Wymiana czujnika świateł stopu MK IV
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
Wymiana czujnika świateł stopu MK IV
Opis jak dostać się do włacznika świateł hamowania jest na stronie vortexu http://forums.vwvortex.com/zerothread?id=1158315 więc nie bede sie powielał
Sprawdzamy jaki mamy czujnik przy pedale hamulca- wszystkie MK IV maja 4 pinowe ale są jego dwa rodzaje, dwa piny sa w czujniku przy pedale sprzęgła
Trzeba pamiętać że czujniki same dopasowuja się do luzu pedału i problem tkwi w ich montażu- jak zamontujesz źle a każdy rodzaj montuje się inaczej to zepsujesz czujnik.
Jeżeli mamy czujnik nr 1 na zdjęciu to regulacja jego nastepuje po przekręceniu czujnika w otworze montażowym w wyniku czego blokada zablokowuje czpień przy długości jaka jest w czasie montażu- dlatego ważne ze ten czujnik montujemy jak pedał hamulca jest nienaciśniety wtedy trzpień sie chowa i przekrecajac go w otworze ustalamy na stałe luz między pedałem a czujnikiem- dlatego ważne nie naciskac pedału tylko wkładać i przekręcać.
Czujnik nr 2 nie ma blokady przekręceniowej, ma mechanizm zapadkowy na trzpieniu. W tym przypadku naciskamy pedał hamulca zakłądamy czujnik i puszczamy pedał pod naporem pedału trzpień na zapadkach w czujniku sie zablokuje i sam ustali luz dla czujnika na stałe i skróci odległośc trzpienia do wymaganej długości. Dlatego jak kupicie nowe czujniki mają one dłuższe trzpienie niż te założone na aucie i tak ma byc- NIE PRÓBUJCIE ICH NACISKAĆ, ONE SAME DOSTOSUJA SIE DO LUZU PEDAŁU HAMULCA ALE TRZEBA PAMIĘTAC JAK POSTĘPOWAĆ PRZY MONTAŻU KAŻDEGO CZUJNIKA. P.S. CZUJNIKI OBU TYPÓW SA ZAMIENNE
Sprawdzamy jaki mamy czujnik przy pedale hamulca- wszystkie MK IV maja 4 pinowe ale są jego dwa rodzaje, dwa piny sa w czujniku przy pedale sprzęgła
Trzeba pamiętać że czujniki same dopasowuja się do luzu pedału i problem tkwi w ich montażu- jak zamontujesz źle a każdy rodzaj montuje się inaczej to zepsujesz czujnik.
Jeżeli mamy czujnik nr 1 na zdjęciu to regulacja jego nastepuje po przekręceniu czujnika w otworze montażowym w wyniku czego blokada zablokowuje czpień przy długości jaka jest w czasie montażu- dlatego ważne ze ten czujnik montujemy jak pedał hamulca jest nienaciśniety wtedy trzpień sie chowa i przekrecajac go w otworze ustalamy na stałe luz między pedałem a czujnikiem- dlatego ważne nie naciskac pedału tylko wkładać i przekręcać.
Czujnik nr 2 nie ma blokady przekręceniowej, ma mechanizm zapadkowy na trzpieniu. W tym przypadku naciskamy pedał hamulca zakłądamy czujnik i puszczamy pedał pod naporem pedału trzpień na zapadkach w czujniku sie zablokuje i sam ustali luz dla czujnika na stałe i skróci odległośc trzpienia do wymaganej długości. Dlatego jak kupicie nowe czujniki mają one dłuższe trzpienie niż te założone na aucie i tak ma byc- NIE PRÓBUJCIE ICH NACISKAĆ, ONE SAME DOSTOSUJA SIE DO LUZU PEDAŁU HAMULCA ALE TRZEBA PAMIĘTAC JAK POSTĘPOWAĆ PRZY MONTAŻU KAŻDEGO CZUJNIKA. P.S. CZUJNIKI OBU TYPÓW SA ZAMIENNE
a jeżeli czujnik nr 2 ma krótki-schowany trzpień to wystarczy go mocno wyciągnąć bo np. czujnik który kupiłem miał schowany trzpień- wiadomo mniejsze opakowanie mniejsze koszty- trzeba było samemu wyciągnąć i jeżeli coś pójdzie nie tak i światła nie będą świeciły w odpowiednim momencie wystarczy wyciągnąć czujnik, wyciagnać trzpień i spróbować zamontować go jeszce raz poprawnie. wcale nie tak łatwo popsuć ten czujnik...
