Dziwny problem z chłodzeniem

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Olaf
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 342
Rejestracja: sob sty 14, 2006 20:20
Lokalizacja: ok. Krakowa

Dziwny problem z chłodzeniem

Post autor: Olaf » czw maja 11, 2006 10:02

Witajcie, mam spory problem z układem chłodzenia w MK II 1.6 TD (1V)

Otóż z bloku silnika wychodzi taki plastikowy element od chłodzenia, w którym sa dwa czujniki, ten element był pokrzywiony i płyn wylewł sie między blokiem a ścianka tego plastiku. Kupiłem za 8 złotych nowy plastik, dwa origni i pojechałem do mechanika. Wymienił plastik uzupełnił płyn i wszystko byłoby cacy gdyby nie to, że po tej operacji silnik łapie mi 120°C temperatury...wczesniej dochodzil (zresztą dośc szybko) do ok 95°C, jak domyślam się włączał sie wentylator i cały czas te 95° sie utrzymywało... Niby jest to 120,ale nie widzę, zeby płyn sie gotował czy coś, owszem silnik jest gorący,ale nie wurzuca bagnetu olejowego, ani w zbiorniczku nic nie bulgota :( A teraz nie wiem gdzie szukac usterki..czy czujnik temperatury wariuje, czy waitrak sie zepsul :( pomózcie proszę !!


:okej: [b] Pozdrawiam [/b] :okej:

bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » czw maja 11, 2006 10:34

Olaf, dziwne to trochę, bo EDEk zeznał, że powinieneś mieć tylko jeden czujnik, jednostykowy. Dwa czujniki zazwyczaj stosowane są w silnikach benzynowych - jeden (czarny) podaje sygnał do wskaźnika, a drugi (niebieski) do komputera, i są zamontowane właśnie w takim plastykowym elemencie.W dieslu o ile pamiętam wygląda to nieco inaczej, ale pewności nie mam.

[ Dodano: Czw Maj 11, 2006 10:48 ]
Olaf, teraz dowiedziałem się, że :na tym plastyku są jednak 2 czujniki.Górny jest od wskaźnika, i najprawdopodobniej on właśnie padł.



Olaf
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 342
Rejestracja: sob sty 14, 2006 20:20
Lokalizacja: ok. Krakowa

Post autor: Olaf » czw maja 11, 2006 11:28

A ile taki czujniczek będzie mnie kosztował :chytry: mam jeszcze jedno małe pytanie : bałem się, że wentylator mi nie działa i nadal nie wiem czy działa czy nie (tzn jak zepne styki to śmiga ładnie),ale nie wiem czy podczas pracy silnika sie uruchamia. Podpisałem jedno smigło i niby po przejechaniu było w innym miejscu,ale czy siła powietrza wpadająca przed grill może zmienić położenie śmigieł wentylatora czy poprostu wiatrak sie właczył i dlatego podpisane smigło było w innym miejscu :chytry:


:okej: [b] Pozdrawiam [/b] :okej:

Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » czw maja 11, 2006 11:43

tak, wczasie jazdy moze pęd powietrza obrócić wiatrakiem, w celu spr. działania włącznika wentylatora trzeba go wymontować i podłączyć do niego zarówkę i baterię (najlepiej 12v) i zanuzyć w gotującej sie wodzie (tylko tak by nie zamoczyć styków od których są podpiete kable), jeżeli zarówka sie zaświeci to włącznik działa


:-k ...

Olaf
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 342
Rejestracja: sob sty 14, 2006 20:20
Lokalizacja: ok. Krakowa

Post autor: Olaf » czw maja 11, 2006 11:56

A jak myślicie co się stało, że do tej wymiany plastiku było wszystko OK, a po tym zabiegu nagle łapie duża temperature :| układ był odpowietrzany. Czy możliwe jest to, że gdy mechanik przkładał czujniki one sie zepsuły??:|


:okej: [b] Pozdrawiam [/b] :okej:

Awatar użytkownika
Cinek
_
_
Posty: 1738
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:52
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cinek » czw maja 11, 2006 12:40

zagrzej samochód do temperatury takiej żeby sie włączył wentylator i bedziesz wiedział. około 90* musiałoby być jeżeli dobrze pamiętam, troche ponad środkiem wskaźnika


viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...

Olaf
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 342
Rejestracja: sob sty 14, 2006 20:20
Lokalizacja: ok. Krakowa

Post autor: Olaf » czw maja 11, 2006 13:01

A jeżeli okazę się, że nie włącza to co może za to odpowiadać?? Przperaszam, że ciągle Was wypytuje,ale od kąd mam opisywanego Gofera to ciągle ten sam problem :(


:okej: [b] Pozdrawiam [/b] :okej:

VanWave
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: wt lut 28, 2006 01:04
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: VanWave » czw maja 11, 2006 13:14

Ja się podepne do tematu! Mój RPek podobnie się grzeje:( Wcześniej wywalał płyn więc został wymieniony termostat nie pomogło więc została splanowana głowica i jest ok, ale wskaźnik wskazuje lekko ponad połowę. W trasie jest ok , ale chwile pojeżdże po mieście i zaraz się grzeje i się włącza wentylator. O wiele za szybko moim zdaniem wcześniej tak nie było. Czy te wskaźniki niebieski i czerwony mogą na to wpływać?



Awatar użytkownika
misiek
_
_
Posty: 5821
Rejestracja: pt maja 13, 2005 17:49
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: misiek » czw maja 11, 2006 13:17

Olaf pisze:A jeżeli okazę się, że nie włącza to co może za to odpowiadać?? Przperaszam, że ciągle Was wypytuje,ale od kąd mam opisywanego Gofera to ciągle ten sam problem
jeżeli się nie włączy (a pisałeś że spięty na krótko działa)to znaczy że włącznik o którym pisałem wyzej nie działa i trzeba go wymienić, jak go wykręcisz to zrób dla pewności próbę tak jak Ci wyżej pisałem


:-k ...

Olaf
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 342
Rejestracja: sob sty 14, 2006 20:20
Lokalizacja: ok. Krakowa

Post autor: Olaf » czw maja 11, 2006 13:30

Dziekuję Koledzy za pomoc :pub: najpóxniej w weekend musze miec sprawnego Goferka, więc napiszę Wam co było popsute :)

Pozdrawiam :bigok:

[ Dodano: Sob Maj 13, 2006 17:53 ]
Witajcie :bigok:
okazało się, że przyczyną problemu był zepsuty czujnik, który odpowiedzilany był za włączanie wentylatora :) 25 zł kosztował nowy czujnik, około godzinke pracy o Goferek zdrów jak ryba :)

Jeszcze raz dziękuję za pomoc :pub:


:okej: [b] Pozdrawiam [/b] :okej:

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 485 gości