Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
W lutym tego roku założyłem ten wątek: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 3&start=15 dotyczący skrzyni biegów.
Efektem była wymiana skrzyni biegów.
Od tamtej pory przejechałem 6,5 tys. km i nowo założona skrzynia się rozsypała. Objawy są prawie identyczne, z tą różnicą, że terkotanie skrzyni nie ustępuje po wciśnięciu sprzęgła i jest głośniejsze.
Skrzynię załatwiał warsztat, dzisiaj byłem w tym warsztacie ale o żadnej reklamacji nie chcą słyszeć (a może trzeba ich trochę przycisnąć?)
Zaproponowali mi za 400zł (bez robocizny oczywiście) skrzynię od silnika 1,6 (ja mam 1,8 AAM). Czy warto sie pchać w tamtą skrzynię?
Ponadto jakoś wątpię w pochodzenie tamtej skrzyni: podobno przyjechał klient, który chciał wymienić sprawną skrznię (ta która stoi w warsztacie) na inną sprawnę.
Jednak nie kupuję takiego wyjaśnienia.
A może jest na forum osoba, od której pochodzi ta skrzynia (warsztat jest w warszawskich Włochach)?
Gdzie mogę szukać sprawnej skrzyni, na którą dostanę więcej niż tydzień gwarancji?
Bo nie mam ochoty za pół roku zmieniać znowu skrzyni.
A może rzeczywiście wziąć skrzynie z innymi przełożeniami, bo może te od 1,8 mają jakąś wadę fabryczną?
Co o tym myślicie?
Efektem była wymiana skrzyni biegów.
Od tamtej pory przejechałem 6,5 tys. km i nowo założona skrzynia się rozsypała. Objawy są prawie identyczne, z tą różnicą, że terkotanie skrzyni nie ustępuje po wciśnięciu sprzęgła i jest głośniejsze.
Skrzynię załatwiał warsztat, dzisiaj byłem w tym warsztacie ale o żadnej reklamacji nie chcą słyszeć (a może trzeba ich trochę przycisnąć?)
Zaproponowali mi za 400zł (bez robocizny oczywiście) skrzynię od silnika 1,6 (ja mam 1,8 AAM). Czy warto sie pchać w tamtą skrzynię?
Ponadto jakoś wątpię w pochodzenie tamtej skrzyni: podobno przyjechał klient, który chciał wymienić sprawną skrznię (ta która stoi w warsztacie) na inną sprawnę.
Jednak nie kupuję takiego wyjaśnienia.
A może jest na forum osoba, od której pochodzi ta skrzynia (warsztat jest w warszawskich Włochach)?
Gdzie mogę szukać sprawnej skrzyni, na którą dostanę więcej niż tydzień gwarancji?
Bo nie mam ochoty za pół roku zmieniać znowu skrzyni.
A może rzeczywiście wziąć skrzynie z innymi przełożeniami, bo może te od 1,8 mają jakąś wadę fabryczną?
Co o tym myślicie?
Aktualnie: Golf IV Variant 1,9TDI Pacific (ASZ)
Jeszcze jest: Golf III 1,8 GL (AAM)
Jeszcze jest: Golf III 1,8 GL (AAM)
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
Wita, a tez jestem po wymianie skrzyni, tylko ze ja mam silnik 1.6 ABU proponowali mi tez skrzynie z 1.8 ale ja mam aparat zapłonowy z tyłu i nie podejdzie za duza, mówiono mi też że flansze sie nie zgadzają, a powiedz co sie dzieje konkretnie dzieje zgrzytają ci biegi przy zmianie ??
Re: Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
Biegi wchodzą cichutko
Co do objawów:
Póki jadę i dodaję gazu (silnik napędza skrzynię) wszystko jest OK.
W momencie, kiedy odpuszczę gaz, to skrzynia zaczyna stukać/terkotać (głośno).
Wciśnięcie sprzęgła i wyrzucenie biegu nie powoduje zauważalnego spadku hałasu.
Mechanik odkręcił korek wlewu oleju i stwierdził, że w oleju pływa dużo opiłków...
I chyba też coś mówił, że w 1,6 trochę inne flansze są, ale jakoś sie tym nie przejmował przesadnie
Co do objawów:
Póki jadę i dodaję gazu (silnik napędza skrzynię) wszystko jest OK.
W momencie, kiedy odpuszczę gaz, to skrzynia zaczyna stukać/terkotać (głośno).
Wciśnięcie sprzęgła i wyrzucenie biegu nie powoduje zauważalnego spadku hałasu.
Mechanik odkręcił korek wlewu oleju i stwierdził, że w oleju pływa dużo opiłków...
