlit » sob maja 22, 2010 16:15

bicker83 pisze:Koledzy pytanko. Kumpel ma Bore 2001 1.4 16V w ktorej rozladowuje mu aku. Zmienial juz Akumulator 2 razy, nie wymienial radia od kiedy ja kupil - ma ja 2 lata - usterka jest od jakiegos miesiaca. Ladowanie jest bo sprawdzalismy. Jak jezdzi non stop jest OK ale jak zuto postoi przez weekend to w poniedzialek nie mozna go juz odpalic. Mial moze ktos z was taki problem? Za pomoc z gory dzieki.
POZDRO
Mialem dokladnie taka sama sytuacje. Okazalo sie ze rozladowywanie powodowal autoalarm.
Sprawdzalem pobor pradu na wylaczonej stacyjce i wynosil on 30-40 mA, czyli wporzadku, a mimo wszystko jak samochod postal tydzien to juz go nie moznabylo odpalic.
Autoalarm mimo, ze sie nie zalaczal (potwierdzane wielokrotnie przez straznika na parkingu) rozladowywal akumulator. Czyli pobor pradu musial sie wielkrotnie zwiekszac samoistnie jak samochod stal. Bo te 30-40mA w zaden sposob nie rozladuja w tydzien nowego i naladowanego akumulatora...
Tak wiec pomiar tego pradu chwilowy moze nic nie dac



Awatar użytkownika
pszmiel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: pn gru 28, 2009 20:45
Lokalizacja: Żnin CZN

Post autor: pszmiel » sob maja 22, 2010 16:23

jarorlit, Zgadzam się z Tobą kolego. W pierwszej kolejności sprawdz autoalarm, jest to najczęstszy problem który rozładowuje aku....



ManieKK
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 142
Rejestracja: pn lip 27, 2009 23:57
Lokalizacja: Mława
Kontakt:

Post autor: ManieKK » sob maja 22, 2010 23:57

Witam.
1. Klocki przod+tyl
2. Uszczelnienie kolektora ssacego
3. Katastrofa z obrotami
4. Czujnik temp
5. Katalizator
6. Czyszczenie przepustnicy
8. Powycierana guma z plastikow w srodku
9. Brak oslony pod silnik (juz z niemiec taki przyjechal)
Ogromnym plusem tego auta jest prowadzenie:) Normalnie bomba jak na ten rok i klase. Pozdro



rokoski
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 67
Rejestracja: pt cze 20, 2008 17:10
Lokalizacja: S-ec

Post autor: rokoski » ndz cze 06, 2010 12:37

Wczoraj byłem na wypadzie w Żywcu. Gdy jechałem remontowaną drogą Szczyrk-Żywiec rozwaliłem miskę i zostawiłem z 2 km pasek śladu oleju.
Cztery duże chłopy i paralotnia na pace wystarczyły by dobić. Ciśnienie się nie zdążyło zaświecić ale i tak nie wiem czy turbo nie dostawało za mało oleju - will see :/

Wcześniej widziałem w wątku że są jakieś tuleje do Octavii RS do podniesienia zawieszenia.
Ktoś ma nazwę, symbol albo linka do tego cuda?



Awatar użytkownika
Kavior
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 525
Rejestracja: wt sie 08, 2006 20:11

Post autor: Kavior » ndz cze 06, 2010 16:00

rokoski pisze:Wcześniej widziałem w wątku że są jakieś tuleje do Octavii RS do podniesienia zawieszenia.
Ktoś ma nazwę, symbol albo linka do tego cuda?
http://www.skodaczesci.pl/porady/skoda/Octavia/69



Awatar użytkownika
J@rek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: wt maja 25, 2010 17:16
Lokalizacja: Łodź

Post autor: J@rek » sob cze 12, 2010 11:40

ktoś ma to założone? Te tulejki podnoszące zawieszenie?


[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/398687.html][img]http://images.spritmonitor.de/398687.png[/img][/url]

greg

Post autor: greg » sob cze 12, 2010 11:56

wg VW jest to wkładka dystansowa dla samochodów z wyposażeniem do jazdy po złych drogach 1J0412311



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 352 gości