Po najechaniu na kamień - krzywa kierownica
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- hepos
- GT Owner
- Posty: 294
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 09:18
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Golf VII
- Silnik: CJZA
Po najechaniu na kamień - krzywa kierownica
Witam,
Wczoraj miałem nieprzyjemne zdarzenie, mianowicie za zakretem na drodze leżał duży kamień, nie zdążyłem zareagować i najechałem na niego. Rozsadziło mi dwie opony (do wyrzucenia). Dziś założyłem nowe.
Niestety pojawił się problem. Wydaje mi się że przednie koło od strony kierowcy (to którym najechałem) jest teraz krzywo (górą ucieka w stronę silnika). Kierownica w trakcie jazdy na wprost musi być skręcona o jakieś 10 cm w lewo, żeby jechał prosto. dodatkowo przy większym skręcie w prawo przy szybkości ponad 30 km/h czuć drgania. nie musi to być wina obcierania opony, gdyż wczoraj jechałem na dwóch dojazdówkach z przodu i tyłu po stronie kierowcy i działo się to samo.
Po zdjęciu koła nie widać, żeby wahacz był krzywy (na oko) ani np żeby skrzywił się drążek kierowniczy. Pytanie moje więc co może być przyczyną tego stanu rzeczy (oraz tego że koło jest krzywo)
Załączam zdjęcia - jedno koła od strony kierowcy, drugie - od pasażera
Nie sugerujcie się tym, że koło od strony kierowcy jest głębiej względem rantu - tamten błotnik był poszerzany - chodzi tylko o kąt jego nachylenia.
Wczoraj miałem nieprzyjemne zdarzenie, mianowicie za zakretem na drodze leżał duży kamień, nie zdążyłem zareagować i najechałem na niego. Rozsadziło mi dwie opony (do wyrzucenia). Dziś założyłem nowe.
Niestety pojawił się problem. Wydaje mi się że przednie koło od strony kierowcy (to którym najechałem) jest teraz krzywo (górą ucieka w stronę silnika). Kierownica w trakcie jazdy na wprost musi być skręcona o jakieś 10 cm w lewo, żeby jechał prosto. dodatkowo przy większym skręcie w prawo przy szybkości ponad 30 km/h czuć drgania. nie musi to być wina obcierania opony, gdyż wczoraj jechałem na dwóch dojazdówkach z przodu i tyłu po stronie kierowcy i działo się to samo.
Po zdjęciu koła nie widać, żeby wahacz był krzywy (na oko) ani np żeby skrzywił się drążek kierowniczy. Pytanie moje więc co może być przyczyną tego stanu rzeczy (oraz tego że koło jest krzywo)
Załączam zdjęcia - jedno koła od strony kierowcy, drugie - od pasażera
Nie sugerujcie się tym, że koło od strony kierowcy jest głębiej względem rantu - tamten błotnik był poszerzany - chodzi tylko o kąt jego nachylenia.
Ostatnio zmieniony sob lip 10, 2010 10:35 przez hepos, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Po najechaniu na kamień - krzywa kierownica
zobacz katy czy sie nie przestawiły. zdejmij kolo i zobacz beda slady napewno jesli sie ruszyło.
- hepos
- GT Owner
- Posty: 294
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 09:18
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Golf VII
- Silnik: CJZA
Wróćmy do pochylenia koła. Czy możliwe jest że skrzywił się amortyzator? Lub np żeby wysypało się łożysko na mcPhersonie i żeby to dawało takie objawy?
Drganie nie wiem czy dochodzi z przedniego czy tylnego koła . Ale to nie drganie na kierownicy, tyko cały samochód drży tak, że np kluczę jak mam w kieszeni w drzwiach zaczynają drżeć i dzwonić Słychać przy tym odgłos takiego drżenia-obcierania coś w tym stylu
Drganie nie wiem czy dochodzi z przedniego czy tylnego koła . Ale to nie drganie na kierownicy, tyko cały samochód drży tak, że np kluczę jak mam w kieszeni w drzwiach zaczynają drżeć i dzwonić Słychać przy tym odgłos takiego drżenia-obcierania coś w tym stylu
- CSR_GTI
- Gadatliwa bestia
- Posty: 805
- Rejestracja: czw sty 31, 2008 00:11
- Lokalizacja: z turbo dziury (ELW)
- Kontakt:
Wyjde dalej i powiem Ci że mogłaby sie nawet skrzywić karoseria w miejscu mocowania elementów zawieszenia - wszytsko zależy jak mocno sie przy-fasoli. Możliwości jest wiele - to tylko metal...hepos pisze:Czy możliwe jest że skrzywił się amortyzator? Lub np żeby wysypało się łożysko na mcPhersonie i żeby to dawało takie objawy?
Jeśli masz te same felgi co miałeś to może one tak biją - wulkanizator nic nie mówił jak opony zmieniał?
18K4F inside... RWD car :)
Pochylenie koła może być od skrzywionego (skręconego) wahacza. Drgania zaś od złego kąta pochylenia koła i złej zbieżności, bądź uszkodzenia końcówki drążka kierowniczego lub sworznia wahacza. Zacznij jednak od porównania wahacza lewego do prawego.
Kąt pochylenia koła reguluje się na śrubach, które skręcają ze sobą kolumnę ze zwrotnicą. W kolumnie są otwory okrągłe, a w zwrotnicy "fasolki". Kąt ten można ustawić tylko na przyrządach do ustawiania geometrii przedniego zawieszenia.
Kąt pochylenia koła reguluje się na śrubach, które skręcają ze sobą kolumnę ze zwrotnicą. W kolumnie są otwory okrągłe, a w zwrotnicy "fasolki". Kąt ten można ustawić tylko na przyrządach do ustawiania geometrii przedniego zawieszenia.
Ostatnio zmieniony sob lip 10, 2010 23:50 przez Jaro74, łącznie zmieniany 1 raz.
Jarek
- hepos
- GT Owner
- Posty: 294
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 09:18
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Golf VII
- Silnik: CJZA
Dzięki koledzy - naprowadziliście mnie na prawidłowy trop.
Okazało się, że zwrotnica przestawiła się względem McPhersona górą. Poluzowałem, przestawiłem na dawne miejsce (było widać gdzie wcześniej była nakrętka).
Kierownica wróciła do prostego położenia w trakcie jazdy na wprost, auto przestało tańczyć po drodze, koło się wyprostowało a drgania praktycznie ustały
Więc jest już tak jak było, niedługo wybiorę się jeszcze na komputerowe ustawianie geometrii tak dla pewności.
Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam
Okazało się, że zwrotnica przestawiła się względem McPhersona górą. Poluzowałem, przestawiłem na dawne miejsce (było widać gdzie wcześniej była nakrętka).
Kierownica wróciła do prostego położenia w trakcie jazdy na wprost, auto przestało tańczyć po drodze, koło się wyprostowało a drgania praktycznie ustały
Więc jest już tak jak było, niedługo wybiorę się jeszcze na komputerowe ustawianie geometrii tak dla pewności.
Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn lip 12, 2010 20:44 przez hepos, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 356 gości