biegi ciężko chodzą
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
biegi ciężko chodzą
mam taki problem że podczas jazdy biegi ciężko się wbijają a bardziej tak jakby wajcha stawiała taki opór podobny do tego (jak się na zgaszonym silniku bieg bez sprzęgła wbija) pojawiło mi się to wczoraj
VW Passat B3 1,8 AAM 1990r. 75 PS [url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=50898&postdays=0&postorder=asc&start=0][b]mój VWej[/b][/url] + Blitz BRC
sprawdz pod workiem dzwigni zmiany biegów czy takie ucho przyspawane do wodzika który wchodzi w strone skrzyni niejest gdzis pekniete na tym spawie. mialem podobie napoczatku zaczeły ciezko wchodzic a po paru dniach spaw pusci calkiem. ewentualnie sprawdz jeszcze sprzegło czy wszystko znim ok
Gdy jesteś smutny to pomyśl że kiedyś byłeś najszybszym plemnikiem
Witam, ja mam toż samo. Gdy jest zimny biegi wchodzą idealnie, natomiast po 30 kilometrach bardzo słabo, a wsteczny to sam zgrzyt. Jak wciskam sprzęgło to mam jakiś lekki opór i taki chrobot coś jak metal o metal, ale jak wcisne bieg to jade bez problemów. A i zauważyłem coś takiego, wyłączyłem silnik, włączyłem bieg wsteczny, sprzegło, zapaliłem i spokojnie sobie zaparkowałem. Także tak moge zmieniac biegi, oczywiście golf stał ( przydał sie pomysł podczas parkowania). Na wyłączonym silniku biegi wchodzą lekko. Czy ktoś ma pomysł co może dolegac czy to skrzynia, może jakiś jej element. Niedługo mam dalszy wyjazd z rodzinką i nie chce aby mi sie po drodze skrzynka rozpadła. Proszę o pomoc. Pewnie i tak czeka mnie mechanik ale nie chce by mnie zrobił w jajko. pozdrawiam.
Najważniejsze by z prostych rzeczy, nie tworzyc intelektualnych labiryntów.
u mnie jak sie zagrzal to tez wsteczny i jedynka wczocdily ciezko, czasami przy wysokiej temperaturze musialem z dwojki go tyrpnac i wtedy dopiero na jedynke, wszytsko wsakzywalo na wymiane sprzegla- no i po wymianie wszystko oki, bez rzadnych zgrzytow na wstecznym, tylze ze jak jest cieplo i silnik goracy to teraz troche tak jakby ta dzwignia i wybierak ciezko chodzi , ale to juz na wszsytkich biegach.
Wymieniałeś całe sprzegło??, łącznie z dociskiem i łożyskiem??. Bo cenowo mi sie to nie usmiecha . Może jakie używane wrzucic. Kolega mechanik mówił mi że rzeczywiście jak mówisz jak 1 i wsteczny to pewnie sprzegło. Dzisiaj troche pojezdze i jeszcze oblukam jak to chodzi. Jeżeli ktoś ma inne pomysły co to może by to prosze o info.
pozdrawiam
pozdrawiam
Najważniejsze by z prostych rzeczy, nie tworzyc intelektualnych labiryntów.
beren1, ja wymienialem cale sprzeglo wraz z lozyskeim oporowym bo bylo je slychac w lato przy wrzucaniu dwojki na wolnych obrotach, docik tez wymienilem bo w sumie nie chcialem ryzykowac bo kolejna rozbiorka skrzyni to koszt kolo 200zl-przynajmniej tyle chcial doe mnie machanik, powiedzial mi wlasnie ze tarcza jest dosc zuzyta ale docisk jest w porzadku- jak ktos chce to moge fotki na maila wyslac bo jest zeczywiscie w dobrym stanie, a zbytnio jest mi nie potrzebny. Za komplet sprzegla firmy sasch zapalacilem 250zl.
Dzieki to niedrogo, kolega skrzynie wymieni mi za darmoche, nieraz mu kompiki robie w domku i warsztacie to łachy nie robi . 250zł przełknę tym bardziej, że jeszcze 2-3 latka chce pojeździc. Będę miał dzień wolny to pojadę do niego, dam znak co i jak bo widzę, że mój problem jest lekko złożony " Chrobotanie podczas wciskania sprzęgła, nawet na zimnym", i może ktoś kiedys skorzysta. pozdrawiam.
[ Dodano: 12 Maj 2006 23:00 ]
UFF, wstępnie chyba załatwiłem sprawę, poprostu podciągnąłem linke sprzęgła co do chrobotania linka walczy z pancerzykiem, pozmarowałem ale nic nie dało jutro jeszcze tam dokładnie lookne i chyba poprostu zmienie linke sprzęgła, tylko na jakąś dobrą bo tego gów.. co ostatnio kupiłem nie mam zamiaru powtarzac. pozdrawiam
[ Dodano: 12 Maj 2006 23:00 ]
UFF, wstępnie chyba załatwiłem sprawę, poprostu podciągnąłem linke sprzęgła co do chrobotania linka walczy z pancerzykiem, pozmarowałem ale nic nie dało jutro jeszcze tam dokładnie lookne i chyba poprostu zmienie linke sprzęgła, tylko na jakąś dobrą bo tego gów.. co ostatnio kupiłem nie mam zamiaru powtarzac. pozdrawiam
Najważniejsze by z prostych rzeczy, nie tworzyc intelektualnych labiryntów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 540 gości