Ostatnio zmieniony sob wrz 05, 2009 22:29 przez enesen, łącznie zmieniany 2 razy.
Drugi się nie popsuje tak szybko przy złym montażu ale pierwszy juz za jednym razemenesen pisze:a jeżeli czujnik nr 2 ma krótki-schowany trzpień to wystarczy go mocno wyciągnąć bo np. czujnik który kupiłem miał schowany trzpień- wiadomo mniejsze opakowanie mniejsze koszty- trzeba było samemu wyciągnąć i jeżeli coś pójdzie nie tak i światła nie będą świeciły w odpowiednim momencie wystarczy wyciągnąć czujnik, wyciagnać trzpień i spróbować zamontować go jeszce raz poprawnie. wcale nie tak łatwo popsuć ten czujnik...
po pierwsze to tłumaczenie (przez translatora) tematu zapodanego przez kolegę :
http://translate.google.pl/translate?hl ... 26hs%3DA2f
nie no bez przesady, każdy trzpień da się regulować, obojętnie czy go wcześniej wciśniesz czy wyciągniesz ale przy montażu każdy się ustali gdyż mają obydwa trzpienie regulowane tzw. "zapadkami" - czyli przy wciskaniu trzpienia słychać takie "tyrtyrtyr" - trzpienie mają zapadki, które same się regulują do długości skoku pedału hamulca. Rozbierałem te czujniki to wiem na czym to polega.
ważne jest aby potem w Vagu sprawdzić poprawność działania tego przełącznika F7 i F47 czyli w 01 Engine, grupa 006, 2 pole od lewej wyświetla się wartość "000" przy prawidłowo działającym czujniku pedału hamulca i srzęgła, jeśli wciśniemy pedał hamulca wartość powinna się zmienić jednocześnie na "011" a przy puszczeniu pedału hamulca na "000" a jeśli wciskamy pedał sprzęgła to powinna się zmienić na "100" i przy jego puszczeniu na "000" - wtedy mamy pewność, że czujnik pedału sprzęgła i hamulca działają prawidłowo.
Ktoś, kiedyś napisał, że przy złym montażu te czujniki się uwalą - ale ja się pytam na jakiej podstawie - nie ma takiej możliwości - tam nie ma się co przepalić - jeszcze się nie spotkałem z przypadkiem aby styki się przepaliły od "złego" montażu, one mogą tylko nie zadziałać - ot tyle prawdy na ich temat.
Dodam, że tego starego przełącznika "kwadratowego" już nigdzie nie dostaniecie kupić, są tylko te okrągłe zielone - stare przełączniki można dostać tylko jako zamienniki ale za cenę wyższą od oryginału więc się nie opłaca - jedno jest pewne - można je we własnym zakresie reanimować - ja to uczyniłem i się opłaca gdyż czujnik po 2 kkm działa.
http://translate.google.pl/translate?hl ... 26hs%3DA2f
nie no bez przesady, każdy trzpień da się regulować, obojętnie czy go wcześniej wciśniesz czy wyciągniesz ale przy montażu każdy się ustali gdyż mają obydwa trzpienie regulowane tzw. "zapadkami" - czyli przy wciskaniu trzpienia słychać takie "tyrtyrtyr" - trzpienie mają zapadki, które same się regulują do długości skoku pedału hamulca. Rozbierałem te czujniki to wiem na czym to polega.
ważne jest aby potem w Vagu sprawdzić poprawność działania tego przełącznika F7 i F47 czyli w 01 Engine, grupa 006, 2 pole od lewej wyświetla się wartość "000" przy prawidłowo działającym czujniku pedału hamulca i srzęgła, jeśli wciśniemy pedał hamulca wartość powinna się zmienić jednocześnie na "011" a przy puszczeniu pedału hamulca na "000" a jeśli wciskamy pedał sprzęgła to powinna się zmienić na "100" i przy jego puszczeniu na "000" - wtedy mamy pewność, że czujnik pedału sprzęgła i hamulca działają prawidłowo.
