[mk3] brak mocy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Forester
- Gadatliwa bestia
- Posty: 503
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
[mk3] brak mocy
witam!
mam taki problem ze ostatnio moj golfik nie ma mocy, jakas wieksza gorka i 2 musze wrzucac, dodatkowo czesto jak wciskam gaz to zamiast przyspieszac auto zwalnia i slychac wtedy jakby wieksze buczenie spod maski, pompowanie gazem nic nie daje, gdy przelacze na benzyne wszytsko ok.
problem ten pojawil sie po wizycie u gazownikow - duzo palil (13-18l)- moze za mocno przykrecili gaz? spalanie spadlo ale i tak nie jest rewelacyjnie bo 9,7 na trasie przy bardzo spokojnej jezdzie(przed problemami z silnikiem na trasie bylo 8-8,5l/100) swiece dziasiaj wykrecalem i sa biale
kable , kopulka, palec nowy, swiece maja rok, wymienilem na stare ktore jeszcze byly dobre i tak samo. jedna troche byla zaolejona
z tego co znalazlem w innych postach to moze to byc wina sondy lambda
a co wy obstawiacie ze padlo?
mam taki problem ze ostatnio moj golfik nie ma mocy, jakas wieksza gorka i 2 musze wrzucac, dodatkowo czesto jak wciskam gaz to zamiast przyspieszac auto zwalnia i slychac wtedy jakby wieksze buczenie spod maski, pompowanie gazem nic nie daje, gdy przelacze na benzyne wszytsko ok.
problem ten pojawil sie po wizycie u gazownikow - duzo palil (13-18l)- moze za mocno przykrecili gaz? spalanie spadlo ale i tak nie jest rewelacyjnie bo 9,7 na trasie przy bardzo spokojnej jezdzie(przed problemami z silnikiem na trasie bylo 8-8,5l/100) swiece dziasiaj wykrecalem i sa biale
kable , kopulka, palec nowy, swiece maja rok, wymienilem na stare ktore jeszcze byly dobre i tak samo. jedna troche byla zaolejona
z tego co znalazlem w innych postach to moze to byc wina sondy lambda
a co wy obstawiacie ze padlo?
POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
Najmniejsze zuzycie paliwa osiaga sie przy współczynniku lambda 1,15 , dalsze zubożanie mieszanki spowoduje zmniejszenie mocy silnika i zwieszenie zuzycia paliwa, tak samo jest przy kręceniu w druga strone , moc max osiaga sie przy lambda 0,85 i dalsze zwiekszanie ilości paliwa w powietrzu nie podnosi juz mocy a powoduje tylko wzrost zuzycia paliwa - to tyle teorii.a co z faktem ze nawet na ubogiej mieszance pali za duzo?
Powiedz jaka instalacje LPG masz , z komputerem czy bez (regulacja na śrubę)? Jeżeli masz instalacje 1-generacji to sonda nic nie ma do rzeczy, a jezeli masz 2-generacje no to juz bardzo duzo do pracy na LPG ma sonda.
z tego co mi mowili kiedys gazownicy to przykecanie gazu(uboga mieszanka )nie oznacza mniejszego spalania bo energia musi z czegos sie brac. kiedys mialem aam 1.8 z gazem i palil ok 9.5-11 litrow gazu jezdzac spokojnie i probowalem przykrecac mu gaz i dzialo sie dokladnie to co u ciebie, poza tym to moze masz za duzo przewe na swiecach bo gaz potrzebuje mocnej iskry
- Forester
- Gadatliwa bestia
- Posty: 503
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
homsky, komp. al-700, w takim razie gazownik wpadl z jednej skrajnosci w druga? bo najpierw ustawl na bogata(efekt to tylko wieksze spalanie) - a potem na uboga (mniejsze spalanie - brak mocy) - co ciekawe na prostej moc raz jest raz nie, na 1 i 2 biegu moc zawsze jest, nie zwrocilem uwagi czy ma to cos wspolnego z obrotami
moze to istotne ze jak uruchomie go na benzynie to na jalowym, nawet po resecie to po jakims czasie zaczynaja obroty spadac az gasnie, na lpg chodzi rowno, obroty ok
[ Dodano: Wto Kwi 25, 2006 16:55 ]
[ Dodano: Wto Kwi 25, 2006 17:07 ]
przy mojej instalacji moge sie pobawic srubami przy parowniku?
moze to istotne ze jak uruchomie go na benzynie to na jalowym, nawet po resecie to po jakims czasie zaczynaja obroty spadac az gasnie, na lpg chodzi rowno, obroty ok
[ Dodano: Wto Kwi 25, 2006 16:55 ]
jak pisalem wczesniej wsadzilem stare swiece(bosha3-elektr) i jest to samo co na obecnych iskrach 1-elektr.JacekS pisze:moze masz za duzo przewe na swiecach bo gaz potrzebuje mocnej iskry
[ Dodano: Wto Kwi 25, 2006 17:07 ]
przy mojej instalacji moge sie pobawic srubami przy parowniku?
POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
A ja bym Ci radził testowo wywalić całkowicie krokowca i wstawić register. Ustawić wszystko optymalnie (śruby na parowniku) i jeśli będzie dało się to ustawić to znaczy że ewidentnie winny jest al-700 lub krokowiec. Jak będzie wszystko OK na registerze (moc/spalanie) to wpiąć spowrotem krokowca i regulować tylko przez kompa, śruby na parowniku zostawić jak były (skoro były dobrze na registerze to muszą być dobrze na krokowcu). Ale przedewszystkim polecam dobrego gazownika
ps. Odnośnie profilu to Twój silnik ma 44KM czy kW ?
ps. Odnośnie profilu to Twój silnik ma 44KM czy kW ?
=-Pinhead-=
Przy registerze łatwiej dojść gdzie jest przyczyna problemu bo regulacja jest znacznie łatwiejsza. Mamy tylko register i regulacje na parowniku. Przy II gen masz sonde, kilka parametrów ustawień komputerka, silniczek krokowy i ustawienia parownika. Inna sprawa że jak już założysz register i optymalnie go ustawisz to bardzo możliwe że nie będziesz chciał wracać do krokowca bo na registerze będziesz miał równiejszą i większą moc bez dławień i opóźnień spowodowanych kulawym działaniem komputerka i powolnym silniczkiem krokowym.
ps. To nie powinno być 60PS w profilu ?
ps. To nie powinno być 60PS w profilu ?
=-Pinhead-=
PINHEAD ma rację , przy Autronicu jest zbyt duzo rzeczy które maja bezpośredni wpływ na prace silnika na LPG , żeby jednoznacznie powiedzieć : "wymień to i bedzie OK". To dobry pomysł żeby zamiast attuatora (krokowiec LPG) załozyc zwykłą śrubę ustawic to wszystko nawet na słuch i zobaczyc czy bedzie lepiej czy tak samo, roboty niewiele a może to duzo juz nam powiedzieć czego dalej szukać. Jakbys sam chciał sobie instalke ustawić po założeniu śruby to masz tu link jak to poprawnie zrobić: http://dermaclin.pl/lpg/lpg.htm
- Forester
- Gadatliwa bestia
- Posty: 503
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
problemy zaczely sie gdy "mechanicy-magicy" robilli kilka rzeczy przy silniku (wyciagali go) od tego momentu zaczely pojawiac sie problemy z gazem, czyli po ponad roku i 20kkm od zalozenia instalacji bylo wszytsko ok - jesli do tej pory bylo ok, to napewno mozna zrobic tak zeby znowu tak bylo bez przerabiania instalacjiPinhead pisze:jak już założysz register i optymalnie go ustawisz to bardzo możliwe że nie będziesz chciał wracać do krokowca bo na registerze będziesz miał równiejszą i większą moc bez dławień i opóźnień spowodowanych kulawym działaniem komputerka i powolnym silniczkiem krokowym.
kosiarka - i wszytsko jasnePinhead pisze: ps. To nie powinno być 60PS w profilu ?
[ Dodano: Wto Kwi 25, 2006 18:33 ]
pojade do gazownika i niech z tym cos zrobi, zasugeruje mu wasze pomysly - zobaczymy co powie
[ Dodano: Pią Maj 05, 2006 15:01 ]
bylem na jeszcze jednej regulacji kompa u gazownikow - caly czas nie jest dobrze - jak go odpale i na lpg wciskam ostro gaz to sie dlawi, nawet gasnie - jesli wciskam powoli to spoko wkreca sie na obroty - natomiast gdy na benzynie przejade jakies 2-3km to gdy przelacze na lpg juz wszytsko jest ok - wstarczy jednak ze zgasze silnik na chwile i z powrotem to samo
Pinhead, homsky, jesli takie sa ogromne zalety tej sruby zamiast krokowca to po co go montuja? gdzie jest haczyk?
POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 504 gości