turbo źle zregenerowane ?

[madmac]

Witam ! Chciałem się doradzić w sprawie turbosprężarki. Tak więc mam golfa IV 1.9 tdi, 1998 rok, silnik ALH, 90km, oraz co dziwne turbo ze zmienna geometrią od zakupu samochodu w sierpniu intercoller był cały w oleju co wskazywało na to że czas na regeneracje turba ( ale normalnie wszystko działo - przysłowiowo wciskało w fotel turbo chodziło bez żadnych zwiechów ). Otóż we wtorek odebrałem auto po regeneracji turbinki ( 900zł) i na pierwszy rzut okazało mi się troszkę słabsze, jakby turbo łapało na troche wyższych obrotach niż przed regeneracją. Dobra stwierdziłem że mi się zdaje, dzisiaj po trasie 100km miałem problem jechać wiecej niż 120km/h co świadczyło o przeładowaniu i wyłączeniu się turbosprężarki. Zatrzymałem samochód i zgasiłem i zapaliłem go spowrotem i działo trubo bez problemu. Tak zdażyło mi się na tej trasie 2 razy. Czytałem trochę forum i się załamałem bo to niby świadczy o padniętej turbinie. Dzwoniłem do zakładu to mówili żeby jeszcze pojeżdzić jeśli nie przejdzie to mówili że może to wina przepływomierza lub jakiegoś zaworu EGR. TYLKO ŻE PRZED REGENERACJA TURBO SIE NIE ZWIESZAŁO. Co mam robić z tym serwisem i jak się nie dać naciągnąć i wywalczyć o swoje. Mam niby karte gwarancyjna na 6mcy. Ale boje sie że gość mnie skasuje poprostu drugi raz. Co może być jeszcze przyczyną ewentualnie jak turbo po regeneracji łapie zwiecha? Sorki że sie tak rozpisałem. Dzieki za pomoc. Jest może ktoś z podkarpacia kto doradzi lub poleci jakiegoś znającego się na rzeczy mechanika.

[Łuki_79]

Wykonaj logi dynamiczne grup 003,008,011 - zobaczymy czy to może zle wyregulowana sztanga lub

może to wina przepływomierza lub jakiegoś zaworu EGR

[madmac]

tylko jestem zielony z w tym temacie z logami , także mam podjechać gdzieś pod komputer ? Polecacie kogoś w okolicach Rzeszowa. A co do turba jakby sie to miało przydać to jest GT 1749V , kurcze może goście coś zwalili? Teraz będzie im to ciężko udowodnić.

[Łuki_79]

także mam podjechać gdzieś pod komputer ?

Gdzieś mogą nie wiedzieć co to są logi dynamiczne .Najlepiej zapytaj w swojej grupie regionalnej o możliwość wykonania takich logów

[vwlad]

Miałem podobna historię. Po regeneracji turbo za późno wstawało i autu brakowało mocy i trafiały się często notlaufy. Okazało się, że choć nie wiem w jaki sposób, partacze demontujący turbinę popsuli czujnik ciśnienia i nie było z niego sygnału. Po wymianie czujnika wszystko wróciło do normy.

[madmac]

a jakie przewody idą do turbosprężarki żeby je sprawdzić , może ktoś wrzucić foty?

[Piasek]

po regeneracji turbinki ( 900zł) i na pierwszy rzut okazało mi się troszkę słabsze, jakby turbo łapało na troche wyższych obrotach niż przed regeneracją.

Pierwsza sprawa to taka że moim zdaniem zbyt pospiesznie oddałeś turbinę do regeneracji. Olej w IC ma prawo występować i to że IC jest zaolejony (nie mylić z zatankowany) olejem wcale nie świadczy o zużyciu turbiny - to normalne zjawisko. O zużyciu turbiny świadczą takie zjawiska jak permanentny brak mocy, ostre dymienie na siwo/biało/niebiesko i pożeranie wręcz oleju przez silnik... Pierwsze objawy zużycia turbiny to konieczność dolewania przynajmniej 2L od wymiany do wymiany. Jeżeli u ciebie żadne z wyżej opisanych zjawisk nie zachodziły - niepotrzebnie naciągnąłeś się na koszty ... (na uczciwość zakładu regeneracyjnego nie licz bo dla nich każdy klient to kasa). Bardzo często w takich przypadkach zamontowana "zregenerowana" turbina jest w gorszej kondycji niż używana-zdjęta-sprawna z silnika (niewiedza klienta - kolejny punkt dla nich)
Drugą sprawą jest fakt iż tajemnica poliszynela jest że zregenerowane turbiny są "ciutkę skręcane" na westgate`cie aby dawały ciut niższe ciśnienie doładowania. Mniej obciążona turbina ma mniejsze ryzyko awarii w okresie gwarancji - a o to przecież chodzi... żeby nie trzeba było robić "reklamacji"...
Pół roku czy tam 30 tyś km wytrzyma... później klient przyjdzie po kolejną...
Ale teraz to i tak już "pupa zimna" zatem nie ma co lamentować nad wydana kasą... nie wróci.
Wracając zaś do twojego problemu notlaufów to proponuję wymianę wszystkich wężyków podciśnieniowych biegnących do zaworów sterujących turbiną. To ma ileś tam lat, jest zgrzane i zesztywniałe ale sprawne i szczelne dopóki tego nie ruszysz... Przy wymianie turbiny odpinali/gięli/naginali/naciągali każdy z nich kilka razy czym doprowadzili do powstania pęknięć i nieszczelności w układzie. Założyli wszystko z powrotem tak jak należało ale układ szczelności już nie ma - i to jest prawdopodobnie przyczyna łapania notlaufów i słabej mocy. Być może jednak scenariusz dot. firmy co Ci turbinę zregenerowała nie jest tak czarny jak go przedstawiłem i po wymianie wężyków na nowe auto zacznie jechać jak należy...
Ale najpierw wężyki i profilaktycznie przemyj przepływkę coby prawidłowe odczyty miała (specjalnym preparatem do tego lub zwykłym zmywaczem do hamulców w sprayu (wiele razy tak robiłem na swoich i do tej pory są sprawne) a następnie VAG i odczyt.

[madmac]

dzięki kolego z jednej strony mnie lekko uspokoiłeś . Wracając do objawów jakie u mnie występowały to : - do intercolera prawie ciurkiem leciał olej i można było powiedzieć śmiało że był zatankowany , co do innych objawów u mnie nie występowały. Dzwoniłem dzisiaj do tej firmy ze skargą i gość powiedział żebym w środę przyjechał być może jakiś wężyk od EGR albo coś się zatkało. To ja na to że mam nadzieję że nie będę za to płacił, to gość powiedział że oczywiście. Także wszystko okażę się w środę i napewno napisze co i jak.A co do tego faktu że miałem tak zaolejony intercooler to podejrzewam że pierścienie na turbie miałem walnięte. A zapomniałem dodać że przepływkę mam niby odłaczoną , niby po chip tuningu ( tak mówił wcześniejszy właściciel ) ale dodam że przez to nie miałem żadnych problemów z mocą ani turbiną. Także do tego gość montujący tą turbinę mam nadzieje że nie będzie się miał co przyczepiać.

[Zimny Chirurg]

dzięki kolego z jednej strony mnie lekko uspokoiłeś . Wracając do objawów jakie u mnie występowały to : - do intercolera prawie ciurkiem leciał olej i można było powiedzieć śmiało że był zatankowany , co do innych objawów u mnie nie występowały. Dzwoniłem dzisiaj do tej firmy ze skargą i gość powiedział żebym w środę przyjechał być może jakiś wężyk od EGR albo coś się zatkało. To ja na to że mam nadzieję że nie będę za to płacił, to gość powiedział że oczywiście. Także wszystko okażę się w środę i napewno napisze co i jak.A co do tego faktu że miałem tak zaolejony intercooler to podejrzewam że pierścienie na turbie miałem walnięte. A zapomniałem dodać że przepływkę mam niby odłaczoną , niby po chip tuningu ( tak mówił wcześniejszy właściciel ) ale dodam że przez to nie miałem żadnych problemów z mocą ani turbiną. Także do tego gość montujący tą turbinę mam nadzieje że nie będzie się miał co przyczepiać.

Cos tu nie tak jest. Jak mozesz miec przepływke odłączoną i meć kopa. W TDI to nie realne. Czyli koles wali scieme. Jak miałeś chipa wczesniej to i mogłes miec inne turbo i podniesione cisnienie. A teraz masz ori i dzieją sie szopki z doładowaniem bo masz nadal chipa a turbo za słabe. Ale to tylko teoria. Na początek musisz zrobić logi dynamiczne zanim do nich pojedziesz bo jak zaczną kombinować to będziesz za chwile miał całe auto do wymiany. Z logami to mozesz im wiele udowodnić. Np ze wszystko jest ok tylko za miast dać Ci turbo od Twojego modelu dali jakies kupa lub hybryde. Tylko logi dynamiczne i leżą. Ja stawiam ze masz hybryde i na 100% wiedzą co dowalili i dla tego auto wpada w TA.

Pozdro

ZC

[munior]

A zapomniałem dodać że przepływkę mam niby odłaczoną , niby po chip tuningu ( tak mówił wcześniejszy właściciel )

Oj bujną wyobrażnię miał ten poprzedni właściciel bo takie bzdury można opowiadać nie mając zielonego pojęcia o tym o czym się mówi albo co bardziej mozliwe licząc że nabywca jest zielony w temacie i łyknie każdą bajeczkę

Dzwoniłem do zakładu to mówili żeby jeszcze pojeżdzić jeśli nie przejdzie to mówili że może to wina przepływomierza

Banda partaczy ,zawsze mają w zanadrzu jakąś bajeczkę żeby tylko nie przyznać się że czegoś nie zrobili lub nie podłączyli jak trzeba .Musisz zmierzyć ciśnienie doładowania ,najlepiej podłaczając vaga i tak jak koledzy radzą robiac test dynamiczny ,zbyt duże lub zbyt małe ciśnienie doładowania (stawiam na to pierwsze)będzie widać od razu jak na dłoni .A z regeneracją turbiny sie pospieszyłeś ,często zdarza się że olej w dolocie dostaje się odmą ,co łatwo wykluczyć odłączając ją od dolotu

[madmac]

he to ja już teraz nic nie kumam. W środę do nich pojade to podejrzewam że podłaczą auto pod tego vaga . A przepływomierz miałem odłaczony cały czas i wszystko grało. A i koleś mówił z tej firmy co regenerowali że miałem turbo włożone z wersji 130KM także niby ja zregenerowali i dali na miejsce. Sam juz nie wiem

[Zimny Chirurg]

he to ja już teraz nic nie kumam. W środę do nich pojade to podejrzewam że podłaczą auto pod tego vaga . A przepływomierz miałem odłaczony cały czas i wszystko grało. A i koleś mówił z tej firmy co regenerowali że miałem turbo włożone z wersji 130KM także niby ja zregenerowali i dali na miejsce. Sam juz nie wiem

K...a koleś ty masz tu taki bigos ze pewnie sam tego nie ogarniesz. Jak miałeś turbo od 130 i do tego program zrobiony to lezysz z ori turbo. Bo program jest wysterowany pod znacznie większą turbine. Jak nawet w zakładzie sie do tego przyznali to dawaj do nich i niech oddają to co im zawiozłeś a nie jakieś kupa. Ale najpierw zrób gdzieś logi dynamiczne. Znajdz kogoś w okolicy co umie to robić i będzie wiadomo ze co jest nie tak i wtedy do nich pojedz. Albo jak je zrobisz to daj tu to sie zdjagnozuje co go boli. A i podłącz tą przepływke. Co za imbecyl Ci tak mówił. Boże widzsz to i nie grzmisz.

Pozdro

ZC

[madmac]

to szukam kogoś z Rzeszowa lub okolic co potrafił by mi zrobić takie logi, w razie czego w środę pojadę do tego zakładu ( Szik w Tyczynie ) może tam to zrobią.

[wesol]

Nie ma szans by ASV AHF czy ALH z odpieta wtyczka od przeplywki mial jakiegokolwiek buta. Kazdy kto ma taki silnik moze to na szybkiego sprawdzic i potwierdzi to co pisze. Sadze iz takiej maniany nie zrobili ci co regenerowali twoja turbine by podmieniac na inna. Jak miales do 130 to tez i pewnie byla reducja na waz od dolotu. Ja mysle ze po logach bedzie widac czy czasem turbina nie wstaje za pozno co moze swiadczyc poprostu o nie wyregulowaniu sztangi i tyle. Oni tylko swiadcza usluge regeneracji a nie regulacji wiec jak reszte robiles gdzies indzej albo samemu to juz twoja sprawa.