Ktoś, kiedyś napisał, że przy złym montażu te czujniki się uwalą - ale ja się pytam na jakiej podstawie - nie ma takiej możliwości - tam nie ma się co przepalić - jeszcze się nie spotkałem z przypadkiem aby styki się przepaliły od "złego" montażu, one mogą tylko nie zadziałać - ot tyle prawdy na ich temat.
Dodam, że tego starego przełącznika "kwadratowego" już nigdzie nie dostaniecie kupić, są tylko te okrągłe zielone - stare przełączniki można dostać tylko jako zamienniki ale za cenę wyższą od oryginału więc się nie opłaca - jedno jest pewne - można je we własnym zakresie reanimować - ja to uczyniłem i się opłaca gdyż czujnik po 2 kkm działa.
Ostatnio zmieniony ndz paź 18, 2009 04:12 przez Sztomel, łącznie zmieniany 6 razy.
rozebrać i dostać się do tzw. "platynek", zawsze jedna para platynek na jednym z zewnętrznych pinów czujnika się wypala i brak jest styku pomiędzy nimi. Trzeba stare spalone platynki oszlifować pilniczkiem do czysta a następnie lutownicą w ich miejsce nadlać odpowiednio grubą warstwę cyny i następnie przyszlifować tak aby były tej samej wysokości co platynki na drugim pinie i aby obydwie pary platynek rozwierały się i zwierały w tym samym momencie.
Wymiana czujnika świateł stopu MK IV
No to Sztomel + dla Ciebie. Dzisiaj mrugała mi kontrolka świec . Wpinka VAG'a i wywaliło czujnik E7 E47. W 006 jak wciskam hamulec raz 010, raz 011, czasem nic. Przy mojej dynamice na mieście dość niebezpieczna sprawa z brakiem stopu. Jutro pobawie się w lutowanie (może tym razem reanimacja da rade, przepływomierz wytrzymał tylko 1k km ). Papier 2000 2500 może być?
Gdzie tu się klika "Pomogl"?
Gdzie tu się klika "Pomogl"?
Re: Wymiana czujnika świateł stopu MK IV
witam
mam czujnik nr2 ten bardziej kwadratowy. wszystko zaczęło się od migania kontrolki świec żarowych. podłączyłem vaga i wywaliło czujnik stopu. kupiłem zielony oryginał (41zł w aso). stary kwadratowy czujnik wykręca się w prawo, a nowy wkręca się też w prawo ale ustawienie początkowe gniazda jest z lewej strony. sposób wymiany jak opisany przez kolegów wyżej - czyli nacisnąć pedał hamulca, zamontować czujnik puścić pedał. u mnie na początku bolec w czujniku nie chciał wejść do końca (ustalić pozycji zerowej), ale ruszyłem kilka razy pedałem i poszedł.
nie wiem jak wy ale ja odradzam regenerację starego czujnika - oryginał kosztuje 41zł a remont tyłu golfika (w razie nie zadziałania świateł stopu w najlepszym razie kilkaset złotych + możliwe obrażenia)
dzięki za wskazówki do wymiany.
ps. co do lokalizacji bo ze wcześniejszych zdjęć nie mogłem wywnioskować - to u mnie czujnik jest pod kolumną kierownicy - trzeba wykręcić kilka torx'ów i zdjąć 2 plastiki.
ps2 zdjęcia nie są moje bo zanim pomyślałem to już złożyłem
ps3 za wymianę czujnika mój zaufany mechanior chciał 50zł, nieautoryzowany serwis grupy vag - 70zł ( i to jeszcze im czujnik dostarcz!) a w aso 120zł! więce wymieniłem sam.
mam czujnik nr2 ten bardziej kwadratowy. wszystko zaczęło się od migania kontrolki świec żarowych. podłączyłem vaga i wywaliło czujnik stopu. kupiłem zielony oryginał (41zł w aso). stary kwadratowy czujnik wykręca się w prawo, a nowy wkręca się też w prawo ale ustawienie początkowe gniazda jest z lewej strony. sposób wymiany jak opisany przez kolegów wyżej - czyli nacisnąć pedał hamulca, zamontować czujnik puścić pedał. u mnie na początku bolec w czujniku nie chciał wejść do końca (ustalić pozycji zerowej), ale ruszyłem kilka razy pedałem i poszedł.
nie wiem jak wy ale ja odradzam regenerację starego czujnika - oryginał kosztuje 41zł a remont tyłu golfika (w razie nie zadziałania świateł stopu w najlepszym razie kilkaset złotych + możliwe obrażenia)
dzięki za wskazówki do wymiany.
ps. co do lokalizacji bo ze wcześniejszych zdjęć nie mogłem wywnioskować - to u mnie czujnik jest pod kolumną kierownicy - trzeba wykręcić kilka torx'ów i zdjąć 2 plastiki.
ps2 zdjęcia nie są moje bo zanim pomyślałem to już złożyłem
ps3 za wymianę czujnika mój zaufany mechanior chciał 50zł, nieautoryzowany serwis grupy vag - 70zł ( i to jeszcze im czujnik dostarcz!) a w aso 120zł! więce wymieniłem sam.
Ostatnio zmieniony sob sie 21, 2010 00:20 przez ~misiek, łącznie zmieniany 1 raz.
[url=http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/11770][img]http://www.motostat.pl/user_images/11770/icon1.png[/img][/url]
Wymiana czujnika świateł stopu MK IV
Sztomel, jestem Twoim dłużnikiem
Jednak bezsennosc i czytanie faq mk4 po nocach sie przydaje ... trasa nagle kontrolka swiec zarowych ( co jest kur... ? ) nic tylko spalone żarówki stopu (2) kobita wysiada brak 3 stopow (30 km od domu) t15 i srubak zawsze w bagazniku ... rozkrecam patrze stary typ (A na koncu numeru, kwadratowy) rozbieram przypalone 2 "stopki" oczyscilem srubakiem (wyskrobalem) zamontowalem .. wszystko gra
Wiec z czystym sumieniem moge potwierdzic slowa Sztomel, ze ten czujnik da sie reanimowac , zaraz biore sie za nadlutowanie ( na poboczu nie miaolem lutownicy ) i doslownie mowiac Sztomel, uratowałeś mojego mk4
dziekuje slicznie za porade ktora moglem przeczytac przed przygoda i pozdrawiam
Jednak bezsennosc i czytanie faq mk4 po nocach sie przydaje ... trasa nagle kontrolka swiec zarowych ( co jest kur... ? ) nic tylko spalone żarówki stopu (2) kobita wysiada brak 3 stopow (30 km od domu) t15 i srubak zawsze w bagazniku ... rozkrecam patrze stary typ (A na koncu numeru, kwadratowy) rozbieram przypalone 2 "stopki" oczyscilem srubakiem (wyskrobalem) zamontowalem .. wszystko gra
Wiec z czystym sumieniem moge potwierdzic slowa Sztomel, ze ten czujnik da sie reanimowac , zaraz biore sie za nadlutowanie ( na poboczu nie miaolem lutownicy ) i doslownie mowiac Sztomel, uratowałeś mojego mk4
dziekuje slicznie za porade ktora moglem przeczytac przed przygoda i pozdrawiam
ex: MK4 245 km/460nm
Wymiana czujnika świateł stopu MK IV
zdjecie pokazuje czujnik numer jeden a w sklepie skody skody wlasnie org sprzedaja czujnik numer dwa za 37 pln tu link http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=1105#" onclick="window.open(this.href);return false; , pozdro~misiek pisze:ps2 zdjęcia nie są moje bo zanim pomyślałem to już złożyłem
Wymiana czujnika świateł stopu MK IV