I chyba też coś mówił, że w 1,6 trochę inne flansze są, ale jakoś sie tym nie przejmował przesadnie
Aktualnie: Golf IV Variant 1,9TDI Pacific (ASZ)
Jeszcze jest: Golf III 1,8 GL (AAM)
Jeszcze jest: Golf III 1,8 GL (AAM)
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
ja w swoim golfie mialem takie same objawy co do skrzyni i musialem ja wymienic. jednat do mojego GTI ciezko bylo dostac skrzynie a jak juz znalazlem to za ok 900zl heh wiec wsadzilem od 1.8. tak wiec pewnie czeka cie wymiana skrzyni... kupujac ta skrzynie musiales trafic na zurzyta :/ niestety zawsze jest ryzyko jak sie nupuje "nową" (starą) skrzynie niewiadomego pochodzenia....
HARDSTYLE WILL NEVER DIE
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
Większej gwarancji niż miesiąc nie dostaniesz. Ja kupowałem w firmie w Bytomiu która sprowadza tylko silniki i skrzynie z Niemiec (do Peugeota ), bo dosłownie wysypał się układ różnicowy od za ostrego ruszenia.
Dostałem fakturkę i gwarancję na miesiąc ( na silnik bodaj że 3 miechy dawali ).
Co do twojego stukania/hałasowania to chyba będzie układ różnicowy ( już od kilku osób słyszałem że to lubi się tu sypać ), coś tam się wysuwa ( jakiś sworzeń, czy zawleczka ).
Zwłaszcza że piszesz o tym że wrzucenie na luz ( nie obciążanie skrzyni ) nie powoduje zmiany w jej pracy ( hałasie ), a układ różnicowy pracuje cały czas póki kręcą się koła.
400zł za skrzynię od 1.6, 1.8 to chyba trochę drogo, zwłaszcza że jeszcze tak cię dobrze skazują za jej przełożenie.
Jak chcesz to mogę ci się zapytać o cenę u pewnego gościa na szrocie z moich stron. Dodam że za za sprawny el. mechanizm szyby wraz silniczkiem od strony kierowcy krzyczy 60zł a gdzie indziej to grubo ponad 100zł trzeba dać.
Byłem dobry i zadzwoniłem . Powiedział mi 350zł więc jednak cena nie dobiega od normy i do gwarancji trzeba się dogadać powiedział.
Dostałem fakturkę i gwarancję na miesiąc ( na silnik bodaj że 3 miechy dawali ).
Co do twojego stukania/hałasowania to chyba będzie układ różnicowy ( już od kilku osób słyszałem że to lubi się tu sypać ), coś tam się wysuwa ( jakiś sworzeń, czy zawleczka ).
Zwłaszcza że piszesz o tym że wrzucenie na luz ( nie obciążanie skrzyni ) nie powoduje zmiany w jej pracy ( hałasie ), a układ różnicowy pracuje cały czas póki kręcą się koła.
400zł za skrzynię od 1.6, 1.8 to chyba trochę drogo, zwłaszcza że jeszcze tak cię dobrze skazują za jej przełożenie.
Jak chcesz to mogę ci się zapytać o cenę u pewnego gościa na szrocie z moich stron. Dodam że za za sprawny el. mechanizm szyby wraz silniczkiem od strony kierowcy krzyczy 60zł a gdzie indziej to grubo ponad 100zł trzeba dać.
Byłem dobry i zadzwoniłem . Powiedział mi 350zł więc jednak cena nie dobiega od normy i do gwarancji trzeba się dogadać powiedział.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Re: Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
Swoją skrzynię usłyszałem na trasie - jak za zakrętem puściłem gazGawior pisze:dosłownie wysypał się układ różnicowy od za ostrego ruszenia.
Jakbym jeszcze jakoś katowal swój samochód, to bym zrozumiał, że skrzynia może mi się posypać w trymiga.
Uruchomiłem parę swoich kanałów, więc sie wstrzymam z wycieczką do Częstochowy, odezwę się do Ciebie na PW.Gawior pisze:Jak chcesz to mogę ci się zapytać o cenę u pewnego gościa na szrocie z moich stron.
Byłem dobry i zadzwoniłem . Powiedział mi 350zł więc jednak cena nie dobiega od normy i do gwarancji trzeba się dogadać powiedział.
Nie napisałem tego wcześnij, ale dla tamtego mechanika, te 400zł, to "pół ceny".
Aktualnie: Golf IV Variant 1,9TDI Pacific (ASZ)
Jeszcze jest: Golf III 1,8 GL (AAM)
Jeszcze jest: Golf III 1,8 GL (AAM)
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
Jeżeli chodzi o ten układ różnicowy, to wcale nie trzeba katować auta, bo w tym przypadku chodzi o to że wysuwa się któreś zabezpieczenie.
