Silnik pali olej??

[olo244]

WItam. Mam dość duży problem z moim mk4. Chodzi dokladnie o olej. Wrociłem własnie z wakacji z dość duzej trasy. Przejechałem okolo 2000 tyś. kilometrów i zbliżał sie czas na wymiane oleju. Gdy sprawdziłem przed wizytom u mojego mechanika stan oleju przerazilem sie gdyz na bagnecie oleju było juz poniżej min. Na drugi dzień pojechalem od razu do mechanika zeby zbadac kompresje gdyz pierwsze co przyszlo mi na mysl to to ze silnik pali olej gdyz nigdzie nie było żadnych wycików. Jednak kompresja wykazała że sprezadnie jest dobre i według mechanika pierścienie sa w pożadku. Mechanik sprawdzil rowniez odme i okazało sie ze to najprawdopodobniej z nia jest problem gdyz rórka która jest do niej przyłaczona miała w środku dość sporo oleju. Jednak znajomy powiedzial mi ze sa dwa rodzaje pierścieni.. uszczelniające i zgarniajace. I jesli o zgarniajace sa zepsute to kompresja bedzie dobra a spalac olej bedzie dalej. PROSZE BARDZO O JAKIES PORADY BO NIE WIEM CO ROBIC. Wymieniac odme czy remontowac silnik czy tez szukac nnego silnika..

[greg]

olo244, jaki silnik to raz.
po drugie - jakim tempem się poruszałeś - bo to też ma znaczenie.

PROSZE BARDZO O JAKIES PORADY BO NIE WIEM CO ROBIC.

po 1nie panikować tylko jeździć i kontrolować stan - jeśli przy następnych 2tys km spali ponad litr to wina w pierścieniach zgarniających może być. Długo masz to auto? Poprzedni właściciel uprawiał jazdę do Kościołka i s powrotem czy dawał pedał w podłogę.

[p8pepe]

Na pewno nie inwestuj w odmę, bo szkoda kasy. To w zasadzie mechaniczny układ kanalików zamknięty w puszce, który ciężko uszkodzić i jeśli ubywa ci olej to przyczyna tkwi gdzie indziej, najprawdopodobniej w pierścieniach.

Sam miałem podobnie, co prawda MK2. Ciśnienie sprężania miałem wzorowe, ale gdy przegoniłem go na trasie ponad 130 km/h to prawie cały olej mi wypluł odmą. Po rozebraniu silnika okazało się, że luz pierścieni w rowkach jest o wiele za duży.

Generalnie norma producenta mówi o dopuszczalnym ubytku oleju w wysokości 1l/1000km. Na pewno nie podpalaj się na remont silnika od razu, jeśli poza tym nie ma żadnych niepokojących objawów. Oczywiście, na dłuższą metę, pierścienie będziesz musiał kiedyś wymienić, ale do ciebie należy decyzja czy warto się bawić w remont, czy może zamierzasz zainwestować w inny samochód w przyszłości. Na pewno silnik na dniach się nie rozpadnie z tego powodu

[olo244]

silnik to 1.6 S.R jesli chodzi o tempo jazdy to było dość wysokie Na autostradzie oko 140 km/h Auto mam od ponad roku i nic wczesniej sie nie działo a jesli chodzi o poprzedniego właściciela to cieżko wyczuć jak jeździł.. Na razie nie zamierzam go remontowac tylko dokonac wymiany na porządny olej i kontrolować stan oleju..

[feniks]

tylko dokonac wymiany na porządny olej i kontrolować stan oleju

i od tego zacznij, co do dobrego oleju to jaki masz tam zalany syn./półsyn.? z doświadczenia odradzam Castrole
i nie podałeś ile Ci łyknął
co do brania oleju i normy 1L/1000km, to przerabiałem taką normę (pierścionki wymieniiłem i gicior)

[olo244]

około jakiegoś litra łyknoł a jeśli chodzi o olej to wymieniłem na Valvoline MaxLife.. A mógł byś podzielić się jakiej firmy zakupiłeś pierścienie i jaki był całkowity koszt naprawy??

[greg]

jakiej firmy zakupiłeś pierścienie

jak kupowałem Goetze za 260zł + robota głowicy (16 uszczelniaczy i 8 zaworów) 450zł + uszczelka głowicy (coś koło 100) + olej + płyn . Do tego wymieniałem też i rozrząd.
Pierścienie zastosowałem inne niż polecał producent - jak narazi e15tsy km zrobione i żadnej różnicy na miarce (właśnie - trzeba wymienić olej - znowu wydatek)

[feniks]

1260PLN rok temu, a pierścienie jak u greg,

i żadnej różnicy na miarce

jak u mnie i jeszcze 3tyś.km do drugiej wymiany (co 10'000) a w sumie 3 bo pierwsza była po 1000km dotarcia