jest to istotna informacja bo cały pic polega na tym, że czujniki F/F47 zarówno te stare jak i nowe można stosować zamiennie bez względu na rocznik samochodu i to jaki był montowany rodzaj czujnika fabrycznie ale w serwisie Skody otrzymałem info (jakiś rok temu), że obecnie stosowane są tylko włączniki tylko okrągłe i to w barwie zielonej - ponoć bardziej odpornej na usterki co oczywiście nie polega na prawdzie a przy tym wszystkim starsze czujniki (te kwadratowe) mają swobodnie rozbieralny mechanizm blokujący i nie ma z nim takich problemów z niewłaściwym montażem jak przy tych nowych - nie dotyczy ich specjalna procedura montażu i obawa, że źle zamontowany czujnik znowu będzie trwale generował błąd 00741. Stary włącznik nie ma takich obostrzeń i dlatego wolę go regenerować niż wymieniać na ten nowy.odzim pisze:zdjecie pokazuje czujnik numer jeden a w sklepie skody skody wlasnie org sprzedaja czujnik numer dwa za 37 pln tu link http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=1105#" onclick="window.open(this.href);return false; , pozdro
Wymiana czujnika świateł stopu MK IV
tak to był włącznik ale niestety nie naprawiałem brak lutownicy pojechałem do serwisu i kupiłem w VW (salon w Danii) taki sam kwadratowy jaki miałem (1J0 945 511A )koszt był przeszło 50 zł wiec już odpuściłem naprawy i założyłem nówkę i po kłopocie a swoja droga mam TDI i zadna spiralka mi się nie zapaliła na desce
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Bater
Re: Wymiana czujnika świateł stopu MK IV
Witam
Jestem nowy na forum i chialem podziekowac bo temat jest bardzo pomocny (od jakiegos czasu mecze sie z kontrolka EPC w moim Volks Seacie)
Pytanie mam nastepujące:
chodiz mi o montaz czujnika typ1
w tym watku napisane jest ze ustalanie dlugosci trzpienia nastepuje przy "niewcisnietym" pedale hamulca.
Chce sie upewnic czy tak jest na pewno?
O ile dobrze zrozumialem z Vortexu to montaz odbywa sie tak:
Wciskamy pedal hamulca
Wkladamy czujnik z wysunietym trzpieniem w otwor.
Przekrecamy o 35 stopni ( w tym momencie odbokowujemy trzpien tak?)
Puszczamy hamulec (trzpien sie chowa pod naporwm hamulca - ustala sie jego dlugosc)
Przekrecamy czujnik blokujac (zapamietujac) ustawienie.
Dobrze zrozumialem?
Chodzi mi szczegiolnei o krok zwiazany z pedalem hamulca - kiedy ma byc wcisniety czy dobrze to zrozumialem?
Nie chce poprostu zepsuc czujnika.
Pozdrawiam
Jestem nowy na forum i chialem podziekowac bo temat jest bardzo pomocny (od jakiegos czasu mecze sie z kontrolka EPC w moim Volks Seacie)
Pytanie mam nastepujące:
chodiz mi o montaz czujnika typ1
w tym watku napisane jest ze ustalanie dlugosci trzpienia nastepuje przy "niewcisnietym" pedale hamulca.
Chce sie upewnic czy tak jest na pewno?
O ile dobrze zrozumialem z Vortexu to montaz odbywa sie tak:
Wciskamy pedal hamulca
Wkladamy czujnik z wysunietym trzpieniem w otwor.
Przekrecamy o 35 stopni ( w tym momencie odbokowujemy trzpien tak?)
Puszczamy hamulec (trzpien sie chowa pod naporwm hamulca - ustala sie jego dlugosc)
Przekrecamy czujnik blokujac (zapamietujac) ustawienie.
Dobrze zrozumialem?
Chodzi mi szczegiolnei o krok zwiazany z pedalem hamulca - kiedy ma byc wcisniety czy dobrze to zrozumialem?
Nie chce poprostu zepsuc czujnika.
Pozdrawiam
Wymiana czujnika świateł stopu MK IV
tego ze zdjecia nie da sie popsuc (mozesz sobie go wciskac i potem wysuwac ile razy chesz), wkładasz z wysunietym trzpieniem a hamulec masz wcisniety po to ze jak puscisz to ustali on moment dotkniecia i tyle zadnej filozofii w tym nie ma
Ostatnio zmieniony pt sie 26, 2011 23:24 przez odzim, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 107 gości