A ten mechanik to ładnie dowalił z ceną tej skrzyni.
A ten mechanik to ładnie dowalił z ceną tej skrzyni.
Moja dorożka - http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=325090
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Alpine Fantomface CDA-7897->Audio Art 200MS->DLS UR36S (UR2,5 i UR1)->woofer Focal K2P, Rodek R4100A2->STX 8" 23L@35Hz
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
czesc. ja mialem podobne objawy, wymienilem skrzynie. u mnie w skierniewicach koles ma warsztat i sprowadza skrzynie. chcesz to moge Ci dac namiary. co prawda drogi jest ale konkretny. mozesz o nim poczytad w necie, (F.H.U. Gradowski skierniewice google i znajdzie) ja co prawda u niego nie robilem bo sam pojechalem na gielde i kupilem ale znajomy u niego wymienial i z robota 1000zl ale jezdzi juz 2 lata i cicho jest. Moze warto raz zainwestowac i miec problem z glowy? bo jak teraz kupisz znowu zla to bedziesz juz sporo do tylu. jak cos pisz na priw. to podam namiary.
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
może wiele do tematu nie wniosę, ale awaria dwóch używanych skrzyń w ciągu roku nie jest niczym nadzwyczaj dziwnym. Miałeś pecha, ale takie rzeczy się zdarzają.
Zakładanie skrzyni od 1.6 to jest najlepsze wyjście, przecież na rynku jest dużo skrzyń, nie sądzę, żeby były problemy ze znalezieniem takiej samej jak miałeś.
Zakładanie skrzyni od 1.6 to jest najlepsze wyjście, przecież na rynku jest dużo skrzyń, nie sądzę, żeby były problemy ze znalezieniem takiej samej jak miałeś.
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
no koledzy czytam wasze wypowiedzi i piszecie ze za skrzynie 1.6 to drogo ja dalem za swoja 500zł i tez kolesia nie znalem ale nie miałem wyjscia mam silnik ABU i ta krótka skrzynie + wymiana w serwisie mazdy z tego wzgledu żeby miec pożadnie narazie nie narzekam koszt 530 zl z zalaniem nowym olejem hmmm po podliczeniu wychodzi 1030zl masakra ale mus to mus
- grandi
- Lord GTI
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:04
- Lokalizacja: Boat city
- Auto: Octavia
- Silnik: AQY
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
Ja dałę380 zł u Arwana i bardzo cich chodzi , za wymianę dałęm 330 zł w tym ślimak kupiłem i uszczelniacze , zalałem ori olejem z ASo , robiłęm to z mechanikiem , pracował w serwisie vw i skody powiedzial ze zaden inny olej typu motul czy mobil nie dorównuje olejowi z ASo i rzeczywiscie 2 bieg nie zgrzyta , skrzynia cicho pracuje a olej kosztował 40 zł za litr
...wiesz co jest szykiem , jeździć klasykiem a nie plastikiem...
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Temat o moim golfie viewtopic.php?f=87&t=519932" onclick="window.open(this.href);return false;
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
no widzisz a za moj policzyli az 80!! juz nawet serwis cie naciągnie a mieć kolesia co robil w VW to już, jak znjadziesz czterolistna koniczynę wiec..
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
Jeśli dyfer wysypał się po takim małym przebiegu to już musiał mieć dość.
Nic nie było słychać po założeniu tej skrzyni, nie wył np przy puszczeniu gazu?
U mnie dyfer w automacie wytrzymał 2k km jazdy praktycznie na sucho (długa historia) a po zalaniu go olejem jeździł jeszcze 4 lata i około 30 kkm.
Nic nie było słychać po założeniu tej skrzyni, nie wył np przy puszczeniu gazu?
U mnie dyfer w automacie wytrzymał 2k km jazdy praktycznie na sucho (długa historia) a po zalaniu go olejem jeździł jeszcze 4 lata i około 30 kkm.
Awaria skrzyni - druga w ciągu roku
A czego Ty oczekujesz po skrzyniach ktore mają min 13 lat? i min 200 000tys przebiegu?
dlatego ja swoją robilem,a nie bralem w ciemno moze gorszą niz mam.moze zrobienie jest drozsze ale wiesz co masz.fakt ok 1tys mnie to kosztowalo bo przy "okazji" to i tamto sie wymieniło ale warto było
dlatego ja swoją robilem,a nie bralem w ciemno moze gorszą niz mam.moze zrobienie jest drozsze ale wiesz co masz.fakt ok 1tys mnie to kosztowalo bo przy "okazji" to i tamto sie wymieniło ale warto było
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości